No wlasnie.. kto mi powie co to jest?leg ma miec wylinke jak widac no i zrobilo mu sie takie czarne cos..
Wersja do druku
No wlasnie.. kto mi powie co to jest?leg ma miec wylinke jak widac no i zrobilo mu sie takie czarne cos..
Podobnie wyglądają miejsca po mechanicznych uszkodzeniach. Legwan mógł się o coś wystającego uderzyć np. o ostrą, krótką gałąź. Gucio kiedyś miał coś takiego, ale w innym miejscu głowy i zeszło po 3 wylinkach. Na początku przemywałem to wodą utlenioną lub rumiankiem. Obserwuj to.
4 oko hehe:p
Mój leg miał coś podobnego pod okiem (dosyć niebezpieczne :/ ), ale po 2 wylinkach zeszło. Nie powinno być to nic groźnego lecz jak zauważył pan Rysiek musisz uważać.
ok a wiec obserwuje :) dzieki za info :)
"Pan" ;-(
Witam,
Tak jak zauważył Rysiek, tak wyglądają mechaniczne uszkodzenia. Zaobserwuj, czy czasami nie powstają ogniska ropne tzn. opuchlizna, z której często po naciśnięciu sączy się ropa. Jeśli tak to istnieje zagrożenie obecności ciała obcego (może tam być wszystko, znam przypadki gdzie legwan wcisnął się pod łóżko i pod skórę dostała się spinka tapicerska, spadł z konarów i wbiła się drzazga itd.) W takim przypadku polecam również riwanol, który nie zaszkodzi, natomiast odkazi całą rankę (tak profilaktycznie) i oczywiście będzie trzeba usunąć ciało obce (to oczywiście czarny scenariusz).
Nie wiem jakie masz źródło ciepła w terra i w jaki sposób zamontowane i zabezpieczone, ponieważ w pierwszym stadium podobnie również wyglądają silne oparzenia, choć to mało prawdopodobne ze względu na umiejscowienie "tego czegoś" :).
Pzdr.
A dlaczego nie Pan ??? Jak dla mnie może być Pani ... :)
Rysiek zaraz zacznie gryzc .. wiec uwazaj :P
mialo to byc do
GoodCharlotte ;)