PDA

Zobacz pełną wersję : Chcę kupić legwana



Andrzej B
17-10-2011, 11:22
Ostatnio sporo czytałem na ten temat i tematy pokrewne. Na liście poświęconej jaszczurkom znalazłem „Gekony to dobra i nie smierdzaca sprawa:))” a ponieważ właśnie przymierzam się do kupienia legwana zacząłem się zastanawiać nad kwestiami czystości.
1 Jak bardzo brudzi legwan?
2 Jak intensywnie pachnie (śmierdzi) legwam?
3 Jakie są szanse na nauczenie legwana załatwiania się w odpowiednim miejscu?
Z góry dziękuję :)

Yoda
17-10-2011, 13:04
Jesli jestes prawdziwym milosnikiem zwierzat-zaden zapach nie powinien Tobie zaszkodzic, chociaz moze byc wyczuwalny (jak wsadzisz nos do terra i zblizysz go do zrodla), dopoki nie posprzatasz.
Nie wiem jakie sa szanse nauczenia lega "robienia" w jednym miejscu, bo nie mam doswiadczenia ( "w gadach jestem zielona"). Moj robi w jedno miejsce-trudno dostepne dla mnie-sprzataczki, ale przynajmniej nie musze szukac gdzie indziej.
Pozdrawiam.Y
PS JAk kochasz to nie smierdzi!
PS2 Ja kocham-nie smierdzi!

Rysiek
17-10-2011, 13:22
Te pytania, które zadałeś są najmniej istotne! Powinieneś pytać o inne szczegóły- pokarm, terrarium, oświetlenie, UV, witaminy+wapno i inne wymagania gatunku. Czytając to forum zorientujesz się, że to niezbyt prosta sprawa i do tego trochę kosztowna. Przynajmniej na początku. Legwan to nie pies i nigdy nie nauczysz go rzeczy, które robi legwan kolegi lub koleżanki. To jest indywidualna sprawa gada jak sie zachowa. Są osobniki takie jak mój, że noszą sie na ramieniu, chodzą po domu, bez problemu jedzą z ręki i przebywaja chętnie w towarzystwie ludzi. A są takie, że będą agresywne, będą gryźć, uciekać i robić gdzie popadnie. Co wtedy, sprzedasz, wyrzucisz ? A jak w kwiatach nakopie ( bo mój to robił ) i pobrudzi ? Co wtedy ? Po tych pytaniach sądzę, że możesz pomyśleć o rybkach i to tych co nie maja wymagań zbyt dużych. Wybacz, ale legwan i nie tylko ten jaszczur wymagają "trochę" poświęcenia. Pozdrówko! Rysiek

Yoda
17-10-2011, 13:36
YES YES!!!

dr Robert
17-10-2011, 15:33
Legwana nie da nauczyć się załatwiać potrzeb w jednym miejscu. To zwierzę nadrzewne i podobnie jak małpy raczej ma "to gdzieś". To, że u wielu osób składa odchody w jednym miejscu to nie jest efekt nauczenia go przez właściciela, ale indywidualnego wyboru. Są takie, które wybierają kanapę, jak są wypuszczone i takie które robią to stale w jednym kącie terrarium, ale nauczyć się ich nie da. Natomiast podobnie jak inne gady chętnie "załatwia się" w wodzie.

Papec7
17-10-2011, 16:48
Mój legwan zalatwia sie na pólce na której sie wygrzewa lub jak tylko wyjdzie z tera na wykladzine

Alicja
18-10-2011, 07:04
Ja uważam, że gada da się nauczyć załatwiać się w jednym miejscu ale to wymaga mnóstwo czasu i cierpliwości. Nauczyłam mojego pierwszego lega, sposób opisany jest na stronie Terrarystyka.pl w opisie legwana.
Oczywiście napewno nie każdy leg da sie nauczyć,mój Zielony był to wyjątkowo bystry zwierzak. Załatwiał się do kociej kuwety i nawet jak przestawiłam ją w inny punkt pokoju nadal z niej korzystał.

Andrzej gady nie śmierdzą. Śmierdzi co najwyżej brudne (zanieczyszczone odchodami) terrarium. Musisz sprzątać jak tylko zobaczysz odchody, wtedy nie będzie żadnych przykrych zapachów.

bizon
18-10-2011, 12:15
Mojego lega nie udało sie "nauczyć" załatwiac w jednym miejscu. Z opisu Alicji wynika że byc może jest to sprawa indywidualna. Pomimo prób mój leg zalatwia sie gdzie popadnie, choć ostatnie 3 dni robi to w baseniku (mam nadzieje że mu się to spodoba).

Pozdrawiam

Rysiek
18-10-2011, 12:30
To jest indywidualna cecha. Nie mamy raczej na to wpływu, chyba, że poświęcić masę czasu i nie ma gwarancji na sukces. Rysiek

Andrzej B
19-10-2011, 09:23
Wielkie dzięki za troske o legwana i o mnie, jednak zadałem akurat takie pytania gdyż na wszystkie inne znalazłem odpowiedzi, na tej lub na innych listach oraz na kilku innych ciekawych miejscach.

Andrzej B
19-10-2011, 09:28
Mam nadzieję, że jeżeli się zdecyduję to trafię na "cywilizowanego" legwana :)

Rysiek
19-10-2011, 11:54
To nie złośliwość z mojej strony ( ten pierwszy post ) . Na cywilizowanego legwana nie licz ! Lepiej się nastawić na najgorsze i mieć nadzieję, że będzie lepiej. To , czy cuchnie zależy w głównej mierze od właściciela. Nie licz na to, że leg będzie robił tam gdzie chcesz. Jeśli zadbasz o to, żeby po nim sprzątnąć w terrarium też nie będzie śmierdziało. Ale to wymaga dużo pracy. Trzeba upilnować kupkę i sprzątnąć zanim leg zakopie, trzeba wymienić wodę do której narobił, trzeba zmyć konar, bo narobił z góry itp. itd. Jeśli już z góry zakładasz, że będzie śmierdziało, że trzeba nauczyć go robić w jakimś miejscu to nie licz na to , że się nauczy i będzie pachniało. Nigdy nikomu nie odradzałem zakupu legwana i innych gadów. Według mnie to szansa dla nich, aby uratować swoje życie . Ważne, aby właściciel zdawał sobie sprawę, że to gad, nie pies czy małpa i wiele nie da się go nauczyć. Trzeba być szczęśliwym z jego obecności i jemu stwarzać warunki do życia. My o siebie potrafimy zadbać ! Pozdrówko! Rysiek
Ps. Myślę, że Cię nie zniechęciłem ? Napisz :-) .

Andrzej B
20-10-2011, 04:01
„CYWILIZOWANY" to oczywiście żart. Świetnie zdaję sobie sprawę z ogromu pracy i konieczności zaangażowania jakie towarzyszą podjęciu się opieki nad jakimkolwiek zwierzęciem. A jak wspomniałem w pierwszym poscie pytanie związane z zapachem było zadane głównie w odniesieniu do tekstu znalezionego na innej liście.
Jeżeli zaś chodzi o złośliwość to bardziej podejrzewam Ciebie o niechęć do osób, które myślą o zwierzętach jak o dodatku, który świetnie będzie pasował do wystroju mieszkania natomiast w ogóle nie zastanawiają się nad odpowiedzialnością.

Pozdrawiam

Rysiek
20-10-2011, 04:06
Twoje podejrzenia są słuszne :-))). Pozdrawiam i powodzenia! Rysiek

42d3e78f26a4b20d412==