Witam
Czy częto bieżecie swojego węża na ręce bo mam boasa i boję się go brać na ręce za często mam stracha że umrze. Nie wiem czemu ale mój boa jest bardzo suchy. Jak zobaczyć ile % ma wilgotność?
Wersja do druku
Witam
Czy częto bieżecie swojego węża na ręce bo mam boasa i boję się go brać na ręce za często mam stracha że umrze. Nie wiem czemu ale mój boa jest bardzo suchy. Jak zobaczyć ile % ma wilgotność?
ja biore mojego bardzo czesto bo mnie to podnieca i odczuwam wtedy wielka satys-@!#$-cje
Pawle napisałeś że twój boa jest suchy,w jakim tego słowa znaczeniu?
Odpisz jeżeli zależy ci na swym wężu.
PS> Sto procent wilgotności w terrarium można poznać po tym że na wszystkich powieszhniach ze szkła osadza sie rosa w środku terrarium.
Podłoze musi być lekko wilgotne, i obowiąskowo pojemnik z wodą do picia i kompieli dla gada.
A jeszcze, moje węże biore przy prawie każdej nadażajacej sie okazji.
Czym sie częściej bieże na ręce to gady przyzwyczajają się do właściciela i staja sie ufne.Ja swojego pytona królewskiego biore sobie na szyje czasami troche dusi :).^_^
Może po prostu myślałeś (jak większość społeczeństwa), zę węże są obślizgłe i śliskie. Jednak w rzeczywistości jest inaczej. Jeżeli miałeś pierwszy kontakt z wężem to mogłeś pomyśleć, że jest suchy :)
Pozdrawiam
Leny
Ja swojego węza staram się brać jak najczęściej.Węże to lubią a dzięki temu przyzwyczajają się do człowieka.A to,że jest suchy to chyba normalne ,takie są węże.Zresztą trudno powiedzieć bo nie wiem co rozumiesz przez to, że jest suchy. Pozdrawiam
Krzysztofie mam jakieś problemy z wysłaniem wiadomości i nie mogłem ich wysłać, ale coś wykombinuje. A z tym wężem to dzięki że się mnom zainteresowałeś. Myślę że się myliłem i tak uważam bo w rękach trzymałem jak dotąd tylko zaskrońca zwyczajnego ktury jest wodnym wężem.
Pozdrowienia i szczęśliwego nowego roku 2003!
ja swojego tajwana biore raz dziennie ale jak biore to czesto tak na 2 godziny chyba ze go karmilem do nie ruszam go przez 4 dni aby strawil
a jakiego masz weza???
Ja tam swojego prawie caly czas mam na szyi wczesniej jak byl mniejszy troszczke zadziej go bralem a teraz caly czas siedzi albo na mnie albo gdzies na regale. Im waz jest starszy i wiekszy tym czesciej mozna go wyciagac z tera. Lepiej znosi dlugotrwale nieudogodnienia a poza tym po moim nie widac zeby sie zle bawil w ksiazkach na regale co raz jakas laduje komus na glowie :-)
ja mam weza tajwanskiego +chinskiego =elaphe teaniura vampaya ty masz boa dusiciela?? ja raczej nie moge puszcac go luzem bo boej sie ze gdzies uciekni mam taki pokujz jest kilka zakmarkow w kktore wejdzie i trudno bedzie go wyjac pozdrowniea snaak (sorki za bledy)