PDA

Zobacz pełną wersję : Leon;(;(;(;(



Jachyr1
12-06-2014, 17:31
Witam. Mialem nadzieje ze nigdy w zycie nie bede musial zakladac tematu w tym dziale!:( Ale niestety teraz tak sie stalo!:(:(:(:( Cala przygoda zaczela sie tak. Wstalem rano zjadlem sniadanie itd. Nom i spostrzeglem ze jest piekna pogoda i swieci slonce wiec pomyslalem ze dobrym pomyslem bedzie wziecie lega na dwor. Wiec poszedlem do garazu wzwielem woliere i poszedlem po legwana do domu i tu zaczal sie dramat!:(:(:( Gdy wyszlelem na dwor przez pierwsze 15-20 sekund bylo wszytko ok jak co dzien kiedy wychodzielm z nim na dwor. Lecz wtedy nie spodziewanie leg skoczyl na ziemie i zaczal uciekac!:(:(;( Skoczyl z 190 cm bo mam prawie tyle wzrostu a siedzial na glowie jak zawsze gdy wychodzilem na dwor lecz nigdy nie bylo takich problemow!:( Nom i uciekl i sie schowal w szczelinie miedzy garazami i wystawal tylko kawalek ogona wiec postanowilem bo nie bylo innej mozliwosci! Sptobowac go delikatnie wyciagnac i tu sie bardzo zawiodlem na mojej wiedzy!;( nie przeczytalem i tez nie wiedzialem ze legwany potrafia gubic Ogon....;( podczas tej proby tak sie stalo i leg poscil ok 15 cm Ogona!;( nie wiem co dalej mam zrobic!? strasznie mnie to gnebi i boli ze z mojej niewiedzy zwierz cierpi i ze tak sie stalo i nie moge wybaczyc sobie tego bledu!:( pozdrawiam:(

mariusz69
12-06-2014, 18:40
Moja rada nie sprzedawaj go i opiekuj sie nim dalej!! mialem podobne zdazenie ale legwan puscił ogon sam!! po 2 mieciacach odrosło 2cm!!

Pituophis
13-06-2014, 02:25
Zawsze przestrzegam przed wynoszeniem legwanów na dwor luzem. Czy w końcu udało się złapać maluszka?

GoodCharlotte
13-06-2014, 07:52
Jak wyżej! Nie sprzedawaj legwana! Opiekuj się nim teraz! załatw sterylne terrarium i pamiętaj że nie możesz doprowadzić do zakażenia! Teraz jesteś mu najbardziej potrzebny!

Jachyr1
13-06-2014, 09:09
Pituophis zlapalem go wkoncu lecz bez ogona!:(:( co prawda leg teraz siedzi pod promienikiem prawie czly czas nom i prominie uv i uvb ze swietlowki sa wszystko jest tak jak byc powinno je notez norlamnie i widac ze dobrze sie sczuje ogolem. Co do sprzedania lega nie wiem ale bede musal sie nad tym powaznie zastanowic!:(chcialem aby byl zdrowy i w 1 ,,Kawalku do konca zycia lecz sie nie udalo!:( i dlatego chce pomyslec na kupienie albo 2 albo sprzedaniu go i kupieniu innego zdrowego lega lecz tak jak napisalem musze jeszcze nad tym pomyslec!:( pozdrawiam

OlekL
13-06-2014, 09:27
Jeśli go sprzedasz, będzie do nieodpowiedzialne z Twojej strony - opiekuj sie nim dalej a jeśli ogon ładnie odrośnie będziesz miał satysfakcje że sie przyczyniłeś do poprawnego odrostu :)

mariusz69
13-06-2014, 09:40
dokladnie!!

mariusz69
13-06-2014, 09:56
na zaznaczonym miejscu widac jak odrasta ogon u mojego legwana!! sorki za slaba jakosc!

SpN
13-06-2014, 10:30
Troche mnie dziwi twoje podejście
legwan sie zepsuł to go wymienie na nowego,to twój zwierzak i powinieneś sie nim opiekować,szczególnie teraz
a to że tak sie stało a nie inaczej...zdarza sie najlepszym

Gdanszczanka
13-06-2014, 11:04
Uważam tak jak SpN. Nie rozumeim poprostu. Z Twojej winy odpadł ogon więc chyab jesteś winien swojemu legowi dobrą opiekę,sprzedając go najprawdopodobniej skazesz go na gorszy los niż był u Ciebie. To tak jakby mama Ci obcięła palca i stwierdziła ,że chciała mieć zdrowego synka i by Cie zamieniła w domu dziecka;/

mboinski
13-06-2014, 11:04
Brawo SpN. Ja tym bardziej teraz bym go nie sprzedał. Ja sobie nie wyobrażam że po czymś takim bym się chciał go pozbyć. Nie znam się na legwanach ale ogonek to chyba nic strasznego. Nie sprzedawaj go tylko kochaj go dalej, wkładaj jak najwięcej serca a leg wydobrzeje

Jachyr1
13-06-2014, 19:05
Chcialem aby leg byl caly zdrowy od glowy do konca ogona lecz sie nie udalo!:( wiem ze to z mojej winy gdyz nigdzie o tym nie doczytalem:(warunki ma takie jak powinien miec i caly czas go obserwuje jak sie zachowuje i czy ogon odrasta.widze ze zaczal sie goic. pozdrawiam

Ted
14-06-2014, 00:21
Oddac legwana, to bardzo zły pomysł. Kochasz choc troche swojego lega ?. Chyba w waszych kontaktach jest cos nie tak. Ja mam gekona toke i jak sie czegos wystraszy na podwórku albo ktos obcy go wezmie to ucieka do mnie, na ramie, rzadziej chowa cie w dłoni. Teraz juz sie nieboi. Wie ze na obcym terenie ja jestem dla niego schronieniem. Teraz jak jest na moim ramieniu to sie niczego nie boi, a jak cos mu sie nie spodoba to przytuli sie do mojego karku. A mam go od pół roku.

Jak chcesz wychodzic z legwanem to on powinien miec większe zaufanie do ciebie. A legwan to jest łatwiejsze zwierze do oswojenia niz toke. A ogon odrosnie. Nie zapomnij mu podawac witamin, odrzywek zeby ogon zdrowo rósł. Teraz szczegulnie ich potrzebuje.

Na przyszłosc jak jaszczurka straci ogon albo będzie miała inne rany to w celu odkarzenia posmarowac zranione miejsce " wodnym roztworem fioletu gencjanowego" ( uwaga: fiolet bardzo farbi ubrania)

GoodCharlotte
14-06-2014, 00:51
A słyszałeś takie mądre powiedzenie "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie"? Całkowicie oddaje twoją sytuację. Jeżeli go sprzedasz okaże się, że nic, kompletnie nic nie był dla ciebie wart! Przepraszam za ostre słowa ale niestety tak jest. Masz teraz mu pomóc w dojściu do zdrowia, a nie "wymieniać na nowszy model". Całkowicie zgadzam się z Gdanszczanka. Postaw się po prostu w sytuacji zwierzaka, mnie by było bardzo przykro ... Ogon się zaczął się już goić, no to tylko patrzeć jak odrośnie! Co z tego żę już nie taki piękny? Będziesz miał o czym opowiadać, pochwalisz się że mimo tego wypadku zapewniłeś mu opiekę i pokochałeś takim jaki jest. Wierz mi nie tylko dla zwierząt to bardzo ważne. A tak nawiasem mówiąc: Legwaniarze cieszmy się że ogony naszych pupili wogóle odrastają! Pozdrawiam i nie trać wiary! Niech moc będzie z tobą!

Pituophis
14-06-2014, 03:23
Jestem przerażony... Toke, legwany na dworze?? Bez wolierek, zabezpieczeń?? Luzem? To nie są psy, żeby przybiegły, bo maja zaufanie. Przerażone uciekną gdzekolwiek i można już ich nie znaleźć.

RobertM
14-06-2014, 04:18
Włos się jeży, jak się to czyta. Kompletna ignorancja. Tego typu ludziom proponowałbym zakup pluszowych zabawek. Jest bardzo dużo modeli, a jak się ogon urwie, można przyszyć. Toke to gekon który nie powinien być w ogóle noszony na rękach !

Ted
14-06-2014, 05:21
Nie jestem idiotą. Toke nie biega swobodnie po podwórku zawsze mam go na ręce albo na ramieniu. A to ze ucieka do mnie miałem na mysli ze jesli ktos inny go trzyma to chce isc do mnie. Swobodnie puszczam go w pokoju i to nie na podłodze zeby go nie nadepnąć

Dlaczego nie powinien byc noszony na rękach, w czym sie rózni od innych gekonów. Jest agresywny do ludzi ? - to dzikie toke są agresywne a mój jest OSWOJONY. Mało kto ma tak oswojone gekony lamparcie.

Jachyr1
14-06-2014, 07:32
Robert M przeczytaj jeszcze raz uwaznie mojego 1 posta napisalem tam, wyraznie ze poszledlem po woliere i potem dopiwro po lega!! Dziekuje wszytkim za rady co do tego jak go wyleczyc i jak mu pomodz! Leg Zostaje u mnie lecz zastanowie sie nad partnerka dla niego. pozdrawiam

RobertM
14-06-2014, 08:04
Przeczytałem i nadal nie pojmuję. Nie zdecydowałbym się na noszenie legwana na głowie, gdzie nie mam nad nim żadnej kontroli ! Zawsze legwana do woliery przenosiłem w rękach schowanych w skórzanych rękawicach.

Lukas_d2005
14-06-2014, 13:46
Jarych no to już dużo lepsze rozwiązanie niż pozbycie sięgo ;)

Coguar
15-06-2014, 13:17
a ja mowie bys go sprzedal jesli on ci sie nie podoba bo stracil ogon to wedlog mnie jestes nie odpowiedzialny i nie powinienes miec zadnego zwierzaka prucz chomika

Jachyr1
15-06-2014, 16:13
Coguar to tobie sie tak wydaje! Juz powiedzialem ze Lega Nie sprzedaje i kupuje mu patrnerke!!

meg11
16-06-2014, 02:49
Zajmij się jednym legwanem a dobrze, bo z tego co piszesz nie bardzo Ci to wychodzi i niewielkie masz pojęcie nt hodowali tych zwierząt. Najmniej rozsądnym rozwiązaniem będzie dokupienie drugiego legwana,bo jak widać nie dajesz sobie rady posiadając jednego..

Więcej odpowiedzialności i rozsądku na przyszłość życze.

Coguar
16-06-2014, 04:05
mag11 mam to samo zdanie choc szkoda lega wedlog mnie bo koles to dziwny jakis

Jachyr1
16-06-2014, 04:22
Coguar jezeli tobie sie wydaje ze jestem dziwny to sie grubo myslisz! Potrafie zadbbac o dobro zwierzakow ktore hoduje! Zwierzaki maja u mnie wszytko czego potrzebuja! Tak jak juz powiedzialem i nie zmienie zdania Leon Zostaje u mnie!! Ogon widac ze juz sie ladnie gio. Narazie nie mam funduszy nna 2 lega gdyz zrobilem dopiero terra dla gekow lamprcich i zbieram na zwierzaki! pozdrawiam

42d3e78f26a4b20d412==