Zobacz pełną wersję : oswajanie
Witam wszystkich terrarystow mam wielka prozbe czytalem wiele lektor wiele opisow na temat Legwanow Zielonych ale nigdzie nie znalazlem dobrego opisu
jak oswajac Lega prosze was o pomoc nie chce wyzadzic gadzinie krzywdy napiszcie jak to bylo z waszymi legami i jak postepowaliscie bede bardzo wdzieczny za pomoc
zadniej pomocy :(
jesli nie chcecie pisac na forum napiszcie na maila gadzina007@netscape.net
Zerknij sobie na:
www.legwan.org/article/oswajanie.html
Może trochę Ci pomoże.
Pozdrawiam
bardzo fajnie napisane. juz czytałam wcześniej i dużo z opisanych sytuacji można zaobserwowac u swojego lega. i bardzo pomaga
Jak wiadomo sa dwie podstawowe metody "oswajania" choc ja wole to nazywac przyzwyczajaniem. Metoda na siłe - nie bede sie rozwodzil bo pisano juz o tym. Powiem tylko że próbowałem tej metody po jakimś pół roku przebywania z legiem. Wyjmowałem i brałem na rece lega o satłej porze mając nadzieje że się do tego przyzwyczai jednakże doprowadziło to do tego że podając mu do miski żarcie jak otwierałem terra Spike sie nadymał fffffffffffffffffuczał i gotów był uderzyć ogonem. W związku z tym przeszedłem do drugiej równiez opisywanej metody "nic na siłe". Ponieważ leg sam sobie otwiera terra i wchodzi i wychodzi kiedy chce po jakimś czasie zaczął wychodzić przy mnie i łazić po mnie. Na początku nie mogłem robić żadnych ruchów bo leg uciekał. Jednak obecnie zaczynam robić postępy i moge powoli sie ruszać i patrzeć na niego jak siedzi mi na brzuchu. Jednak jeszcze pewnie daleka droga (jeśli w ogóle) zanim leg będzie tak przyzwyczajony jak pragnie każdy hodowca.
To tyle o moim postępowaniu niechaj inni opowiedzą o swoich metodach i skutkach.
Pozdrawiam
Na stronie http://www.terrarystyka.com.pl/forum/viewtopic.php?t=379 jest trochę wypowiedzi o oswajaniu w tym i moja. Zapraszam. Rysiek
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.