Nie mam chwilowo dostępu do myszek, a szczury, takie jak są po sklepach są za duże dla mojego regiusa. czy, oprócz ceny, widzicie jakieś przeciwskazania przeciwko podaniu mu zastępczo mysoskoczka ?
Wersja do druku
Nie mam chwilowo dostępu do myszek, a szczury, takie jak są po sklepach są za duże dla mojego regiusa. czy, oprócz ceny, widzicie jakieś przeciwskazania przeciwko podaniu mu zastępczo mysoskoczka ?
Mozesz podawac myszoskoczki, bez obaw.
Nyszoskoczki to tobry pokarm, są trochę większe od myszy i nie są agresywne.
ja dawałem myszoskoczki mojemu regiuskowi i jadł bez problemu. także śmiało...
myszoskoczki są jego podstawowym pokarmem w naturalnym środowisku;) więc nic innego jak życzyć mu smacznego;)
no tak też słyszalem, że w naturze to szamają. ale tak się pytam na wszelki wypadek :-)
Pokarm dobry, to fakt, tylko co do braku agresji to przesada, widzialem myszoskoczki w akcji. Potrafia dobrze pogryz (bylo to bardziej bolesne i rozszarpane, niz jak ugryzla mnie mysza ;)
1) Myszoskoczki bywają agresywne.
2) To bardzo dobry i niemal naturalny pokarm dla Regiusów.
a zszamał mysoskoczka. w prawdzie jakoś dziwnie to robił, bo zaatakowal mysoskoczka od tyłu, i tak tez na początku próbował go połykać. kilka razy go wypluwał i od początku połykał. chjyba dpiero za 3 , czy 4 razem od głowy, prawidłowo go zaczął szmać (-: