Zobacz pełną wersję : "Kupiłem po 1 V 2002 a nie mam dokumentów i co ma zrobić??"
Pyta mnie wiele osób. No właśnie co zrobić ze zwierzętami pozyskanymi do po 1 V 2002??? Ja tego problemu nie mam bo moje zwierzaki są ze mną od kilku lat. jednak wielu ludzi pyta mnie co mają zrobić, nie mają żadnych dokumentów, rachunków dowodów itp. To rodzi problem bo chcą dobrze, w końcu chcą je zarejestrować, a nie mogą bo w oświadczeniu woli musieliby skłamać, że nabyli je przed 1 V 2002 (a to jest karalne). Ustawodawca mówi, że po tym terminie trzeba było kupować zwierzaki z dokumentami ale w tym czasie zdecydowana większość sklepów nie mała nawet pojęcia o rejestracji, w sklepach zazwyczaj jak się kupuje zwierzaka nie bierze się na to rachunków od tego czasu wielu hodowców nie mających bladego pojęcia o rejestracji sprzedało swe przychówki i jak teraz mają udowodnić, ze im się to i owo urodziło? Niestety ale z tzw. abolicji citesowej niewiele chyba wyszło, bo nagle okaże się, że ludzie kupowali do 1 V 2002, a po tej dacie już tylko zwierzęta z papierami (co może dotyczyć tylko kilkuset legwanów zielonych, pytonów królewskich, waranów stepowych i kilku innych gatunków, które legalnie zaimportowano oraz kilku zarejestrowanych przychówków krajowych). No i co dalej? Pojawia się odwieczny problem Polaka „chcę ale nie mogę” bo przepisy są znów „do bani”.
Pozostawiam Was z tym problemem do przemyślenia drodzy urzędnicy oraz Wy biedni posiadacze zwierząt nabytych bez dokumentów (czyli dla urzędników nie legalnie) po 1 V 2002.
Beata-Inka
25-08-2012, 15:38
To jest Polska własnie....wielu ludzi kupiło, gdyż sami sprzedawcy ich nie imformowali o koniecznosci wzięcia takiego dokumentu. Ludzie kupując nie mieli pojęcia o przepisach. Do niedawna nie wszyscy urzednicy mieli o tym pojecie. Troszke sprwe nagłośniły media ale po jak długim czasie od wprowadzenia przepisów. Myśle ze jedynym wuyjsciem by "legalnie" to zwierzatko posiadac nalezy naciągac daty pod oświadczenie woli bo chyba nie ma innego wyboru.
Pozdrawiam
tia a jak podciagnac malutenkiego pajaczka pod oswiadczenie woli? :/
Pod oswiadczenie woli nie bardzo, ale moznaby sprobowac zalatwic numer zaswiadczenia o urodzeniu w niewoli od kogos, kto mial zarejestrowana parke
to oczywiscie tylko rozwazania teoretyczne;)
Pozdrawiam serdecznie
NukeIt
Beata-Inka
25-08-2012, 16:41
malutkiego napewno sie nie da. Jednak zanim ktos to bedzie sprawdzał....pewnie mina wieki .
Zawsze można powiedzieć lub napisać w oświadczeniu woli, że zwierzątko znalazłeś
chodziło sobie po działce, a ty go chcesz zarejestrować bo chcesz być ok z prawem
Nikt tego ne sprawdza i nie ogląda zwierzaka.
Hej
nom chyba ze moge podciagnac pod oswiadczenie woli a za jakis czas skubane beda juz duze i moga mi naskakac...
tylko.. czy przy tej rejestracji ktokolwiek oglada zwierzaka?
(ja naprawde nie mam o tym zielonego pojecia a tym bardziej ochoty na rejestracje jednak wole zarejstrowac niz pozniej plus se w brode..)
Ja tak właśnie powiedziałem pani w Starostwie - pani była zdziwiona że leg chodził sobie na działce ale nie miała innego wyjścia tylko przyjąć ode mnie wniosek o rejestrację. Lepiej zarejestrować bo jakiś życzliwy sąsiad może poinformować urząd o takim zwierzaku i trzeba będzie się tłumaczyć, a póżniej płacić karę, bo w naszym dziwnym kraju nieznajomość prawa szkodzi, a prawo jest po to by je ....... przestrzegać.
Hey!!!
No dobra a co bedzie gdy powiem ze zwierzak chodzil pod ogrodku a oni mnie oskarża o nielegalne wyłapywanie gatunków chronionych (kusownictwo) i zabiora mi go do zoo ??
POZDRAWIAM
no legwany raczej nie są w Polsce chronione....... gdyby to byl zaskroniec to jasne że byłyby kłopoty... ale kto by rejestrował zaskrońca (i w ogole kto by go łapal - wandal jakiś -)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.