Zobacz pełną wersję : 2000
2000 postow :)) Legwan Zielony najladniejsza i najpopularniejsza jaszczura na swiecie :))
Pozdrowienia dla wszystkich hodowcow Legwanow Zielonych :))
Jest piękny i okazały . Po prostu the best ! Są jednak inne, mniejsze jaszczurki też piękne , a ubarwienie mają może nawet ładniejsze...Dla nas, hodowców legów on ma pierwsze miejsce. Pozdrówko! Rysiek
Mialam rozne jaszczurki: kameleony, tarczowce, legwany, scynki, agamy .. Legwan jest z pewnością obok agamy błotnej i bazyliszków płatkogłowych jednym z robiących największe wrażenie, ale dla mnie ulubionym gatunkiem jest agama brodata :)
Z jednej strony taka ilość postów cieszy z drugiej ...tak dużo ludzi kupuje legwany, bo są śliczne i roślinożerne. Jednak mało kto się liczy z tym, że rosną naprawdę wielkie i bywają agresywne... a potem:
"ale czy napewno nie wystarczy 60cm szerokości"
"on mnie gryzie co robić"
"nie mogę go oswoić, już pół roku się męcze..."
"on nie pozwala mi podejść do terrarium, zaraz się nadyma i uderza ogonem. Kiedyś był inny..."
Sama kupiłam pierwszego legwana, bo nie mogłam się mu oprzeć...
Nie chodzi o to, żeby nie kupować legów ale o to by robić to z głową :)
...dokladnie sie z toba zgadzam ale nic na to nie poradzisz zaden wlasciciel sklepu nie jest na tyle glupi zeby odstraszac klientow mu zalezy na sprzedazy i nie za barzdzo go interesuje co sie bedzie dalej dzialo..moim zdaniem powinno byc tak ze przed kazdym zakupem wlasciciel sklepu lub jego wspolpracownik idzie do klienta do domu i sprawdza czy wraunki w jakich bedzie trzymany leg sa odpowiednie no i w jakis sposob kontrolowac przynajmniej na poczatku czy wszytsko jest ok..ja np chodze do sklepu w ktorym zakupilem lega i opowiadam co i jak oni w jakis sposob mi doradzaja i prosza abym dalej "wpadal " i informoweal co sie dzieje z legiem...pozdrawiam...podajesz przyklady pytan ktore ludzie zadaja na forum..dobrze ze chocisz o to pytaja i ze jakis sposob chca poszezyc swoja wiedze ..pewnie sa i tacy ktorzy odrazu oddaja legi w rece zoo...
misiekk gdyby Leg kosztowal 2000 zł a nie 200 zł to pewnie sprzedawcy by sie chcialo tak przynaimiej robia niekorzy hodowcy psow :))
Słuszne uwagi Alicji ! Sprzedawca nawet gdy może udzielić informacji o wielkości , pożywieniu, potrzebach danego gatunku nie jest w stanie nic powiedzieć na temat charakteru młodego osobnika. A bywa różnie. Przed zakupem trzeba brać pod uwagę to o czym powyżej Alicja napisała i zadać sobie pytanie czy temu podołam. Gucio to mój pierwszy legwan . Zanim go kupiłem starałem się jak najwięcej o nim dowiedzieć. Niestety nie mialem wtedy netu (3,5 roku temu ) i nie uniknąłem błędów. Mam jednak szczęście , bo udało mi się "dogadać" z legwanem i dobrze się rozumiemy :-))). Ale i tak nie uniknąłem zadrapań . Pozostały małe blizny na rękach. On to robi niechcący, ale waga 5 kg i pazury robią swoje. Trzeba liczyć się ze zniszczonymi kwiatami jeśli gad wychodzi, niekiedy ktoś :))) ( czytaj "żona" ) pomarudzi z powodu zaciągniętej firanki, czy rozdartej narzuty . To jest przypisane hodowli tej pięknej jaszczurki. Ale warto! Pozdrawiam! Rysiek
... juz se wyobrazam jak mja matka marudzi ze 150 "bydle" porwalo nastepna fierane heheh:)....ja sie dlugo zastanawialem nad kupnem lega, juz 2 lata temu go zobaczylem w zoologocznym i odrazu chcialem go miec ale wtedy nie mialem na to kasy a rodzice nei chcili mi na te zwierze dac pieniedzy wiec jak tylko zarobilem pierwsze wieksze pieniadze odrazu wiedzilame ze tera zpo 2 latach czekania i myslenia o nim kupie go ..i tak zrobilem ku mojemu zdziwieniu starszej zacza bardzo sie podobac, kazal mi do niego mowic bo tak slyszala w telewizji juz widzialem jak sama do niego cos gadala :) ...mysle ze z rodzina nie bedzie problemow jak osiagnie wieksze rozmiary juz ze ojcem myslimy jak tu zmontowac mu na dzialce jakies wieksze pomieszczenie zeby w lato bylo gotowe :) pozdrowienia
Kombinuj z tą działką, bo w ten sposób zapewnisz mu naturalne UV. Tego mu potrzeba jak powietrza. Jego samopoczucie napewno będzie dobre, chociaz pierwsze wyjście poza dom ...:-))). Już to widzę ! Ja swojego miałem u brata na ogrodzie bez żadnego ogrodzenia na małej jabłonce. Chętnie tam siedział, dopóki ni chciałem go ściągnąć. Potem horror ! Ale za to na balkonie siedzi godzinami . Oczywiście w słoneczne dni, latem. Akceptacja rodziców tez ważna. Cieszy to, ze oprócz Ciebie w razie potrzeby ktoś inny się nim zajmie. A przynajmniej z nim pogada:-))). Ja też ze swoim czasem rozmawiam, on jednak tak jakby nie słyszał...nic nie odpowiada :-))). Pozdrówko! Rysiek
...dziwne moj sie odezwal do starszej : " wyjdz z pokoju michala bo to jego pokoj i moj mozesz tu wchodzic dopiero jak ja na to pozwole " i zasmial sie jej w twarz heheeh.......ja mam dzialke polozona 25 km od miasta jest ona bardzo duza i latem bardzo zielona nie ma tam ruchu chalasow dzieciakow itp. zrobie mu wileka "klatke" w ktorej zapewne spedzi duzo czasu..pozdrowienia
...znalazlem system na zaopserwowaniu ruchow mojego lega musze to robic z przyczajki.ojciec sie ze mnie smieje ze nie moge nawret do swojego pokoju wejsc tylko przy dzwiach uchylonych patrze...pozdrowienia....
w 100 % zgadzam się z alicją. najpierw sie kupuje a potem myśli
pozdrawiam
włascicielka legwana i innych jaszczurek
ja jestem 'żona' i sama pozwalam zaciągać firanki legowi coś mu sie od życia należy.I potwierdzam naprawdę warto.Co to jest mała dziurka lub rysa gdy w grę wchodzi tak piękne i mądre stworzonko jak legwan.
Basiu, nie bierz sobie tego do serca :-))). To oczywiście żart, chociaż niekiedy...Ale ja mu na wszystko pozwalam. Niekiedy na poobiednią drzemkę idę z ...Guciem, a nie Basią ( też żoną-moją ) :-))). Pozdrówko ! Rysiek
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.