i znowu świerszcze zdychają

[Pająk]

Wiem, że ten temat jest ciągle wałkowany ale mimo to napisze, może ktoś wpadnie na to dlaczego mi padają :-( .

kupiłam paczkę świerszczy ( 10 szt) z tego chyba ze 4 padły w taki sam sposób.

świerszcz ma drgawki, problem z rownowagą (leży na plecach) i wydaje mi sie ze ma rozwolnienie.

karmie je otrebami, kaszka manna, kukurydziana, platkami owsianymi, mleczem, kapusta pekinska i na co chcialabym zwrocic uwage to dodaje od czasu do czasu pokarm dla psa (akurat moj pies je eukanube wiec mu podbieram :-)

zostal mi juz jeden dorosly osobnik i wygladal ok, w piatek wieczorem dostal kawalek pokarmu dla psa a dzisiaj czyli w niedziele juz ma drgawy.
jakos mam dziwne przeczucie ze to ten pokarm, moze jest za bardzo skondensowany , zreszta sama nie wiem.
Moze ktos ma pomysl, nie chcialabym powielac bledow w przyszlosci, a w koncu musze czyms karmic gadzinki.

[Pająk]

zapomnialam dodac, nie ma plesni bo tego bardzo pilnuję :-)

[FoKs]

miałem około 14 swierszczy dałem i sałate i na drugi dzien 2 zostały :(
ale teraz jak kupie przenosze je do duzego terrarium i niemam problemow

[Dark Raptor]

Zatrucie, ew. jednak grzyb. Natychmiast wywalaj chore osobniki to jest szansa na powstrzymanie infekcji. Potrafi cos takiego skasowac cala hodowle.

[Pająk]

dzięki wielkie.
Pokarm dla psa dawałam namoczony. Mozliwe że pleśn albo inny grzyb zaatakował, to znaczy, że musze wyciagac szybciej resztki.

Jakie te swierszcze delikatne ;-)

[Arrow]

a po co namoczony, dorosle sobie poradza, a mlodym dawaj platkowy pokarm dla ryb

[Pająk]

Chciałam im ułatwic sprawę ;-)

[Masa]

Ja swoim dalem kocia karme cos w stylu whiskas z saszetki i wszytko bylo ok...jak dalem kawalek surowej szynki do sie o malo nie pozabijaly o niego...karmie je regularnie i zmieniam menu...ale przy szynce budzi sie w nich bestyja:)) Pozdrawiam

[Dark Raptor]

Spróbuj wrzucić im jakiegoś latającego, kolorowego owada (np. ćma). Takiego świra i rządzy mordu u świerszczy chyba nie widzieliście (prawdziwi drapieżcy!!!).

[Pająk]

Wczoraj wymieniłam pojemnik dla swierszczy na nowy, wszytko w srodku wyparzyłam (pojemniczki na pokarm i pojnik). Zmieniłam system pojenia- mialam wczesniej gabke a teraz mam żwirek( wygotowany).

Dzisiaj pierwszy raz nie znalazlam w pojemniku zdechłego świerszcza. MAM NADZIEJE, ŻE ODNIOSŁAM ZWYCIĘSTWO :-)

Dzięki za rady. :-)