powiedzcie mi co nieco o tym wezu tzn
czy jest bardzo grozny (Pytanie od mamy )
czym zywimy mlode
czy jest agresywny do ludzi i innych zwierzat zyjacych w domu </br>
Wersja do druku
powiedzcie mi co nieco o tym wezu tzn
czy jest bardzo grozny (Pytanie od mamy )
czym zywimy mlode
czy jest agresywny do ludzi i innych zwierzat zyjacych w domu </br>
o i jak szybko dorastaja mlode
poczytaj opis opis gatunku i to szybko. nie jest agresywny proszę pani, a raczej płochliwy.
prosze przeczytaj opis a nie zadawaj takich pytań
czytalem opis ale chce sie popytac chodowcow w opisie pisze ze mogo nie jesc i czy jak bym podawal myszki to by papunial
z jedzeniem jest różnie zależy od osobnika
generalnie lubią sobie pomarudzić przy stole.
zaraz po kupieniu odradzam branie na ręce przez pierwsze 3-4 tygodnie - jest to okres, w którym waz aklimatyzuje sie do nowego miejsca i wtedy tez na ogoł nie rpzyjmuje pokarmu.
gatunek nie jest agresywny.
młode tzn. ile cm? zaraz po wykluciu karmi się je małymi myszami, przy około 50 cm mozna śmiało przejść an pordośnięte i duże myszy - nie będzie miał problemów z przełknięciem.
mój przy 70 cm radził sobie już z prawie dorosłymi myszoskoczkami (-: natomias w ogóle nie chce jeśc szczurów - ale to raczej wyjątek. na ogół przy okolo 100 cm zaczyna podawać się im młode szczurki i tez wcinaja bez problemu.
generalnie ludzie uważają ten gatunek za dośc problemowy właśnie ze względu na jedzenie. ja z doświadczenia wiem, ze jesli zapewniu się, mu książkowe warunki i spokój, to problemy z jedzeniem na ogół NIE WYSTĘPUJĄ.
ps. powiedz mamie, że ten waz nie jest w stanie nic zrobić czlowiekowi, a jego odruch obronny to bynajmniej nie kąsanie, a zwinięcie się w kulkę.
odruch ten ustępuje w miare wzrostu i wąz staje się na prawdę przyjazny w kontaktach z człowiekiem.
tępo przyrostu węża ejst zalezne od intensywności karmienia. przy dobrym karmieniu rośnie 3-5 cm miesięcznie. tępo wzrostu spowalnia się z czasem
Jeśli chodzi o karmienie, dowiedz sie czy waz nie jest z odlowu, bo wtedy moze niezbyt chetnie jesc rzeczy inne niz myszoskoczki, a pozatym myszoskoczki sa fajne:). Mam jednego
Z akrmieniem różnie. Ludziom raczej nic nie zrobi. Młodsze osobniki zaraz po sprowadzeniu mogą być trochę nadpobudliwe i kąsać ale to raczej dobry znak - nie bedzie prawdopodobnie problemów z karmieniem. Jak cię dziabnie w palucha to nie opd razu że wściekły czy coś. Kulturalnie palucha se przemywasz a weżykowi gratulujesz mocnego zgryzu :)
Acha. Zadbaj żeby się nie spotkał z fauną domową bo może się to skończyć na dwa sposoby:
1) Tak się zestresuje, że przestanie żreć i w końcu bedziesz go musiał przymusowo karmić
2) Coś się stanie napotkanej faunie }:-)