PDA

Zobacz pełną wersję : niesamowita ilosc roztoczy u karaczanow!



Archie
02-01-2014, 10:41
Otwrzylem dzis pojemnik z karaczanami. nie otwieralem przez okolo 5dni. Spojrzalem bo zdzwilo mi mnie 'poruszanie sie' kropel na wieczku od spodu/od wewnatrz pojemnika. Szczerze mowiac nie zetknalem sie z roztoczami ale wydaje mi sie ze to jest wlasnie to. Jest tego taka ilosc ze swoja biela pokrywa doslownie (niemalze) cale wlokno kokosowe..
niestety nie wiem skad sie mogly wziasc. moze od swierszczy bo pojemnik z karaczanami jest w tym samym akwa co swierszcze.
Prosze o upewnienie mnie czy to sa wlasnie roztocza..

Archie
02-01-2014, 10:41
wlasnie maja z 1mm. wnioskuje ze one no ale..
i czy swierszcze mogly spowodowac ta plage?

Archie
02-01-2014, 10:44
i co zrobic z karaczanami? bo to sa akurat same mlode osobniki.

Krzysztof.W
02-01-2014, 12:50
Napewno to są roztocza, tylko one tak potrafią się rozmnozyć. Spotykałem się z taką sytyłacją już wiele razy, u świerszczy w hodowli mączniaków i drewnojadów oraz w terrarium u krocionogów. Wyłap wszystkie karaczany do innego pudełeczka, trzymaj przez pewien czas bez podłoża. Podłorze z ta plagą wyżuć, gdzie kolwiek uznasz na dwór, albo do sedesu, pudełeczko umyj gorącą wodą z płynem do naczyć.
U świerszczy jeśli podłorze bedzie zbyt wilgotne roztocza równierz namnożą się, ale sądze że już są niestety.

Dark Raptor
02-01-2014, 12:54
Podłoże można też wyapalić w piekarniku w temp. 250 st. C (jakieś pół godziny).
Roztocze mogły też same dostać się do terrarium z kurzem lub same tam wpełznąć (nawet nie wiesz jakie ilości tego łażą w mieszkaniach).

Karaczany, jeśli to nie Panchlora nivea, możesz spokojnie trzymać w "suszy". Roztoczy nigdy w 100% się nie pozbędziesz, ale nie będą występowały tak masowo.
Wilgoć + ciepło +resztki = idealna hodowla roztoczy.

Archie
02-01-2014, 13:28
Dzieki za odpowiedzi. To nie jest gatunek P. Nivea. Przelozylem wlasnie karaczany.
Dziekuje za pomoc. pozdrawiam A.K

Foxtrott
02-01-2014, 14:17
hm... co do temperatury byłbym nieco ostrożniejszy. myślę, że 180 w zupełności starczy. 250 to już dość sporo(to temperatura zapłonu papieru) i coś mogło by się wydarzyć podczas pieczenia torfu.

Archie
02-01-2014, 16:10
temp 50st bedzie niebezpieczna gdyz to plastic ;)
juz sie uporalem z tym swinstwem. maaaasa tego byla.. az mnie wszystko swedzi na sama mysl :) dzieki za pomoc!

42d3e78f26a4b20d412==