-
a co po mbd??
Mój robaczek(około 2 lat i 70 cm długości) przeszedł MBD wyratowany i wyleczony.Niestety po chorobie pozostał mu zdeformowany pyszczek i czerwony koniec języka.Lekarz domniemywał że dolna(większa) i górna szczęka z czasem się "zrównają"niestety po kilku miesiącach góra i dół pysia co prawda prawie równe szerokością, ale dolna szczęka nie rośnie i przez to jest teraz znacznie krótsza. Ta deformacja utrudnia gryzienie.Czy można coś poradzić?(Od razu informuję że obecnie oświetlenie, wilgotność i pokarm ma zgodny z zaleceniami:))W porównaniu do drugiego-tej samej wielkości(zdrowego jak ryba 2paca)żal patrzeć:(męczy się przy gryzieniu i rośnie znacznie wolniej, choć temperament w normie:) Proszę o radę, pomoc lub kontakt do kompetentnego LWM we Wrocławiu
z góry dziękuję i pozdrawiam:)ada
-
Re: a co po mbd??
-
Re: a co po mbd??
Deformacja szczęki niestety pozostanie, ale przy zachowaniu odpowiednich warunków i diety jeśli je, będzie dobrze. Nie ma kłopotów z poruszaniem się ?
-
Re: a co po mbd??
Żadnych problemów z poruszaniem, chwytliwością czy apetytem.Muszę mu tylko podawać odpowiednio małe kawałki bo ma problem z odgryzaniem i albo połyka w całości albo stara się oderwać. Ogólnie jest sprawny i zadowolony z życia:) Miałam nadzieję że szczęki "wrócą do normy"ale trudno;Jeszcze jedno pytanie - czy będzie rósł normalnie czy skarłowacenie jest w takim wypadku przesądzone??
-
Re: a co po mbd??
Zalecana cierpliwość jak przy utracie ogona. Świetlówka UVB 8% 12 godz. dziennie. Karma bogata w Ca i P (lucerna). Można zaryzykować podanie D3 domięśniowo.
-
Re: a co po mbd??
dostaje zastrzyki z wapnia co 2 miesiące-profilaktycznie.Swietlówka UVB 5% 12-14 godzin dziennie.A tak poza tym to po informacji (od Jacku:)-dzięki) że przyjmuje pan we Wrocławiu-jak złapię chwilę oddechu w przyszłym tygodniu umówię się na wizytę i podjadę do Pana do lecznicy na "oględziny" mojego robaczka:))
-
Re: a co po mbd??
Proszę skorzystać z telefonu.