Zobacz pełną wersję : ja mam pecha...
niedawno kupilem sobie pajaka, gdy otworzylem paczke pajak niezyl!! dogadalem sie ze sprzedawca ze mi przysle drugiego!!!! wczoraj otwieram paczke a pajak zwowu jest zdechly!!! obydwa pajaki mialy pekniete odwloki:(
MataManX
16-03-2013, 01:04
nie masz pecha porostu albo były źle zapakowane albo na poczcie ludzie są wyjątkowo nieostrożni
Na 3 raz zamow sobie przeslyka pkp na 99% pajak przezyje...lub osobiscie umow sie ze sprzedawca tak bedzie najlepiej.Pozdro
Foxtrott
16-03-2013, 03:16
tylko i wylacznie wina sprzedawcy
nie mart sie, ale paskudna sprawa:/
wiem ze paskudna sprawa... raczej osobiscie sie nie omowie (troszke jest kilometrow). Dwa pajaki i zaden nie przezyl... mi sie wydaje ze ten drugi byl juz dobrze zabespieczony... chyba przeszedl w drodze wylinke i padl...ma pekniety odwlok. byl w kartonowym pudelku w nim gazety, jeszcze male plastikowe pudelko tez w nim gazety i na koniec pudelko na klisze (pajak L7) a w nim chysteczka i od gory druga!!! dobrze byl zabespieczony?????????
biedne zwierzątka!! i to jest wlaśnie wysylanie zwierząt !!
pozdrawiam
mom zdaniem dobrze byl zabezpieczony......
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.