Zobacz pełną wersję : Biedne: Leguś i Tęczówka
Kretschmer
28-05-2013, 07:40
W legnicy jest pewien sklep zoologiczny. Mieszka tam legwan zielony ok. 50 cm w terra ok. 50x40x30. Nie ma żadnej lampy (UV też); a jako pokarm dostaje coś co przypomina cebulę- zawsze. Gdy zwróciłem sprzedawczyni uwagę poraz pierwszy- powiedziała, że urozmaici dietę. Za tydzień do jedzenia: ZNOWU CEBULA!!! Poza tym prawie kompletny brak wody- tylko błoto w pojemniku od loda. Zwracam uwagę ponownie; tym razem odpowiedź: Ja nie znam się na gadach- właścicielka się zna i twierdzi, że legwan ma wszystko co potrzebne. Z uwagi na mój charakter (Nie lubię atakować ludzi) po prostu wyszłem wkurzony ze sklepu. Za tydzień warunki mieszkaniowe lega się nie zmieniły. Co więcej: Zwróciłem babie uwagę na to, że boa tęczowy (Trudno powiedzieć jaki podgatunek- nigdzie nie było nazwy łacińskiej, szyby były brudne, a boas oblepiony błotem) ciągle siedzi w basenie, a to może oznaczać tylko jedno (Bo wilgotność w terrarium ma ogromnom- podłoże to błoto)- pasożyty. Odpowiedź: Znowu: Właścicielka się na tym zna i jeśli ona nic nie mówi, to wąż nie ma pasożytów. Chyba dzisiaj zadzwonię to tej organizacji opieki nad zwierzętami czy jak im tam...
Pakudny sklep i paskudna sprzedawczyni. Szkoda tych gadów. Dzwoń tam jak najszybciej. Trzeba coś takiego zlikwidować. Jak można się tak znęcać nad zwierzętami.
Kretschmer
28-05-2013, 13:19
Dzisiaj byłem w sklepie i dla legusia wyjątkowo dali do jedzenia listek sałaty. Zwierzaki mają trochę wyższe terraria (Góra była z desek i to dziwnie wyglądało). Nadal szokuje mnie brak urozmaiconego pokarmu, małe terraria, brak UV, błoto zamiast podłoża i ten chory boasek... dać im jeszcze szanse, czy dzwonić??
Ja bym proponował dać jeszcze szanse przez tydzień, jeśli warunki się nadal nie poprawią, to radziłbym ci zadzwonić, ze względu na zdrowie tych gadów.
tydzien to dla tego boa moze być koszmar. jesli przez tyle czasu nie byli porządni to się nie poprawią. DZWON CHŁOPIE! nie czekaj
Masz rację Kmieciu, nie ma się co oglądać !!!
podaj nazwe tego sklepu i na jakiej jest ulicy. mam kumpla ktory pracuje w funadcji "Zielona akcja" i jest z legnicy, podaj mi tylko ulice i nazwe tego sklepu a postaram sie aby Rafal zajal sie ta sprawa i zrobil tam co trzeba.
Kretschmer
30-05-2013, 07:47
sklep nie ma nazwy (A przynajmniej takowej nie zauważyłem). Jest to po prostu sklep zoologiczno-wędkarski przy ul. Mickiewicza; na przeciwko parku miejskiego. Niech twój kumpel jednak najpierw sam to sprawdzi, i mówi, że spostrzegł te niedociągnięcia samemu. Inaczej oni się zorientują o kogo chodzi (zwracałem już im uwagę) i nie będe się tam mógł pokazać- a jest to jedyny sklep w mieście, który dysponuje myszami przez cały czas. Moja hodowla karmowa jest mało wydajna i jak na razie jestem zmuszony korzystać z tego sklepu.
Kretschmer
30-05-2013, 07:52
To chyba jednak nadaje się tylko do TOZ'u... zielona akcja zajmuje się ochroną środowiska, a nie prawami zwierząt...
ale Rafal ma kontkaty, a poza tym jest entomologiem i jednym z nas hodowcow i wierze ze zajmie sie tym jak nalezy
Kretschmer
31-05-2013, 11:13
Więc mu to zostawię. Wczoraj próbowałem dodzwonić się do inspektora TOZ'u, ale nie wyszło.
krwiopij
01-06-2013, 19:25
ludzie z toz'u niestety zazwyczaj nie znaja sie na zwierzakach egzotycznych... zasugeruj, zeby wzieli ze soba jakiegos doswiadczonego hodowce, albo kogos z zoo...
Kretschmer
02-06-2013, 04:41
Następny minus dla sklepu... w terrarium z tarczowcem normalnie spod warstwy piachu (O grubości jakieś 10 mm) sterczał do góry kabel grzewczy. Nie uważacie, że to dla tarczowca niebezpieczne?
ziomalka_puma
02-06-2013, 09:29
ejj a tak z innej beczki ostatnio bylam w tychach w sklepie zoologicznym i tam byla anakonda żolta... O_o
i możecie mi powiedzieć, jak się ta sytuacja dalej rozwija? może ponasyłaj na ten sklep swoich znajomych (wytłumaczysz im, czego mają się czepiać). jak dużo osób zwróci im uwagę, to może coś z tym zrobią. to nieludzkie, żeby tak męczyć żywe istoty!!!!!!!!!
pozdrawiam
adn
co do legwana zgodzę się, jednak boa tęczowy może siedzieć w basenie pomimo wysokiej wilgotności. możliwe, że jest mu za gorąco. to nie musi oznaczać pasożytów.
Dzwoń do każdej organizacji ochrony przyrody i zwierząt!!! Ale ten sposób z kumplami którzy zwracają uwagę też jest dobry
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.