tego posta pisze w imieniu mojego kumpla któremu umarł szyszkowiec...
3dni przed śmiercia na brzuchu tego szyszkowca pojawiła się fioletowa plama...
czy to było powodem śmierci?
co oznaczała ta plama
Wersja do druku
tego posta pisze w imieniu mojego kumpla któremu umarł szyszkowiec...
3dni przed śmiercia na brzuchu tego szyszkowca pojawiła się fioletowa plama...
czy to było powodem śmierci?
co oznaczała ta plama
Możliwe, że to jest to, nie jestem pewien, link z podforum gekon lamparci, wypowiedź Nooka
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...&i=9843&t=9843
a mógłby to być np wewnętrzny krwotok?
Mógł to być krwotok, mogła to być również powiększona i przekrwiona wątroba.... W takich przypadkach jedyną i pewną odpowiedz przyniosłaby sekcja.
Ale 3 dni przed śmiercią? dziwne, jak się zachowywał podczas tych 3 dni?
Mój gekona zanim padł miał zieloną plamkę (był strasznie chudy - takiego go kupiłem i nie udało mi się go "spaść". Może to to samo ??? może ktoś mi odpowie bo nie chce zakładac nowego wątku