Wersja do druku
Cześć!
Mam problem z Leonem, tzn. co jakiś czas oko mu nieco puchnie i obciera o gałąż albo zamyka powieki. tak jakby go oczy piekły, szczypały coś takiego. Oprócz tego zrobił się nieco "smutny" wpadł w apatię. Apetytu nie straci ł bo je, załatwia się, pije z pipety wodę - ale jest jakiś "smutny". Czy ta pora roku ma jakiś wpływ na zachowanie kameleonów? Może ktoś z Was miał podobny problem. Nadmienię, że tem. w terrarium od 30-34stopni, wilgotnośc też jest spoko.
Pozdrawiam Anka
Było już coś takiego na forum:
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=2766&t=2766
ale tam w sumie nie było konkretnych odpowiedzi, osobiście radziłabym skontaktować się z wetem... Apatia może być spowodowana tym że oko go boli.
moj kamek też miał chore oczy! miał je podpuchnięte i przestał je otwierać i pocierał nimi o gałązki, spowodowane to było prawdopodobnie brakiem wit. A ,skontaktuj sie z wetem póki jeszcze jest w miare OK.
Temperatura jest za wysoka 26-32 stopnie, pod lampą ok.35.
Oprucz wymienionych wyzej rzeczy bylo tez ze fikus pumila byl trujacy. Zobacz jakie rosliny masz w terrarium.
Temp stanowczo za wysoka!!! powina byc od 25-35 pod promienikiem.
Czy kamek dostaje witaminy ? Temperatura mogłaby być ciut niższa, ale jeśli nie dostaje witamin, to raczej to jest przyczyną. A zwłaszcza witamina A (o której wspomniał mr inneczasy) jest dla kameleonów bardzo ważna. Jeśli nie dostaje witamin, proponuję mu je dostarczyć i z wizytą u weta chwilę się wstrzymać. Trudno zdalnie oceniać, ale byłbym skłonny twierdzić, że raczej nie ma powodu do paniki.
Dzięki za informacje. Leon ma w miejscu do wygrzewania taką temper., niżej jest chłodniej. Właśnie tak myslałam o wit. A, ale wolałam się upewnić biorąc pod uwagę że nigdy nie miałam z nim takiego problemu. Mam pytanie, czy można tą witam. podawać samemu np. z piciem? Czy może znacie jaka to powinna być dawka?
Bo wozic go po weterynarzach to trochę będzie kłopotliwe, gdyż na dworze jest chłodno i może mu to bardziej zaszkodzić.
pozdrawiam Ania
Nie wiem, czy dobrze odgaduję z Twojego posta, ale jakoś podejrzewam, że Twój kamek nie dostaje witamin! Jeśli dobrze odgaduję, to robisz zdecydowanie źle! Proszę natychmiast podawać mu witaminy! Jest wiele dostępnych preparatów, np. Herptivite, raz na tydzień jest częstotliwością przeważnie wystarczającą, chociaż jeśli wcześniej nie dostawał, na początek możesz podać kilka razy co kilka dni. Nie myśl, że będzie je jadł "z pudełka", trzeba je jakoś przemycić. Można np. świerszcze (czy coś tam innego czym go karmisz) umieścić w słoiczku z witaminami (w proszku, nie musi być tych witamin cały słoik, starczy trochę na dnie), potrząsnąć i takie obsypane witaminami wpuścić na pożarcie. Poza tym fajnie byłoby, gdyby świerszcze (czy coś tam innego czym go karmisz) były karmione m.in. marchewką, która zawiera dużo karotenu, związku, który przekształcany jest na witaminę A.
kup witaminy (A+D) (mogą być w płynie lub w proszku) w sklepie zoologicznym. /Nie w Aptece-bo te "ludzkie" są podobno nieopowiednie/. Popros o specjalne witaminy dla jaszczurek.
Posyp lub polej nimi świerszcze. Dawkowanie znajdziesz na ulotce.
Poza tym kup w aptece wibowit dla niemowalkow, dodaj do pipetki z wodą (mój to bardzo lubił) lub karm bądź posypuj nim świerszcze.
Masz żarówkę albo świetlówkę z UVA i UVB? Jeśli nie to poważny błąd. Bez tego witaminy nie są przyswajane prawidłowo.
Podajesz wapno. Przepraszam, ze tyle pytan ale skoro nie podawalas mu nawet witamin...
Jeśli chodzi o oczy to może wystaw na jakiś czas z terrarium rośliny, sporo kamelkow ma uczulenia na niektóre rośliny zielone. A przede wszystkim to napisz jakie masz rośliny?
Mam nadzieję, ze poczynisz jak najszybciej zakupy,
pozrawiam
Słuchajcie jeśli chodzi o witaminy to odkąd go mam to dostaje (około 1roku), obtaczam nimi świerszcze. Oświetlenie też mam UVA i UVB. Więc oto nie macie co się martwić. To zdażyło mu się po raz pierwszy. Może nie zjadał świerszczy odrazu (witaminy spadły), nie wiem. Dzwoniłam do weta. mam podawać mu wita. A +D3 1 kroplę co trzy dni. Ale czy to pomoże, czy to jest to? Dziś zjadł świerszcza nawet się napił z pipety (dałam wit. z wodą) więc co to może być?