PDA

Zobacz pełną wersję : Padla mi versi L1 lub L2



Archie
05-11-2013, 15:30
Cholera..
jestem wsciekly. Od okolo 2miesiecy nie zrzucala wylinki. I wlasnie przestala sie ruszac.
Temp byla stala 27, wilgotnosc takze.
Tak musialo byc widocznie.
pozdraiwam Wszystkich

Adamek
05-11-2013, 15:54
aż boje sie zapytać... w jakiej pozycji ją znalazłes ? Mam nadzieje że nie na plecach :)

Archie
05-11-2013, 16:09
siedziala na malym kameniu. Szkoda..

KaMiL_15
06-11-2013, 07:41
hehe moja jest L3 - straszniue malo sie rusza :/ jesc nei chce - wylinke miałą 3 tyg temu :/ nieiwem jakis gópi ten pajak

soltys_szczecin
06-11-2013, 12:40
własnie wróciłęm z poczty z paczuszką z krakowa - były w niej 2 Geniculatki L1 .... niestety po odpakowaniu solidnie zapakowanej przesyłki odkryłem ze pajączki najprawdopodobniej nie zyją .... nie ruszają sie WOGOLE - są całe sztywne . nie lezały na plecach - siedziały z normalnym rozstawem nog - ani podkurczonym ani wyprostowanym . po prostu siedzą i sie nei ruszają .. nawet jak je ,,sturlałem" z bibułki to w tej pozycji sie przeturlały .. zupełnie jak by były zamarznięte na kamień .... postawiłęm je w bardzo ciepłym miejscu i czekam .... ale nie robię sobie nadzieji =[ - macie jakies sugestie ??

Archie
06-11-2013, 12:48
wepchales sie w post :P
Ja mialem wlasnie to samo z versi. Nie obudzi sie juz juz Twoja geniculata/y.
Identycznie mi "zastygla". Niestety nic nie poradzisz. Ciepelko tez nic nie da.A u mnie miala b.dobre warunki.

Archie
06-11-2013, 12:49
po drugie Ktos Ci wyslal pajaka poczta? :| przeciez jest strasznie zimno!

Snuk
06-11-2013, 12:53
Przykro mi bardzo :(

soltys_szczecin
06-11-2013, 13:14
przesyłka byłą naprawde dobrze zapakowana - w folie termiczną i owinięta bardzo grubą warstwą papierów. Niestety poczta polska po raz pierwszy mnie zawiodłą i z przesyłki priorytetowej zrobili sobie przesyłke priorytetową + gratis 36 godzin czekania w zimnym przydworcowym magazynie ... Gdyby przesyłka dotarła w terminie to jestem pewien ze by przezyły ! Bo w identycznych warunkach z drugiego konca polski sciągałem 3 kędziuchy i wszysciutkie przezyły - ale nie było tych 36 godzin w ,,ogrzewanym" atmosferycznie magazynie :/

Awikularia
06-11-2013, 13:47
Tez czekam na przesylke i dzisiaj nie dotarla. A chcialam mezowi kupic pajaki pod choinke. Nie robie sobie nadzieji, jutro pewnie dojda, tyle ze sztywne... :/ Eh, ta nasza poczta, tez bede miala gratis w postaciu kilkudziesieciu godzin :/

soltys_szczecin
06-11-2013, 13:54
hmmmm - a istnieje jakas mozliwość ubiegania sie o zwrot zawartości paczki ?? ... przecież jakby nie patrzec, jej zawartośc uległa uszkodzeniu !. Pod ,,pretekstem" tego priorytetu robią se jakies jaja ?? Kurde no .... z 24 godzin zrobiło sie ,,troche" dłużej .... i własnie przez to pajączki padły !

BOOBO
06-11-2013, 14:19
Dzisiaj przyszedl do mnie pajak i tez sie nie ruszal. Byl przez godzine w cieplym miejscu i juz chodzi normalnie. Mysle ze ci nie zdechna te geniculatki

soltys_szczecin
06-11-2013, 14:30
A tez był taki sztywny ze normalnei sie przetaczał jak kamień z nieruchomymi sztywnymi nogami ??

BOOBO
06-11-2013, 14:39
Tak jeszcze bralem i go z pojemnika wyrzucalem na pokrywke na reke wzialem i nic sztywny jak kamiec jak zamrozony. Ale byl 1 godzine w cieple i teraz lata po pojemniku jak szalony :) A na poczatku myslalem ze is death ale dotknalem go i zobaczylem ze rusza noga i jest dobrze przelozylem go do pojemnika i.........

ziu
06-11-2013, 15:14
heh jak mozesz zadac zwrotu jak podpisujesz papierek na ktorym jest napisane ze:

- nie wysylasz zwierzat
- ani nic co zagraza zdrowie czy jakos tak

wiec lamiesz teoretycznie 2 pkt. jeszcze Cie do sadu podadza ;]

KTO WYSYLA W TAKA POGODE PAJAKi??? jest zimno ja bym sie bal nawet z foliami termicznymi.

POZDRAWIAM.

Yeter
06-11-2013, 16:04
Tylko uważajcie na zbyt szybkie przełożenie pająka z bardzo zimnego pojemnika do "bardzo ciepłego miejsca" bo to chyba go dobije, dajcie czas na powolne wyrównanie sie temperatury.

Awikularia
07-11-2013, 06:22
Pajaczki przyszly dzisiaj do mnie cale, zdrowe i bardzo zwawe - doslownie wybiegly po otwarciu pojemnikow. Tak wiec prezenty uratowane ;).

soltys_szczecin
07-11-2013, 10:59
heh - u moich tez wydaje mi sie ze coraz lepiej .... ruszają juz nogami . wygląda jakby po wolutku, powolutku dochodziły do siebie .. postawilem w cieplym miejscu, nalałem troche wody na torf i lezały tak całą noc i dzis juz jakby lepiej .. ale dalej takie jeszcze niemrawe :/

BOOBO
07-11-2013, 12:41
NIe martw sie , wylecza sie same. To tak jak czlowiek ma kaca, zanim mu przejdzie to minie 2 dni moze nawet wiecej.

Archie
07-11-2013, 13:44
to dobrze ze przezyly te geiniculaty.
WESOLYCH SWIAT ! ! !

Norysek
07-11-2013, 14:15
I potem ktos mi mowi na gg ze jestem glupi ze nie wysylam pajakow:/ Przyznajcie ze to nie jest dobry pomysl.

Samael_
07-11-2013, 15:13
soltys_szczecin napisał(a):

> przesyłka byłą naprawde dobrze zapakowana - w folie termiczną i
> owinięta bardzo grubą warstwą papierów. Niestety poczta polska
> po raz pierwszy mnie zawiodłą i z przesyłki priorytetowej
> zrobili sobie przesyłke priorytetową + gratis 36 godzin
> czekania w zimnym przydworcowym magazynie ... Gdyby przesyłka
> dotarła w terminie to jestem pewien ze by przezyły ! Bo w
> identycznych warunkach z drugiego konca polski sciągałem 3
> kędziuchy i wszysciutkie przezyły - ale nie było tych 36 godzin
> w ,,ogrzewanym" atmosferycznie magazynie :/
>
Ja sie zastanawiam czy w Szczecinie brakuje hodowcow pajakow ?? Przeciez wysylanie pajaka poczta w taka temperature to jego zabojstwo !!! Ostatnio kupowalem C.fasciatum (pozdrawiam pania co mi go sprzedala ;) ) i pomimo trgo ze zapakowalem go w swoja rekawiczke i umiescilem go w wewnetrznej kiszeni kurtki,mialem obawy czy pajak przezyje transport.Jechalem do domu ok godziny.Przeciez to nie jest ich klimat !! Co innego godzina ,dwie a takiej temperaturze,a co innego kilkanascie godzin !!! Ludzie zastanowcie sie zanim skazecie biedne zwierzeta na prawie pewna smierc....:(

soltys_szczecin
09-11-2013, 12:05
jak sie pytalem ludzi tu na forum gdzie mozna dostac geniculate w szczecinei to nikt nei odpowiadał ... a pajączki mają sie coraz lepiej. Nie mam pojecia czy w szczecinie są jakies geiłdy ze zwierzakami lub cos w tym stylu - heh - nawet nei wiem gdzie mzona sie o to isc zapytac. Uwierzcie mi ludzie . Szczecin . niby duzy niby takie miasto ( 420 tys mieszkancow to nei jest malo ) ale tak naprawde to tu nie wiele jest .... :(. Wiocha z tramwajami i duzy ladny cmentarz

Samael_
09-11-2013, 16:53
soltys_szczecin napisał(a):

> jak sie pytalem ludzi tu na forum gdzie mozna dostac geniculate
> w szczecinei to nikt nei odpowiadał ... a pajączki mają sie
> coraz lepiej. Nie mam pojecia czy w szczecinie są jakies geiłdy
> ze zwierzakami lub cos w tym stylu - heh - nawet nei wiem gdzie
> mzona sie o to isc zapytac. Uwierzcie mi ludzie . Szczecin .
> niby duzy niby takie miasto ( 420 tys mieszkancow to nei jest
> malo ) ale tak naprawde to tu nie wiele jest .... :(. Wiocha z
> tramwajami i duzy ladny cmentarz
>
To ,ze nikt nie napisal nie znaczy ,ze ich nie ma :] To masz wielkie szczescie,ze pajaki sa cale i zdrowe.Ja bym na Twoim miejscu poczekal na cieplejszy okres lub poszukal dokladniej - co sie odwlecze to nie uciecze...po co ryzykowac ?? :]

42d3e78f26a4b20d412==