Zobacz pełną wersję : Sosnowiec i okolice
Sosnowiec - ul.Zmkowa - POLECAM !!!
lub Dąbrowa Górnicza al.Majakowskiego
ostrzegam - weterynarz z Sosnowca ul. Matejki wet.Golba(totalny palant) ale za to drogi i z Ostrogórskiej (laska miła ale nic niewie - tuszuje uśmiechem) reszty w Sosnowcu jeszcze nie próbowałam
jakies dokladniejsze namiary z tym Sosnowcem-ul Zamkowa?
Każdy potrafi obrazić kogoś, grunt zeby miał na to argumenty - masz jakies? (pozatym nie ladnie obrażac kogos w ten sposób)
Numeru nie znam ale tam jest tylko jedna lecznica. Postaram się znaleść.
Jeśli chodzi o obrażanie to potrafie (zapewniam) a to są tylko fakty.
Przyniosłam mojego boa (zaraz na początku hodowli) na pierwszą wizytę a
on mi tłumaczy, że zaskrońce są pod ochroną :p A jak chciałam odrobaczyć to mi kazał wcisnąć na siłę tabletkę ... Zresztą kumpel miał też z nim mocne przejścia.
jarekdab
30-10-2012, 04:07
Ja przyniosłem kiedyś zbożówke do weterynaża to ten uciekł z pokoju.
I od tego czasu dałem sobie spokój.
Co do weterynarza w Sosnowcu na ulicy zamkowej w 100% się zgadzam jest ich tam kilku ale unikać należy tylko jednego nie wiem jak się ten Pan nazywa ale łatwo go poznać jest sporych gabarytów łysiejący blondyn, trochę cwaniakuje i sprawia wrażenie kogoś kto lekceważy swoja prace, w dodatku nie poznał się na pewnej przypadłości u mojego psa ale mimo to jest to miejsce gdzie warto się skierować ze zwierzakiem. Natomiast inna sprawa co do weterynarzy na ulicy Ostrogórskiej i Struga, pierwszy weterynarz wiedza na temat zwierząt nie grzeszy :D a drugi ma na koncie uśmierconych tyle psów i kotów że głowa mała i do tego cholernie drogi za głupie szczepienie zdziera jak za jakiś zabieg (widziałem rachunek).
Pozdrawiam BENY
ja od dawna chodze do weterynarzy na zamkowej raz wyleczyli mi psiaka z ciezkiego zatrucia kiedy wymiotowala juz krwia ale teraz nie udalo im sie jej wyleczyc i zdechla na serce ale mimo to mam do nich zaufanie fajny jest tam weterynarz o imieniu lukasz mysle ze jest ok nawet sie zna na swojej racy
Amatorek
16-12-2012, 07:38
Ja mojego psa wziąłem z shroniska w Milowicach i się okazało że był chory na oskrzela ale na zamkowej go wyleczyli...:p
Gdzie w sosnowcu jest ul. Zamkowa? albo w dabrowie Majakowskiego? jakie to dzielnice? thx.
Zamkowa to koło lodowiska i basenów odkrytych na Sielcu
a Majakowskiego to ta od tagru do Reala (szerokie aleje rozdzielone deptakiem)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.