Zobacz pełną wersję : ://///// już nie kapuje ://///
http://www.salamandra.org.pl/cites/inf/kom_1.php - ostatni akapit :///// czyli że wszytskie zwierzeta zakupionje przed wprowadzeniem tej głupiej "rejestracji" są skazane na straty :////// niby mo0żna je mieć ale cóż z tego :///// skoro rozmnażac nie wolno ani sprzedać :///// a jak ktoś miał całą hodowle to teraz co?? tatmte do piwnicy i musi kupić nowe???
Witam
To Cie nie pocieszy, ale mam ten sam problem ...... :/
Pozdrawiam
Na to wychodzi a Salamandra wykorzystując to idiotyczne prawo wkłada "kij w mrowisko" - ekoterroryzm
Heh... :( Co to się porobiło w tym kraju... :-//// A co dopiero będzie się robić??? Ehh... nie chcę nawet wiedzieć :-|
mariolcia
28-07-2013, 16:59
O ile dobrze rozumiem artykul 8 ust. 3 lit. a Rozporzadzenia 338.97 Rady WE, (http://www.salamandra.org.pl/cites/pr/doc/ROZPORZADZENIE_RADY_(WE)_NR_338-97.doc), to jesli kupiles zwierzaki zanim zaczely wobec niego obowiazywac przepisy (co bedzie poparte rejestracja lub jakimis dokumentami - np. rachuniem), to mozesz uzyskac zaswiadczenie zwalniajace je z zakazu handlu.
Ale jesli kupiles (tak jak ja) juz w czasie, gdy obowiazywaly zakazy - z szemranego zrodla bez papierow, albo masz od dawna, ale nie spelniles obowiazku rejestracji, a nie masz innych dowodow, ze posiadasz od dawna - to rzeczywiscie juz tymi zwierzakami legalnie nie pohandlujesz.
Mariolcia
Awikularia
29-07-2013, 03:59
Buhahahahhahahahhahahhahahah!!!!!!!!!!!!
Z szemranego zrodla :P:P:P:P:P
Oj mariolcia, mariolcia, kiedy ty wreszcie zrozumiesz, ze ogromna wiekszosc zwierzat pochodzi z rozmnozenia w niewoli? Z calym szacunkiem, ale kiedy ja rozmnazalam Brachypelmy, ty nie wiedzialas jeszcze, co to jest ptasznik.... :/ Nie cierpie, jak sie wypowiadaja na tematy terrarystyczne osoby, ktore nie maja z nia prawie nic wspolnego :/
dr Robert
29-07-2013, 07:41
Zdolność przewidywania przyszłości jest rzeczą piękną, niestety mi niedostępną. Dlatego nie brałem rachunków ani CITES-ów 15 lat temu na zwierzęta, które mam u siebie. Nieświadome niczego zwierzęta stały się nielegalne i łykają tabletki antykoncepcyjne, bo jak się rozmnożą to dopiero będzie kłopot. I nie jest ważne, że cała populacja światowa to kilka tysięcy osobników, kto by się tym przejmował.
Trudno powstrzymać się przed sarkazmem, gdy stoimy wobec takich przepisów i ich interpretacji, że właściwie działają one przeciwko gatunkom, które mają być przedmiotem ochrony. Udzieliło się to, ja widzę również Awikularii, na tematy terrarystyczne może się wypowiadać każdy kto ma na to ochotę :). Akurat ptaszniki to rzeczywiście zwierzaki z hodowli, nikomu by się nie opłacało ciągać ich z natury, podobnie sprawa ma się z większością dostępnych w Polsce gatunków (felsumy, kameleony jemeńskie, legwany). Wyjątkiem jest żółw stepowy, którego u nas dużo, a o sukcesach hodowlanych rzadko się słyszy. Ten gatunek z nielicznymi wyjątkami rzeczywiście pochodzi z przemytu.
No to fajnie tylko że jak np. będe musiał wyjechać na studia i nie będe mógł zabrać swoich zwierząt ze sobą, to co?? na śmietnik, do lasu czy po prostu uśpić?? :///// totalna głupota.... czyli z tego wynika po prostu że jestem na stałe zmuszony trzymać w domu te zwierzeta.... a chyba ich popiesciło jeśli myślą że będą u mnei siedzieć a ja się nię bęe starał ich rozmnażać :///
......................i znowu trzeba kombinować .................................................. ............eh co za bu....el.
mariolcia
29-07-2013, 17:54
http://www.salamandra.org.pl/cites/inf/faq_8.php
A jeśli chodzi o legalizację zwierzaków od dawna posiadanych to:
http://www.salamandra.org.pl/cites/inf/faq_7.php
Twierdzą, że jest to możliwe.
Mariolcia
prosze o wykasowanie powyzszego posta. umiescilem go wyzej jako osobny watek.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.