Zobacz pełną wersję : Ukąszenie Ptasznika!!
Witam!
Mam takie pytanie. Czy zarejestrowano w Polsce śmierć człowieka w skutek ukaszenia jakiegoś ptaszkika?? Czy ktoś osobiście słyszał o takim przypadku??Wiem że niektórych
ptasznik ukasil np "Poecilotheria subfusce" i mało co nie odeszli z tego świata, ale chodzi mi o przypadki śmiertelnego ukąszenia!Bo sam osobiście nie słyszałem,a mam zamiar kupić Stromatopelma calceatum a to troszke jadowite bydle!:)
Pozdro!
Jeśli masz coś zrobic złego,
to przynajmniej zrób to dobrze!
:)
smiertelnie to chyba nie a Subfusca to mnie ukąsiła...Znajomego ukasił morski wąż z tego co wiem dalej zyje...Watpie zeby ktos zmarł od ukaszniea w polsce...
Mysza1983
01-07-2014, 05:06
jeszcze nie zarejestrowano, a więc masz szanse zostać tym pierwszym... :-]
co do ukaszen pająki zadko kasaja bez powodu .Kiedys brałem wszystkie pająki teraz niebiore nwet kedziorów mam respekt
Jeżeli chodzi o smierć to nie tak łatwo sie zabić zobacz na linka
http://www.terrarium.com.pl/forum/read.php?f=109&i=36414&t=36414
No fajnie! W końcu musi być ktoś pierwszy!
Może tym szczęśliwcem bedę właśnie ja!:)
ładne blondi!! bardzo!
ale ja to bym prędzej zesrał bym się niż to na ręce wzią!!:)
troche za durze jak na mnie!:)
A jak chcesz umrzeć to sporzyj alkochol i wsadz reke do lividum albo to jakiejs poe a najlepiej kup sobie atraxa jakiegoś jeszcze dobrze było by zebys był uczulony to masz duze szanse ze nieprzezyjesz
Ja bym sobie z tego żartów nierobił...Ciekawe czy bedzie Ci tak wesoło jak Cie ukąsi
Dięki uspokoiliście mnie troche!ale trochę!tym że nikt nie umarł!
a jakie szczególnie środki ostrożności trzeba zachować?
żeby nie ugryzło! chyba 2 metrową pęsetą wszystko robić i w azbestowych rękawicach?!
a propo nie piję!
co ty ;/ poprostu trzeba nabrać doswiadczenia zaczynajac od gatunków spokojnych :) potem bedziesz wiedział ze nawet ładodny i powolny pająk moze ukasić...zadna penseta niepomoze :D jak sie nieznasz:D i niewiesz co pająk moze zrobic w dane sytuacji
Z pajakiem jest jak z krajzegą, jak bedziesz ostrozny i nie bedziesz wkladał paluchów gdzie nie trzeba, to nic Ci sie nie stanie.
Z tego co sie czasami slyszy z mediów, to nawet pies w nieodpowiedzialnych rękach, moze być przyczyną śmierci człowieka - mi się to w glowie nie miesci...
Sa rozne szkoly hodowli, ale ja przy "gatunkach spokojnych" nie nabralem zadnego doswiadczenia. Dopiero Poecilotherie nauczyly mnie gimnastyki i refleksu ;]
Jest kilka waznych punktow, ktorych nalezy przestrzegac.
1. Nie pchac lap, kiedy nie trzeba
2. Nie pchac lap, kiedy nie trzeba
3. Sprzatac przy uzyciu pesety.
4. Nie pchac lap, kiedy nie trzeba
5. Nie popisywac sie.
6. Przy sprzataniu lub wymianie podloza zamykac pajaka w oddzielnym pojemniku.
To chyba tyle..
a ..zapomnialbym, jest jeszcze jeden wazny punkt:
8. Nie pchac lap, kiedy nie trzeba.
No to ja tak patrzę że najwżniejsze jest to by:
Nie pchac lap, kiedy nie trzeba!
A propo kiedy nie trzeba?? Bo ja do swojej Aviculari ciągle zagladam!:)
A pęsety nie mam, skomfiskowali mi!
Wiem jedno jak pajak głodny to nie zaczepiać!
Wiem to po sobie! ze mną tak jest!
a jak juz się najem, to od razu lepiej!:)
Jas osobiście bez pensetynie otwierał bym zadnego terrarium z pająkiem. A jezeli chodzi om stromatopelme to przy takich drobiazgach jak karmienie lepiej ne otwierac terrarium na oscież. Po co potem zbierac pająka ze ściany.
dario_terrarysta
01-07-2014, 06:57
Tosik w jakich okolicznościach zostałeś ukąszony przez poecilotherie :) , ja mam Ornatke L5 i Regalisa nimfe II :D i naprawde przy ornacie trzeba uważać jest nadpobudliwa :) , co do calceatum to miałem od L1 do L4 i dopiero od L3 zrobiła sie agresywna . Ale ja nie popieram brania na ręke pająków z gatunku Poecilotheria , Stromatopelma , Heteroscodra . Z pająków które miałem na ręku to byly : Kędzior L10 , Geniculata L7 , Epicureanum L7 , Avi Avi L1 , Vagans L8 , Smithi L6 , Chromatus L5 , Colorovilosum L7 , Cambridgei L5 , Irminia L5 i Rosee L1-2-4 .
michaśśś
01-07-2014, 08:11
penseta to podstawa
Byly przypadki utraty przytomnosci i omdlen , wymiotow , nawet kiedys na forum ktos opisywal ukaszenie jakiejs Poecilotheri i objawy z tym zwiazane ale zyje, wiec to jest male prawdopodobienstwo. Po ukaszeniu ptasznika szanse na smierc masz tylko 5 %
Pozdrawiam BoNo
Dzięki wam wszystkim za odpowiedzi i za rady dotyczące chodowli troszke bardziel jdowitych pajączków!1:)
Dzięki! i Pozdro!
Awikularia
01-07-2014, 10:53
Coz, ukaszenia ptasznikow nie sa smiertelne ale - podkreslam - dla zdrowych, doroslych osob. Dziecko lub osoba starsza moze miec powiklania. O ile wiem, nie zanotowano przypadku zejscia smiertelnego z powodu ukaszenia ptasznika. Za to po ukaszeniu Ctenizidae owszem. Jak znajde chwilke czasu, to moze wrzuce moj niedoszly wyklad, ktory mial byc wlasnie m.in. o jadowitosci ptasznikow. Wyklad sie nie odbedzie, ale materialy mam juz przygotowane, wiec chyba szkoda, zeby sie zmarnowaly ;).
Z tego co wiem to jeszcze nie zarejestrowano takiego przypadku w polsce i mam nadzieje ze nie zarejestruja no chyba ze ty masz jakies inne plany :)
pozdro garo
BoNo - ta osoba ukaszona to byl Tosik ktory pisal kilka kilka postow wyzej... :) A oto co on przezyl:
"5.11.2004 Dochodzi?a godzina 24 postanowi?em nakarmic moje ptaszniki. Przysz?a kolej na Poecilotheria subfusce (samica oko?o 11 cm z odnózami) otworzy?em jej terrarium i i wrzucilem maczniaka niewiadomo kiedy ptasznik wystraszy? sie i wyskoczy? prosto na moja˛ noge z nogi na ?ózko to by? dos?ownie u?amek sekundy niewiedzia?em gdzie ona jest.Siedzia?a na ?ózku z?a˛palem ja w plastikowe pode?ko i wszybko wstadzilem do terrarium.Usiad?em do kompótera trwa?o to ok 40 sekund.Gdy wyprostowalem noge juz jej nie czu?em po kolejnych 30 sekundach zrobilo mi sie s?abo i czu?em ogromn ból noga zacze˛?a puchnoc´.W ciagu kolejnych 4 minut mialem juz 41 goraczki i by?em praktycznie nie przytomny. Wymiotowalem i by?o mi bardzo zimno ca?y drza?em ból by? tak ogrozmny ,nigdy takieo nie mia?em nieda go sie porównac´.leza?em na ?óz˙ku i sie trza˛s?em. Zawo?a?em siostre ona da?a mi rozrobione wapno ale to nic nie pomaga?o.Zadzwpni?a na pogotowie powiedzieli ze przyjada za 20 minut.Siostra zadzwoni?a do wójka bo rodzice wyjechali na dzia?ke.Wójek zawióz? mnie na pogotowie podczas przewozu w samochodznie stracilem przytomnosc.Lekarze mysleli ze bralem nakotyki a ze mna nie da?o sie ropzmawiac bo by?o mi tak zimno i ten parzacy ból szok 40 goraczka.Pamietam ze zawiez´li mnie na taka sale i pobierali krew i pytali wójka i siosty co mnie ukasi?o potem juz nic nie pamietam.obudzi?em sie o 5 rano 6.11.2004 mia?em pod?aczona kroplówke i rórki w nosie bylem bardzo s?a˛by ale ból nie mnio? nie da?em rady podniesc g?owy.(goraczka 38) o 7 rano przyszli lekarze zrpobrali krew zmierzyli temperature i zawiez´li do innego pomieszczenia tam miezyli mi cisnienie i prosili zebym opisa? bul.Po tym zastrzyku niewiem co to by?o ale da?em rade sie ruszac. o godzinie 11 rano 6.11.2004 by?em juz w domu mia?em silne skurcze ca?ego cia?a co 25=50 sekund mozna dok?adnie taki sam skurcz jak ?apoie za noge ?apa? ca?e moje cia?o.Powli wsta?e˛m i poszed?em do ?azienki zrobic siku ale nie da?em rady do dzisaj niwiem co by?o przyczyna tego musia?em sie meczyc z 10 min zeby za?twic ta˛ potrzebe. Wiczorem oko?o 20 kolejny raz straci?em przytomnosc zawieziono mnie do szpitala lekarze odrrócili mnie na brzuch i i kazali tak lzece kurcze i by?y cigle intensywne ale ból powoli mija? do doamu wróci?em 7.11.2004 o 15.Lekarze powiedzieli mi ze jezeli stan sie pogorszy to wysla mnie do krakowa i zeby w razie pogorszenia natychmiast dzwonic.Dziwi mnie to dlaczego cialge odsy?ali mnie do domu.mailem .Skurcze pojawialy sie w odstepach ok minuty ból nie by? juz tak intensywny ale mialem dalej problem z oddawaniem moczu (mysle ze to od tych lekarstw ze szpitala) po?ozy?em sie spac o 23 tzn nie by? to sen bo przy kaz˙dym skurczu bódzi?em sie˛.Nastepny dzien 8.11.2004 czó?em sie juz lepiej ból mino? ca?kowicie czasem mia?em pioecznie opuchlizna zesz?a.Skurcze by?y tesz sa˛?bsze ale pojawia?y sie cagle.Wiczorem niewiadomo z kad pojawni?a sie znowu wysoka goraczka i zobilo mi sie s?abo >> trafilem do spzitala tym razem sprzedilem tak 3 dni Podwano mi takie lekarstwa ze praktycznie ciagle spalem lekarze wogóle ze mna nie rozmawiali nie pytali jak sie czuje nic.Moja siostra da?a im na poczatku kartke z naza ptasznika ale niewiem czy to wykorzystali.10.11,2004 wróci?em do domu czu?em sie juz leiej skurcze mine˛?y goraczka terz.Lekarze kazali pic mi duze ilosci wpapna i zazywac witaminy.Zabronili sporzywania kwasnych i gozowanych napoi.Dzisaj czuje sie juz dobrze ale jestem os?abiony"
A tutaj temat http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=52618&t=52618
Anton, nie bier Stromatopelmy ani żadnego takiego gatunki jak Peocilotherie itd.
W ogóle to jakie masz doświadczenie z ptasznikami? Zadaj sobie pytanie, czy jesteś na tyle mocny, aby przenieść taką Strome powyżej L6?
Mam H. Lividum L2 i mam już mniej więcej taktyki rozegrane i bardzo chciałem mieć zawsze P. Murinusa, ale troche dygam. Nie L1, czy L3 ale np. L8.
Ja jako pierwszego pająka miałem właśnie P.Murinusa. W tej chwili jest to dość pokażny samiec (po napełnieniu bulbusów). Nie miałem z nim żadnych prolemów.Wystarczy zachować podstawowe środki ostrożności.
No wiem że te jadowite pajaki sa jebnięte, ale mi sie tak podoba ich wygląd i postura że
che kupić se takiego idiote!!
Sądzę żę będę zdolny do wychodowania takiego potwora! mam pomysł gdzie i w jakim pomieszczeniu go trzymać!! zrobię se pożądne terra dla niego i pęsetę jakie 2m!:)
żartuje ale długa sie przyda!
jestem szczęsliwy że niech ....... Avicularia aviculria przeszła mi wczoraj L6!!!!!
jest taka zajebista, a co dopiero będze pużniej!!
poL6 Avi da sie rozpoznać w wydlądzie czy to samiec czy samica??
bo ja sądzę po jej wygladzie że to chyba smica!! ie wiem pozyjemy zobaczymy!!
Awikularia
02-07-2014, 04:48
Po wygladzie sie nie da poznac. Samce i samice sa identyczne.
Ja mam teraz samice stromy po 8 wyl i uzywam do niej 15 cm pęsety.Nigdy nie miałem żadnych kłopotów tymbardziej , że prawie cały czas siedzi w rurce korkowej i wychodzi tylko czasem nocą.Ze sprzątaniem nie ma problemów bo resztki wynosi w przeciwny róg faunaboxa.Jeżeli nie zaczniesz denerwować pająka to nic ci nie zrobi.
Ale po L6 Tak jak na szybie by siedziała z lupa dało by się??
jest jakas wyrażna róznica??czy nie zabardzo??
Bo jak sie nie da nawet z lupa to nie będę jej ganiał i meczył!!
Ja preferuje sprawdzanie jedynie po wylince... jedynie tak mozesz miec 100%-owa pewnosc. Niektorzy magicy sprawdzaja plec ogladajac spod pajaka na szybce. Mozesz zrobic zdjecie i zamiescic na forum, moze ktos to rozpozna prawidlowo.
Ja tego nie robie, odkad wyslalem zdjecie spodu mojej samicy Poecilotherii do 20 osob i 19 odpowiedzi, jakie do mnie przyszly brzmialo "samiec". Jest to 3-letnia samica. :]
wogóle sie nie odbędzie :(?
Awikularia
02-07-2014, 15:15
Nie wiem, wiem, ze sie nie odbedzie 27.08. Cos loktok mowil o innym terminie, ale ja zwykle na jesien wyjezdzam na dlugo, wiec wyklad (jak sie odbedzie), bedzie beze mnie. Ale ze mnie zadna gwiazda, zreszta, pisze artykul o jadzie i chorobach (przerobka wykladu), ktory za jakis czas pojawi sie na stronce :).
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.