Zobacz pełną wersję : ciagle ucieczki~!!!!!!!!!!
Adrian Furman -AdN-
09-09-2011, 13:11
kur... moj waran uciekl....przyszedlem z budy i go nie bylo...szukalem od 4 do teraz i nic nie wiem gdzie jest, jakby sie rozplynal...boje sie o niego...kurde, ale mam doła.... :(
Adrian Furman -AdN-
09-09-2011, 14:54
przetrzasnolem caly pokuj do gory nogami...nie mam pojecia gdzie moze byc zaczynam sie martwic na powaznie....!
Dziewuszka
10-09-2011, 02:42
nie martw sie znajdziez go...sprawdz jeszcze raz na spokojnie wsztstko...jak masz poazerie tez sprawdz :) pozdro.
Moj pajak uciekl mi 3 razy, ale wtedy tro nie bylo zabawne :) jest wielkosci dloni :)
POZDRAWIAM ADEMAR
Foxtrott
10-09-2011, 14:11
może to nie istotne, ale jaki pająk Ci zwiał?
Adrian Furman -AdN-
11-09-2011, 04:34
heh znalazlem warana! wczoraj ale fuks, byl w....ksiazkach, wszystkie meble wynioslem na przedpokuj i nic...mysle sobie ze moze uciekl do innego pokoju ale przeciez drzwi byly zamkniete. Moja mama scierala przy okzji kurze z ksiazek patrzy a pomiedzy nimi siedzi waran...hehe w 0,1 sek. byla w innym pokoju :)
Nie wiem czy już o tym nie pisalam,jeżeli tak to przepraszam za powtarzanie sie. Nam uciekł mały legwan - nie zamkneliśmy terrarium i wyszliśmy z domu. Wieczorem poszukiwania spełzły na niczym. na drugi dzień przez przypadek znalazlam legwana w szafce z garnkami, leżał na srebrnej patelni. Widok był rewelacyjny.
Basia
biruit_ka
17-09-2011, 02:26
Ciesze sie ze odnalazły sie Wasze pupile:)))
Mi kiedyś zwiała mała albopiloska(po 5 wylince)czyli była wielkości zwykłego pajaka domowego.Po 2 dniach poszukiwań nic. Asz w końcu na impresce wyszedł z pod stołu. To chyba był jeden z największysz fartów w moim życiu.
pozdrawiam
albopilosa
MI KIEDYŚ ZWIAŁA MŁODA TĘCZÓWKA W STAJE RANO I NIEMA SZUKAŁEM JEJ PRZEZ 3 DNI ZNALAZŁEM JA OWINIĘTOM O KALORYFER
MI ZWIAŁ PSALMOPOEUS CAMBRIDGEI(MIAŁ 12CM ROZPIĘTOŚCI ŁAP) I DOPIERO PO TRZECH DMIACH ZNALAZŁA GO SIOSTRA W KLATCE Z MYSZKĄ-Z MYSZKI ZOSTSAŁA WYMIĘTOLONA KULKA,A PAJĄK BYŁ TAK OPASŁY,ŻE PRZEZ 5 TYGODNI NIC MU NIE DAŁEM DO JEDZENIA,SIOSTRZE TO TŁUMACZYŁE,ŻE TO KARA ZA ZJEDZENIE JEJ MYSZKI.PO TYM POSIŁKU-A DOKŁADNIE PO6 TYGODNIACH OD INCYDENTY PRZESZEDŁ WYLINKE,MA SIĘ DOBRZE I DALEJ LUBI JEŚĆ MYSZKI.
POZDRÓWKI!!!
Paweł Cieślicki
17-12-2011, 16:15
Mi zwiał dwa razy boas (constrictor) ale miałem szczęśćie że za pierwszym razem to znalazłem go koło terra a za drugim razem to zwiał mi kiedy robiłem mu nowe terra jak zmieniałem wszystko to go położyłem koło terra i robiłem a po 15 min zauważyłem że go niema (była schiza) ale zaczęłem szukanie znalazłem go w płytach CD.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.