Michał
03-10-2011, 10:12
Około tygodnia temu kupiłem swojego pierwszego węża (mahoniówke), na początku wiedza terrarium wrzystko jak należy.
Wrzystko było dobrze terrarium szczelne, wąż w świetnej kondycji, ale.
W moim terrarium była mata kokosowa przyklejona tasmą dwustronną, i pewne pięknego wieczora (powrut ze szkoły) patsze a węża nie ma. Jusz zdenerwowany zdejmuje mate ,a tam biedaczek mota się przyklejony. Odkleiłem go z niemałym trudem najgorzej było z głową, która była tak przyklejona że musiałem użyć nożyka technicznego żeby go odkleić. Po odklejaniu przyglądam się i widze olbrzymie rany, zdarcia łusek, podrużnienia skury.
A że nie znam się za dobrze na wężach(hoduje ptaszniki i płazy), więc za radą znajomego dwonie do dr.Zajączkowskiego, polecił antybiotyki i maści. Stosuje się. Mam nadzieje że rany się zagoją.
I napewno nie będzie taśmy klejącej w moim terrarium!!!!!!!(Polak mądry po szkodzie)
pozdrawiam
albopilosa
Wrzystko było dobrze terrarium szczelne, wąż w świetnej kondycji, ale.
W moim terrarium była mata kokosowa przyklejona tasmą dwustronną, i pewne pięknego wieczora (powrut ze szkoły) patsze a węża nie ma. Jusz zdenerwowany zdejmuje mate ,a tam biedaczek mota się przyklejony. Odkleiłem go z niemałym trudem najgorzej było z głową, która była tak przyklejona że musiałem użyć nożyka technicznego żeby go odkleić. Po odklejaniu przyglądam się i widze olbrzymie rany, zdarcia łusek, podrużnienia skury.
A że nie znam się za dobrze na wężach(hoduje ptaszniki i płazy), więc za radą znajomego dwonie do dr.Zajączkowskiego, polecił antybiotyki i maści. Stosuje się. Mam nadzieje że rany się zagoją.
I napewno nie będzie taśmy klejącej w moim terrarium!!!!!!!(Polak mądry po szkodzie)
pozdrawiam
albopilosa