kudłaty
16-09-2011, 21:44
Choduję samicę legusia (2,5 letnią). Pewnego razu przestała jeść.
Okazuje się że w jajnikach wytorzyła 24 jaja różnej wielkości, których
nie mogła znieść. Bidulkę całą zatkało,tak że nawet nie mogła
się "załatwić". "Poszła pod nóż". Narazie całkiem nieżle się trzyma ale niegdy nic niewiadomo.
Okazuje się że w jajnikach wytorzyła 24 jaja różnej wielkości, których
nie mogła znieść. Bidulkę całą zatkało,tak że nawet nie mogła
się "załatwić". "Poszła pod nóż". Narazie całkiem nieżle się trzyma ale niegdy nic niewiadomo.