Zobacz pełną wersję : pierwsze dni
nareszcie forum ruszylo bo kupilem gekonka we wtorek czyli minelo juz 4 dni a on ciagle zestresowany wedruje jedna sciezka spi na samej gorze terra na skalnej polce a wieczorem okolo 17 schodzi w dol i kryje sie miedzy kamieniami jest ciemny szary i ogromnie martwie sie o niego widuje go tylko jak spi na gorze albo podchodzi pod szybke zeby zrobic kupe wrzucilem mu swierszcze ale niewiem czy jakies zjadl bo wogule go nie widze
Witaj...
Moj dziwnie tez tak tylko jedna sciezke sobie obral ale tylko na poczatku... teraz caly dzien skochawany jest.. wieczorkiem jak jest czerwona zarowka to pare godzin sie wygrzewa a w nocy jak juz spie to wychodzi i buszuje...:) mam nadzeje ze to sie zmienia bo czytalem ze gokony im starsze to mniej sie boja swiata i w dzien sobie choza :) acha a moja rada taka, ze jak najmniej go stersu, otwieraj terra w ostatecznosci daj mu sie zaklimatyzowac moj potrzebowal 3 dni....
Narazie
kurcze z kazdym dniem coraz gorzej coraz mniej je wrzucilem jej dzis swierszcza i przelazl po niej nawet nie zareagowala nie mam pojecia co zrobic zeby sie mnie nie bala jest cala szara ze stresu kiwa glowa jak stary dziadek i ciagle sie czai za kamieniami albo spi co chwila otwierajac oczy staram sie zachowywac jak najciszej ale musze normalnie funkcjonowac palic swiatlo sprzatac odkurzac mam dola az sie rozchorowalem przez nia pomozcie choc niewiem jak
jey mowisz ze jest cala szara, nie martw sie gekon przechodzi wylinke, jutro albo jeszcze dzis bedzie po wszystkim i bedzie oki
gekon jak przechodzi wylinke to robi sie szary, osowialy, nie chce przyjmowac pokarmu, jutro bedzie juz dobrze, nie martw sie tak
ale on jest szary juz od 4 dni jak go kupowalem to kolo mowil ze jest szary bo bedzie mial wylinke ale 4 dni to chyba za dlugo... okolo 17 zszedl w dol a po godzinie znow wdrapal sie na gore i lezy taki osowialy szary smutny i tak od 4 dni :(
jutro przykryje kocem terra niech sie spokojnie wyspi moze cos pomoze
kurde mial byc high yellow a jest high grey :( masakra ale zwala jak zdechnie to sie potne zrobilem mu idealne warunki nie szczedzilem na niczym wydalem cala kase z wakacji a tu taka zwala zaczynam juz bredzic :P
nie martw się!Często tak jest,że są trudności z zaklimatyzowaniem się w nowym otoczeniu. Poczekaj jeszcze trochę,może faktycznie zbliża się wylinka,bo wtedy gekony są wyjatkowo osowiałe (mój nawet na świerszcza nie patrzy,a normalnie świerszcze nie przeżyją w terra dłużej niż minuty:). Poza tym pamiętaj,że geki to jaszczury aktywne w nocy,może zwiedza terra kiedy śpisz? jedyne wyjście to czekaj.jak zgłodnieje to zje, a jak się przyzwyczai,to odkryje i inne miejsca w terra.I głowa do góry,wszystko będzie ok.
Pozdrawiam Ven
troche zbielal edzie mial wylinke:)
a widzisz, nie martw sie:)
Najgożej kupować zwierzaka przed wilinkom bo ma 2 problemy zaklimatyzować się i wylinka to straszny stres!!!
przeszedl wylinke i siedzi teraz pod kamieniem mam wiec pytanie czy dzisiaj cos jeszcze zje i jak sprawdzic czy cala wylinke zrzucil bo caly czas sie kryje i wogule go nie widze a lapac nie chce bo to wielki stres dla niego bylby teraz w podczas aklimatyzacji
Tomek Chachuła
25-09-2012, 05:15
Nie przesadzaj z tym stresem jak np. podniesiesz kamień pod którym on sobie siedzi i go pooglądasz to ze strachu nie umrze a Ty bedziesz wiedział czy mu wylinka zeszła. Zwracaj uwagę na paluszki. Jeżeli wystąpił problem to podejrzewam że właśnie tam. Wtedy możesz trochę zwiększyć wilgotność.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.