PDA

Zobacz pełną wersję : ucieczka węża



skorp
02-09-2012, 13:37
Jakiś miesiac temu uciekła mi zbożówka...:( która w sumie nie jadła jaikieś 6 tyg. miałem cały czas nadzieje że się znajdzie.... czatowałem na nią w nocy rozkkladałem miski z wodą i noworodkami ale ani śladu węża.... już straciłem nadzieje.... rodzice myślą że waż jest u kolegi... a sam remontuje terra... nie wiem co mam robić:( wogóle zniechęciło mnie to do tego jakże przepięknego hobby jakim jest terrarystyka:( byłem już przywiązany do tego gada:( to był mój pierwszy wąż którego miałem zaledwie 3 tyg a planowałem go już kilka lat... węże zawsze wzbudzały we mnie fascymnacje... a teraz jakos jest mi to już obojętne... a miałem plany założyć w przyszłosci jakąś hodolwe skupiająć się na jednym gatunku węży i przyczynic się do rozwoju terrarystyki w naszym kraju:(

a teraz...

ladychobits
03-09-2012, 03:18
ehh mi teraz tak samo stala się tragedia przez szczura !
kot złapał na podwurku szczura jakiegoś utanta i go nie zabił ( młody kotek to pół głupi)
szczur ledwie żył ale ic kot go zostawił, szczur wlazł pod szafe i niewychodził tata chciał wziąść i rozsunąć szafe i skórwiela (przepraszam) zabić ale szafa się nie dała
bo po pierwsze mama mówiła ciągle że "niedawno odnawialiśy podłogę a ty ję porysujesz , jak szczur wyjdzie to go kot załatwi" mama pojechała do pracu tata też ja do szkoły siorkateż :)
jednak jak wruciłam zastałam tragedie !
szafa powygryzana ciuchy w niej też mnustwo gówien na schodach zeżarte okruszki nie dokończone śniadania chleb w chlebniku jabka powygryzane w koszyczku !
do łazienki niewlazł alew za to wślizgnął się do pokoju mojego pod drzwiami za pewne . nerodia muj wąż był zamknięty to tam niewlazł do żółwi też nie bo za mokro ale geki były wolne bo miały otwieraną góre i co odziwo były na szafie !
ten skórwiel tam wlazł !
niewiem jak czy on tak skacze ale jak zobaczyłam że śpi w piasku gekonów to wzieła mnie chęć zabicia go
a jeszcze do tego ten strach i na dzieja że może niezabił ale zobaczyłam rzeź !
wziełam tego skórwiela i przez okno z całą siłą wywaliłam aż było słychać jak jego czaszka się rozboiła na betonie .
zaczełam szukać u gekonów nic nie było tylko jeden z nich pogryziony nieżywy
nadaweał się do kostnicy a drugiego niewifdzialam
usiadłam potem na łóżku i zaczełam płakać mówiąc sobie " mam tego dość sprzedam wszystkie te zwierzaki jestem okropym terrarystą nicnie potrafie przewidzieć" i tak sięskończyło okropne jeszcze ie umiem się otrzęść z tego co się stało

ladychobits
03-09-2012, 03:27
ehh mi teraz tak samo stala się tragedia przez szczura !
kot złapał na podwurku szczura jakiegoś utanta i go nie zabił ( młody kotek to pół głupi)
szczur ledwie żył ale ic kot go zostawił, szczur wlazł pod szafe i niewychodził tata chciał wziąść i rozsunąć szafe i skórwiela (przepraszam) zabić ale szafa się nie dała
bo po pierwsze mama mówiła ciągle że "niedawno odnawialiśy podłogę a ty ję porysujesz , jak szczur wyjdzie to go kot załatwi" mama pojechała do pracu tata też ja do szkoły siorkateż :)
jednak jak wruciłam zastałam tragedie !
szafa powygryzana ciuchy w niej też mnustwo gówien na schodach zeżarte okruszki nie dokończone śniadania chleb w chlebniku jabka powygryzane w koszyczku !
do łazienki niewlazł alew za to wślizgnął się do pokoju mojego pod drzwiami za pewne . nerodia muj wąż był zamknięty to tam niewlazł do żółwi też nie bo za mokro ale geki były wolne bo miały otwieraną góre i co odziwo były na szafie !
ten skórwiel tam wlazł !
niewiem jak czy on tak skacze ale jak zobaczyłam że śpi w piasku gekonów to wzieła mnie chęć zabicia go
a jeszcze do tego ten strach i na dzieja że może niezabił ale zobaczyłam rzeź !
wziełam tego skórwiela i przez okno z całą siłą wywaliłam aż było słychać jak jego czaszka się rozboiła na betonie .
zaczełam szukać u gekonów nic nie było tylko jeden z nich pogryziony nieżywy
nadaweał się do kostnicy a drugiego niewifdzialam
usiadłam potem na łóżku i zaczełam płakać mówiąc sobie " mam tego dość sprzedam wszystkie te zwierzaki jestem okropym terrarystą nicnie potrafie przewidzieć" i tak sięskończyło okropne jeszcze ie umiem się otrzęść z tego co się stało

moorii
03-09-2012, 12:36
no coz bardzo mi przykro z powodu weza ( choc mozliwe ze sie jeszcze znajdzie) oraz geków... ale nie rezygnujcie przez to z terrararystyki, to powinno zmobilizowac was do dalszych hodowli, ale kazda decyzja powinna byc przemyslana , nasze zwierzaeta zaskakuja nas na okragło....;))

Fryzjer
07-09-2012, 04:46
oj ja bym sie z tym szczurkiem zabawil i to ostro , jazde na maxymalnych obrotach bym muz zrobil (zadna smierc odrazu) meczarnie bym mu zrobil

rdza
26-11-2012, 09:26
ej ludzie, jak tak latwo pałacie nienawiscia, gdywam cos nie wychodzi, to moze lepiej sie nie zabierac za jakakolwiek hodowle. co szczur winien temu co sie stalo? to tylko Twoja wina, a ona wylecial przez okno. nie rozumiem was. pseudo-opiekunowie wybranych gatunkow.

rdza
26-11-2012, 16:16
znasz cos takiego jak sadyzm? czy to moze twoja forma beki? a moze Ciebie by tak pomeczyc?

dr Robert
26-11-2012, 20:26
Nie wiem czy to sadyzm czy jakieś inne schorzenie. Można tylko współczuć szczurowi. Może należało samemu rzucić się z okna. Szczur buszował w mojej hodowli przez 2 tygodnie, ale w życiu by mi nie przyszło, żeby nienawidzieć tego sprytnego, inteligentnego zwierzątka. Wcisnął się do ciepłego i pełnego pokarmu pomieszczenia bo było zimno. Z przykrością musiałem go wypędzić. Ludzie o takim typie osobowości nadają się tylko do hodowli plastikowych zwierzatek.

Sułek
27-11-2012, 08:20
mocne
bez komentarza

snakeman
27-11-2012, 15:08
no tak, czy was za przeproszeniem po*******?? jak można wyrzucić szczura przez okno, przepraszam?
on czuje, tak samo jak ty! a z tego co tu zostało napisane to czuje chyba nawet więcej! ja nierozumiem, jak można tak obchodzić się ze zwierzętami! ladycośtam, lepiej sprzedaj tą swoją hodowlę, bo rzeczywiście sie nie nadajesz... a co do tej zbożóweczki, to bardzo mi przykro :( nie martw się... mi gekon mórowy na 2 miechy uciekł, a jak go złapałem w końcu to sie nażarł i cholera znowu uciekł :D. miałem wtedy całą zimę gekona ścianowego zaszafowego :)... nie martwcie się, bo go później tak na dobre złapałem :P

42d3e78f26a4b20d412==