Cześć.
Mój legwan nie rusza jedzenia z dodanym do niego wapnem, a niechcę żeby miał niedobór wapna . Więc co mam robić?
Jakie są sposoby na to aby jadł jedzenię razem z nim?
Wersja do druku
Cześć.
Mój legwan nie rusza jedzenia z dodanym do niego wapnem, a niechcę żeby miał niedobór wapna . Więc co mam robić?
Jakie są sposoby na to aby jadł jedzenię razem z nim?
kanapeczki z ogórka,jabłka lub bananka
ja robie coś takiego jak mam np. koniczynke to mocze jeden lub dwa liście woda i posypuje ale do pyszczka podsuwam mu ten trzeci liść bez witamin bo jak tylko wyczuje witaminy to nie ruszy za nic, inny sposób to jak mam pojedyńcze listki to mocze go po jednej (dolnej stronie liścia) i posypuje po tej stronie witaminkami a podaje mu druga stroną lub zaginam w pół no i u mnie to przechodzi
powodzenia
ogórka, bananka? top akurat szkodliwe pokarmy
Jako nieznaczny dodatek zwlaszcza jako pomoc w przemycaniu wapnia czy witamin nie zaszkodzi :)
a nie lepiej zawinąć w listek?
hehe, ale macie problemy, moja je żarcie posypane wapnem i reptimineralem i jeszcze miskę po tym wylizuje:)
A urozmaicona dieta to co same listki ??? ;)))
NIE WIESZ? KORSAKOW ZAWSZE MUSI SIE DO CZEGOŚ PRZYCZEPIĆ:-)
ja wlasnie robie tak jak Korsakow powiedzial - biore np. lisc rzodkiewki , zawijam w niego wapno/witaminki i podstawiam pod pyszczek :D a reszte jedzonka ma w misce , bo moj podobnie jak u innych - jak tylko wyczuje witaminy - to nie ruszy za nic w swiecie ... i sie jeszcze pewnie na mnie obrazi :P hehehe