Na pomoc legowi

[AdamMass]

Dzisiaj po dlugich debatach ze sklepikarzem kupilem mlodego legwana za 20 zl.
Ma wielkie roztocza, ogtomne rany na ciele i obumarłe polowe palcow , malo tego ma ostra krzywice. wziąłem go z litosci zeby mu pomuc mam nadzieje że z Boża pomoca wyjdzie z tego. Dostal juz od weta zastrzyki witaminowe itd. Dla zainteresowanych to jest ten leg ze sklepu w legniy na ul.Mickewicza. Niekturzt sa sadystami

[AdamMass]

No nie sa sadystami tylko się nie znali, ale pomogli bo spuścili cenę z 260 zł! - chwała im za to, bo widać, że zaczęło im zależeć, żeby legwan żył! - TO NIE SĄ SADYŚCI, TYLKO DOBRZY LUDZIE NIE ZNAJĄCY SĘ NA GADACH.

[AdamMass]

TO BYŁA MOJA SIESTRA JA UWARZAM INACZEJ

[Jojek]

Sadysta według pwn.pl - «człowiek o skłonnościach sadystycznych, znajdujący przyjemność w zadawaniu cierpień, w dręczeniu, pastwieniu się nad kimś»

Wygląda na to że twoja siostra ma rację.
Sprzedawca popełnił głupotę że podjął się sprzedaży towaru o który nie był w stanie zadbać, ale jak widać dał się przekonać. Cieszę się że doprowadziłeś do tego.

[Foxtrott]

wiesz co, dla mnie to byli zwykli idioci niezależnie od tego czy im sumienie wróciło czy nie.

[AdamMass]

jutro zamieszcze tu zdjecia tego biednego zwierzecia

[Archie]

to ze zle zrobili powinnismy zapomniec. Najlepsze jest to ze wogole nawrocili sie. I obnizyli maxymalnie cene. Bardzo dobrze ze w koncu zrozumieli Problem przez duze P.
To nie jest tez takie latwe wbreb pozorom.
Ale fakt faktem powinnismy sie teraz zastanowic czy zakup w takim sklepie bedzie dobrym pomyslem na zdrowego,silnego zwierzaka..

[KRYZYS]

... jak cos sie chce sprzedac to trzeba "o to" dbac i miec jakas wiedze a nie dopuscic do tatiego stanu jak to uczynili w zoologu ...

[...mam chyba rację, chociaż raz??...]

[Amaranta]

ja np. wcale nie jestem za sprzedawaniem gadow bo w naszym sklepie nie wszystkie maja wlasciwie dla nich warunki ale jest cos takiego jak szef. Mam stracic prace w obroni gadow? Zatrudni kogos innego kto bedzie jeszcze mniej kumaty i cala zabawa zacznie sie od poczatku.

[Grimps]

AdamMass dzieki ci za to, ja tez jestem z legnicy i juz poprostu nie moglem na to ptrzec!!!!!!!!! A ta baba z synem to poprostu idioci bo nie reagowali na zadne uwagi :/

[Jarek Zajączkowski]

Masz stracic prace w obronir gadow. Jesli nie ty - gad straci ZCIE. A moze nie bedzie tak zle.

[AdamMass]

Z legwanem jest już dużo lepiej. Pozbył się roztoczy, w dużym stopniu zeszła mu stara wylinka, a raczej ciasne obręcze wokół gnijącego ciała. Niestety z tylnej nogi odpadł mu martwy palec (na obu przednich łapkach ma w sumie tylko 3 palce, reszta mu zgniła i odpadła w sklepie) i na drugiej tylnej łapce zapowiada się to samo. Ponadato trzeba go karmić i poić "ręcznie", ale zaczyna odzyskiwać chęć do życia i wychodzi to coraz lepiej. Jutro będą zdjęcia - niestety stan obecny (dobrze dla wrażliwców, bo jakbyście widzieli "co" przyjechało ze sklepu, serce by wam pękło).

[Gdanszczanka]

AdamMass cieszę się że są tacy ludzie jak Ty, życzę Ci powodzenia.

[Jarek Zajączkowski]

"......a raczej ciasne obręcze wokół gnijącego ciała. Niestety z tylnej nogi odpadł mu martwy palec (na obu przednich łapkach ma w sumie tylko 3 palce, reszta mu zgniła i odpadła w sklepie) i na drugiej tylnej łapce zapowiada się to samo. Ponadato trzeba go karmić i poić "ręcznie", ale zaczyna odzyskiwać chęć do życia "
KU.....WA! Kiewdy zaczniecie wybijac szyby w sklepach oferujacych "zwloki" zwierszat chronionych prawem MIEDZYNARODOWYM! Kupujcie dalej - zrobicie miejsce dla nowych ZWLOK a raczej GADZICH ZOMBI!!!!!

[robert.p.]

Ten gad pewnie i tak miał tzw "papiery"Panie Jarku-przeciez sam pan wie jak to wygląda.Mozna sie oburzac ale to niczego nie zmienia.Kto to zmieni?Raczej nie my.Patrząc realnie-miliony zwierząt jeszcze padną zanim zaspokoimy niepohamowaną chec posiadania "jaszczury" która dla 95% kupujących ją ludzi po prostu sie nie nadaje.A moze zabronic importu legwanów czy kameleonów?
To sensowne by było a nie gonienie za brachypelmy czy zakaz hodowli pterinochilusów?
Pozdrawiam Robert

[Amaranta]

rzeczywiscie to jest plan
tak jak z żółwiami czerwonolicymi

[ziu]

Troche kultury, powinien pan dawac przyklad. Nie rozumiem wogole pana postawy?!? Dobrze chlopak zrobil ze go uratowal! JAk by zdechl to i tak by zwolnil miejsce nastepnemu. Przez chwile zastnawialem sie czy ktos sie pod pana nie podszywa na tym koncie, ale wiedz ze nie. WSTYD!

[Gdanszczanka]

oj ziu Ty chyba nie zrozumiales...ni chodzi o AdamMass ale o nas..terrarystów którzy trzymaja ten interes przy życiu

[Gdanszczanka]

a moze nei zrozumialam;/:P

[dr Robert]

Podejrzewam, że legwan był legalny, bo setki tysięcy wysyła się ich z farm Ameryki Płd. i Środkowej. Ale istnieje oczywiście poważny problem humanitarny. Pomysł z ograniczeniem handlu niektórych zwierzat nie jest nowy. Np. w Austrii obecnie obowiązuje całkowity zakaz handlu na giełdach zwierzętami odłowionymi w naturze (wszystko musi być z hodowli) oraz całkowity zakaz giełdowego handlu kameleonami (niezależnie od pochodzenia zwierzat).

[Jarek Zajączkowski]

NA SZCZESCIE NA RAZIE NIKT SIE NIE PODSZYWA! ALE DO WSTYDU MI DALEK0!!!!!
PRZEPRASZAM ZA SLOWO WYKROPKOWANE.....ALE MAM JUZ DODSYC .
CZY CHLOPAK ZROBIL DOBRZE ZE URATOWAL JEDNO ZYCIE... OCZYWISCIE DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZYCIE URATOWANE!
JESZCZE LEPIEJ JEDNAK ZROBI, JESLI JAKO OBYWATEL RP PRZY OKAZJI NASTEPNEJ WIZYTY W "SADYSTYCZNYM" SKLEPIE ZOBACZYWSZY ZWIERZA CITES-OWSKIE WEZWIE POLICJE I ZAMKNIE HANDLARZA NA 3 LATA W PIERDLU. pRZY BRAKU ODPOWIEDNICH DOKUMENTW OCZYWICIE~!!!!!!!

[Jarek Zajączkowski]

HALLO ROBERCIE!!! TO NIE JEST KWESTIA PODEJRZEN TYLKO PAPIEROW! pROSZE O TELEFON!

[robert.p.]

i racja-nalezy zabronic importu gadow-ludzie i tak je tylko mordują.Legwan czy kameleon dla przecietnego "terrarysty" i tak sie nie nadaje.Ludziom 5 zyli na karme szkoda a co dopiero o swietlówce UV mówic.Ale najbardziej boli mnie dzielenie zwierząt na te chronione K.W. i te niechronione ktore mozna mordowac bez problemu.Czy toke to nie zwierze-i mozna je przywozic ,głodzic i doprowadzac do smierci?ZAKAZ IMPORTU TO ROZWIĄZANIE
Pozdrawiam Robert

[Gdanszczanka]

myślę że w takich extremalnych sytuacjach nie mysli się o tym by zamknąć sklep ale by uratować zwierzaka.Ale pomysł mi się podoba i jeśli sama zobaczę zwierzaka zamęczonego zrobie jak Panie Jarku powiedziałeś.Do takich sytuacji nie można dopuszczać.

[Jarek Zajączkowski]

Rozumiem Twoje rozgoryczenie. Moim zdaniem opiekunczosc i szacunek nalezy sie wszystkim zwierzetom i tym niechronionym tez. Jednak w przypadku chronionych jest prawo i sa sankcje - wyrazne (choc sa tacy co je rozmydlaja i utrudniaja jego stosowanie) i dotkliwe.

[AdamMass]

Wasze pomysły są świtne - tylko wcielcie je w życie. Z legwanem próbowaliśmy wcześniej przez TOZ, ale oni stwierdzili, że jak na warunki sklepowe to są ok, bo hodowla a sklep to co innego, a więc według "władnych" w sklepie można zwierzęta męczyć i mordować, bo to nie hodowla! Jeśli wiecie Panowie i Panie jak "ugryźć" te kontrole od innej strony, to w dalszym ciągu polecam Legnicki sklep przy ul. Mickiewicza, ponieważ w takich warunkach przebywa tam jeszcze pyton królewski i boa tęczowy maurus (te mają wysoko zawieszone świetlówki UV - włączane okazjonalnie, czyli na pokaz przy "oficjelach - kontrolerach", które rzekomo świadczą o idealnych warunkach oraz z rzadka włączane kable grewcze). Węże mają tyle roztoczy, że aż się ruszają, nieściągnięte wylinki i zgnilec pyska. Do tego nie mają wody, lampki do wygrzewania się i innych niezbędników. Mam nadzieję, że macie takie układy i możliwości, że uda Wam się coś z tym zrobić.

Pozdrawiam
Adam

[robert.p.]

Jak widac TOZ to tez gromada urzedników i tyle-moze policja cos moze-przeciez jest ustawa o ochronie zwierząt i jesli warunki są karygodne to powinni sie tym zając.No i sa media-mozna by prase zainteresowac czy telewizje-wyedy urzednicy szybko sie zainteresuja

[AdamMass]

Z mediami to jest pomysł. Na policję nie ma co liczyć, bo oni wykręczają się TOZ-em. Znacie jakieś "pismaka", którego zainteresował by ten temat?

[robert.p.]

kazdy obywatel moze złozyc doniesienie o popełnieniu przestępstwa.Policja sprawe musi wtedy zbadac i tyle.Tylko ze musi to byc oficjalnie zrobione-na pismie itp.Dokładnie sie na tym nie znam.A jesli chodzi o gazety-wystarczy jakas lokalna od was.Wystarczy znalezc jakiegos redaktora od interwencji ,skarg itp.Wiekszosc gazet ma takie działy-wystarczy popatrzec w" stopce redakcyjnej"Pogadac z nim a potem znów do TOZ-u.Jak sie prasa zainteresuje to oni sie tym w try miga zajmą.Gwarantuje.
Pozdrawiam Robert

[AdamMass]

LEGWANICZKA UMARŁA :(....

[Jojek]

[']