Zobacz pełną wersję : paraliż
włąsnie pada mi samica p.formosa
wygląda an to ze dostała jakiegos paralizu, nogi ma powykrzywiane w druga stone, brak jest ednej nogi, kotrej nigdie nie mam a w miejscu gdzie noga była jest CZERWONa limfa!
czytąłem juz na forum o odobnym przypadku, ale czy zdazało wam sie takie cos??:/
Awikularia
18-05-2014, 13:39
Zdarzało. Sama, zdaje się, to opisałam...
Przykro mi. P. formosa to piekny pajak...
kuba66643
18-05-2014, 14:35
Mi dostala paralizu P. Regalis i jej przeszlo po jednym dniu :-). Jest teraz cala i zrowa.
Awi , dokłądnie czytaŁem Twoj artykuł
pajączek jeszcze zyje, samica jest L9
wykręciło jej tylko3-4 nozki i jednej jest brak....jesli jutro bedzie zyła najwyzej amputuje tamte powykrecane i mzoe wroci do zdrowia....co o tym sadzicie??
pozdrawiam
nic nieamputuj paraliż moze odejsc nawet po kilku dniach
hehe. amputuj jej wszystkie i zostaw sam kadlubek :D
qrcze ale masz pomysly.
czy jak sparalizuje komus nogi to bys mu je obcinal???
moim zdaniem glupi pomysl z tym obcinaniem
Poczekaj troche,miałem coś takiego z samica irmini,ale po 3 dniach wszystko przeszlo i samica do tej pory zyje.
Tak paraliż może ale nie koniecznie musi ustąpić
Jeżeli miałbyś zamiar zostać chirurgiem to nie chciałbym nikomu ciebie polecić bo
by tylko amputowali po sprawie ;)
Poczekaj aż do wylinki może po wylince będzie lepiej jeżeli nie będzie w stanie
w y dostać się z niej będzie trzeba jej pomóc bo inaczej padnie podczas
zrzucania wylinki
Jesli nogi beda jej przeszkadzac to sama je amputuje:)
SuperObiś
19-05-2014, 02:47
zazdroszcze osobom którym ptaszniki odzywały po paralizu, mi niestety jeszcze zaden nie 'odzył'
była podobna sytuacja uz opisana przykro mi skoda go
rano pająk był juz martwy:/podejrzewam ze w podobny sposób padła moja p.ornata...
tak tylko podczas wylinki to bedzie praktycznie nie mozliwe
a bywa ze pajaki padaja podczas linienia
ale licze ze bedzie wszystko wpozadku
Awikularia
19-05-2014, 13:44
Coz, mi tez nigdy zaden ptasznik nie przezyl paralizu...
A moja metallica L1 poprostu przestala sie ruszac i tak juz przez 3 dni :( sprawdzalem czy zyje ale nic z tego podkurczyla nogi pod siebie i koniec umarl w butach.
Przepraszam chcialem sprostowac .Padla mi versicolor.Czytalem ze czasem padaja bez przyczyny.:(
moje zdanie NIE AMPUTUJ !!! jak jej coś niespasi to sama se utrąci. "tosik" fajny pomysł próbowałeś?? jak próbowałeś to podrzuć foto.
pozdro
Norek
Awikularia
22-05-2014, 04:20
Norek, jakbys patrzyl na daty i posty to bys wiedzial, ze juz pajakowi nic nie moze pomoc -> bo nie zyje ;).
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.