Rejestracja .... lega

[oXcros]

HI !
sorry ze zadaje pytanie ktore na 99% bylo tu wałkowane, ale jestem ograniczony czasowo i moze raz na tydzien jestem w necie na 10min....
ale do rzeczy:

Bylem dzisaj w urzedzie zarejestrować swojego legwana zielonego, wziałem rachunek ze sklepu z nr. CITES i poszedłem do pani ktora sie tym zajmuje w starostwie. po krotkiej rozmowie powiedziała mi ze jestem pierwszy z taka sprawa i ze nr. CITES nie wystarczy bo musze miec jakies zółte papiery ( :D lol ) ktore potwierdza ze zwierze jest legwalnie sprowadzone do polski... co mam zrobic ? zadzwonic do sklepu zeby mi to faksem puscił czy co ??!! pomocy :) pozdrawiam all

[dr Robert]

Żółte papiery to może ma ta pani :)
Rzeczywiście dokument CITES jest na zółtym papierze, ale zaden importer nie odda Ci oryginału CITES, a Ty przecież nie przewoziłeś ich osobiście. Powinien wystarczyć numer, a już niech Pani urzędniczka sobie sprawidzi w Ministerstwie Środowiska czy taki wydawali zezwolenie na CITES o tym numerze, ewentualnie jak masz dostęp (lub sklep) to ksero CITESU (importerzy tez niechętnie udostępniają bo jest tam adres firmy z jakiej sprowadzili zwierzaki). Odwołuj się, złóż pisemne podanie o rejestracje.

[oXcros]

hi !
TO DOBRZE :) BIG THX

P.S.
mowiłem jej ze chyba wystarczy numer cites a ona ze numer moze sobie karzdy sam napisac i musi byc to potwierdzone jakims dokumetem i cechy szczególne tego zwierzecia. :) komedia :)

pozdrawiam

[Fatum]

Wiesz ja mam w domu żółty papier toaletowy, moge ci pożyczyć ;))))))))))))).

[Bizon]

Czyli ka|dy interpretuje ustawe jak mu sie podoba.

Uwielbiam ten kraj tutaj wszystko jest mozliwe !!!!!!!

[oXcros]

dobre :D

jutro ide ja opieprzyc :PP

[oXcros]

HI!
byłem w urzędzie ! tym razem byłem u pani która zastępowała tamta i była bardzo miła ale niestety równierz niewiele wiedziała kazała mi przyjść w środę to sie wszystkiego dowie i mi powie... no dobra ale od początku: dałem rachunek z numerem CITES i wniosek o rejestracja cały wypełniony oprócz 2 miejsc "numer i data wystawiania zezwolenia na wwóz do kraju...." i "numer i data dokumentu wystawionego przez weta ze zwierze urodziło sie w niewoli" no i było oks do puki nie zjawił sie jej przełożony :D ona sie go zapytała co z ta sprawa a on patrzy na dokument i do mnie ze musze mieć te 2 numery a jak nie to mi go nie zarejestruja no a ja na to dlaczego a on ze jeżeli nie mam tych 2 numerow to zwierzak jest nielegalnie sprowadzany i zaczą mnie staraszyc ze zadzwoni na plicje i mnie zgłosi ze nielegalnie przetrzymuje zwierze a ja do niego: To co zabiorą mi go tak ? a on ze najprawdopodobniej :) no to ja do niego: a co jeśli ktoś ma legwana od 10 lat i niema do niego papierow a on to samo ze go przetrzymuje nielegalnie i znowu straszy policja ! ................... no to juz sam nie wiem, chyba go jednak nie zarejestruje bo szkoda nerwow :(.....

jeśli ktoś kto sie dobrze zna na tych wszystkich ustawach mógłby mi pomóc to bym był wdzięczny...

pozdrowienia all