Co ile je Pyton Królewski i w jakich ilościach? Proszę odpowiadać na pytanie, a nie dawać głupich komentarzy, że to już było albo coś w tym stylu.
Wersja do druku
Co ile je Pyton Królewski i w jakich ilościach? Proszę odpowiadać na pytanie, a nie dawać głupich komentarzy, że to już było albo coś w tym stylu.
Pyton królewski je piękny wąż.
Hahaha, to nie było śmieszne. Co ile żywi się Regius i w jakich ilościach?
Tyle ile trzeba, tak często jak trzeba - nie istnieje żadna recepta. Na mądre odpowiedzi nie masz co liczyć bo nie istnieją. to nie chomik...... Generalnie jednorazowo podajesz tyle, ile jest chetny zjeść - po kilku karmieniach wiesz jaka to ilość, częstotliwość też musisz sam dobrać ale nie będzie regularna jak w zegarku. Oczywiste, że mały je często a starszy rzadziej, tyle, że każdy po swojemu.
Tak jak mówił mordd, tu nie można podać żadnej uniwersalnej recepty na karmienie pytona królewskiego.
Są różne osobniki tego gatunku o różnych charakterach i usposobieniu, jeden będzie jadł bez umiaru co 2-ugi dzień zaś inny bardzo rzadko co najwyżej apetyt będzie mu dopisywał w na wiosnę i w lecie .
Musisz sam określić czy twój wąż należy do żarłoków, czy też do niejadków.
Chcę także podkreślić że młode osobniki są bardziej skłonne do jedzenia niż starsze węże które osiągnęły już ponad rok życia.
Pyton królewski je dorosłe myszy lub małe szczury, ale najlepiej mu podawać myszoskoczki ponieważ jest to ich naturalne pożywienie. Co do częstości podawania im pokarmu to nie jestem pewien. Ja swoje pytony królewskie karmie co tydzień od czasu do czasu robie im dwutygodniowe głodówki.
"...2 tygodniowe głodówki..." lol sory ale po takim czasie waz nawet nie poczuje ze jest głodny ;]
dzięki za te bezcenne informacje
:) sam widzisz:) Po prostu każdy wąż ma swoje zachcianki a każdy właściciel swoje spostrzeżenia....... Ale frajdą jest nie znać rozkład karmienia, ale samemu go ustalić - nie zagłodzisz węża sprawdzając jak często je bo kilkudniowy poślizg przy karmieniu nie zrobi na nim żadnego wrażenia, nie zatuczysz bo młody co zeżre to strawi a starszy nie zje więcej niż powinien (jak się przejje to zrobi sobie przerwę).
jadzą od myszy, przez mastomyszy, chomiki, szury po średnie świnki. Można podawać też kurczaki 1-dno dniówki i malutkie króliki.