kiwanie głową

co może oznaczać kiwanie głową mój legwan od około trzech tygodni sobie macha:-)w górę i wdół,dodam jeszcze że od niedawna w terra jest jeszcze drugi leg(oba są młode),który czeka aż mój kolega zrobi mu terra,wydaje mi się że mój terroryzuje tego nowego,raz widziałem jak przegonił go od jedzenia,czy to możliwe żeby takie zachowania były widoczne w tak młodym wieku,moj ma ok40 cm,a mniejszy mieści się w dłoni,wszyscy wypowiadają się że legi jak są młode lubią przebywać w stadzie.

To Twój Leg ma 40cm a Ty nadal nic o nim nie wiesz? ŻENADA !!!

On woła tego mniejszego na pivo :-)
Nie no na poważnie :-) Po prostu zachowanie terytorialne ma juz 40cm wiec gdzieć minimum 8mies może i więcej. To już nie taki mały Leg i pewnie przyzwyczajony do swojego terytorium a kiwanie to porozumiewanie się Legów. Jeśli o mnie chodzi nie stwierdził bym jednoznacznie że zawsze jest formą odstarszania ale to już temat na osobną dyskusje.

Legwan który przebywa juz jakiś czas w terra uznał je jako swoje terytirum nic dziwnego że stara się przepłoszyć "rywala" bo tak go postrzega. Kiwanie głową może oznaczać pokazaniu kto tu rządzi. Mam nadzieje że kolega zrobi terra jak najszybciej zanim legi dotkliwie się pogryzą i stana się mocno płochliwe.

poczytaj sobie:
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=2821&t=2812
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=2094&t=2025
to tylko przyklady, resztę poszukaj w archiwum, to się dowiesz trochę nowego na ten temat;)

Ja bym uwazal mam w domu dwa legwany jeden wieskzy 90cm i jeden mniejszy 60cm wydawac by sie moglo ze to wieksze to samica , mialem juz dwa przypadki dotkilwego pogrzienie mniejszego legwana przez co teraz jestem zmuszony trzymac je osobno i wyglada to mniejwiecej tak ze raz jeden chdzi caly dzien po pokoju ( a drugi w terra) raz dugi i tak na zmiane ,najprawdopodobniej bede musial pozbyc sie jednego legwana gdyz wole by wychowywal sie w spokoju u innego terrarysty anizeli byl terroryzowany przez innego legwana . Jak widac te zwierzaki nie powinny byc trzymane razem jesli nie chcemy wczesniej czy pozniej doprowadzic do tragedii .

Pozdrawiam M.D.