Czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry (i sprawdzony) środek na roztocza, tylko nie neguvon, bo nie da się go już nigdzie dostać. Chyba że ktoś miałby do niego dojście - byłbym wdzięczny za wszelkie informacje
Wersja do druku
Czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry (i sprawdzony) środek na roztocza, tylko nie neguvon, bo nie da się go już nigdzie dostać. Chyba że ktoś miałby do niego dojście - byłbym wdzięczny za wszelkie informacje
witaj. Ja stosowałem Frontline, chociaż z tego co wiem to nie jest przez wszystkich polecany.Podobno moze zaszkodzic małym wezom. Jednak ten srodek u mnie sprawdzil sie rewelacyjnie i szybko pozbylem sie pasozytów. Są jeszcze płytki globol, nie wiem jak teraz z dostepnoscią tego srodka. Wiem ze jest mocno toksyczny i trzeba bardzo dokladnie dobierac wielkosc plytki do wielkosci terra. Ivemrctyna (lub invermectina czy cos w tym stylu) moze pomóc. Na pewno nie polecam kuracji ze smarowaniem olejem, bo znam przypadki ze to wyszlo bardzo zle dla weza. Wiem ze jest jeszcze jeden srodek ale niestety nazwy nie pamietam, przykro.
Pozdrawiam i powodzenia
DZIEKI, ZA INF. WYPRÓBUJE
Ja stosowałem Globol i przy zbiorniku 250l i całej płytce nie było problemu. Płytka solidnie zabezpieczona przed bezpośrednim dostępem /woreczek foliowy z otworami/, wyjęta woda przez 4-5 dni, brak spryskiwania. Na koniec solidne wietrzenie i po 10-14 dniach powtórka.