Zobacz pełną wersję : roztocza- POMOCY :(
moja samiczka A. gigas jest zaatakowana przez roztocza, siedzą na jej wewnętrznej stronie, postrącałem tyle ile mogłem pędzelkiem i dałem ją do nowego podłoza w mniejszej wilgotności, co jeszcze moge zrobić? moze znacie jakąś metode zeby pozbyć sie roztoczy? bo martwie sie o wija :(
niejestem pewnien czy to roztocza no ale jakieśpasożyty napewno, wij na całej długości jest pokryty przez robaczki wielkości ziarenek piasku, nieda sie ich strącić, dopiero jak sie zeskrobie jednego to widać pod lupą zema nóżki i sie rusza :(:(:(, jest jeszcze jakiś ratunek dla tego wija?
niewiem od kiedy ma te pasożyty bo paczke dostałem wczoraj, zauwazyłem je odrazu po rozpakowaniu :(
Szymon_czarodziej
18-05-2013, 06:35
Nie stosuj zadnych srodkow chemicznych. Bez szkody dla krocionoga mozesz to zrobic tylko usuwajac je mechanicznie pedzelkiem, wacikiem itp.
Troche roztoczy swoja droga na krocionogu zawsze byc powinno, pomagaja w utrzymaniu czystosci. Moje krocionogi maja kilka takich czyscicieli na sobie.
z wijem wszystko OK ale i tak jestem zmuszony go sprzedać :(
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.