PDA

Zobacz pełną wersję : jak to w koncu jest - wloski z odwłoka



kaczi
19-01-2014, 15:54
zastanawiam sie jak to jest z tymi wloskami...
czy wiekszosc pajakow stosuje ta metode obrony - jaka jest jej skutecznosc?
bo bynajmniej moje kedziory zwłaszcza ten L8 wyczesuje sie jakby chcial a niemogl
tak od niechcenia jedna noga sie potrze z 2 razy i przestaje. a jak w koncu sie wyczesal tak pozadnie (taki mi sie wydaje) to specjalnie nastawilem tam lape i trzymalem chyba z 5 minut i nic zadej reakcji typu jakies pazenie swedzenie pokrzywki itp itd

kaczi
19-01-2014, 15:58
czy wiekszosc pajakow stosuje ta metode obrony - jaka jest jej skutecznosc?

to zdanie mialo byc twierdzace :P bez tego "czy" na poczatku ;]

rastafaq
19-01-2014, 16:08
CZy ja wiem czy taka wiekszość wyczesuje włoski, raczej nie.
Włoski powoduja swędzenie jak sie wbija w jakąś delikatniejszą czesc ciala, np oczy,otwór gębowy :P, twarz itp, na ręce raczej tego nie odczujesz, a czy ta metoda jest skuteczna ??
Pewnie najskuteczniejsza jest w stosunku do ssaków , na owady nie wiem jak to działa, ale nie zauważyłem zeby pająk sie wyczesywal na owada, jak cos to na myszkę.

Dark Raptor
19-01-2014, 16:18
Ciekawa dyskusja była m.in. tu:
http://www.arachnoboards.com/ab/showthread.php?t=38832&page=1&highlight=spiderlingLT

I niezłe zdjęcia znajomego z Litwy:
http://www.arachnoboards.com/ab/showthread.php?t=39517

PrzemekB
19-01-2014, 18:34
Ja na filmie w tv o ptasznikach widziałem jak pająk broni się włoskami przed małym ssakiem , wielkości kota . Zwierz męczył pająka, a ten nie mógł się nigdzie skryć, w końcu w strone natręczyciela poleciała wielka chmura włosków po porzadnym potarciu odnórzami. Zwierzak nawąchał się tego i szybko uciekł. Myślę że te włoski parzące zdają sie tylko wtedy gdy napastnik ich sie nawącha lub powchodzą mu one do oczu. Wbijając sie w skóre myślę, iż mają one bardzo słabą skuteczność, bynajmniej dla wiekszości zwierząt...jeśli doliczymy jeszcze sierść zwierzaka....

ketnip
20-01-2014, 00:51
jezeli chodzi o mnie osobiście to dziłają i to bardzo :)

X_v_X
20-01-2014, 00:58
Niedawno przyszedł do mnie kolega, a ja właśnie karmiłem moje pajączki. Wiadomo, że trochę włosków zwłaszcza nerwowej geniculaty unosiło się w powietrzu, ale uniknąć się tego nie da. Wystarczyło że podałem mu rękę, nie minęło 5 minut jak ręka mu spuchła prawie dwa razy, to samo twarz :) Ja natomiast próbowałem na różne sposoby poczuć ich działanie, jednak dopiero po wtarciu owych włosków np. w rękę czuć jak sie cieplej robi w rękę i takie coś jak mrowienie...

kaczi
20-01-2014, 01:18
a moze na alergikow ma to mocniejsze działanie ?

ponczos
20-01-2014, 01:23
Na świerszcze działa.

Baku
20-01-2014, 01:56
hehe bo wzyciu blondi cie nie przyatakowała :P:P

jazdy gatunek ma inną szczecinke :P:P - słowo włoski jest troche nie namiejscu
i jest pare typów tych szczecin o ruznej budowie

ketnip
20-01-2014, 02:12
dokładnie Bau potwierdzam - moja blondi czesze jak szalona, włoski fruwają po całym pokoju :)

morda
20-01-2014, 03:09
Ja po karmieniu mam zawsze bąble na rękach, szyji i czasem twarzy. Nie ma ich dużo, nie są duże ale cholernie swędzą.... I oko mam przekrwione po włoskach już kilka tygodni.

X_v_X
20-01-2014, 03:55
Oczy to może masz przekrwione od czego innego :)))

Ziart :)

Theraphos
20-01-2014, 04:30
A moja blondi wougle nie wyczesuje włosków tylko odrazu atakuje:D
A kedzior to wyczesuje włoski...^_________^

dr1zzt
20-01-2014, 05:23
Moja samiczka boehmei (obecnie l9) tylko raz wyczesala wlochy na mnie (sam ja zmusilem;>), jak byla L6 to przed wylinka sie tarla i byl kawalek lysej dupy. Od tamtego czasu to uosobienie spokoju, nie przeszkadza jej (w ogole nie zwraca uwagi) jak grzebie w terrarium czy nalewam wody do miski...
Reakcji na wloski nie mialem prawie zadnej, mniej wiecej jakby mnie sparzyla bardzo leciwa pokrzywka :)

robert.p.
20-01-2014, 07:51
Zawsze przy pracach z tymi pająkami co mocno sie wyczesują zjadam godzinke wczesniej "pigułke". Cetalergin albo jakis inny podobny srodek zmniejszają pokrzywke i swedzenie.Jak nie wezme to cały jestem w bąblach,wystarczy odrobina włosków.

Baku
20-01-2014, 08:28
ja mam taką metode na ręce ,, myje po pająkach w b gorącej wodzie ,, tzn max co moge wytrzymać :P:P i max ile moge wytrzymać :P:P zauwazyłem ze mi to zupełnie pomaga - prawdopodobnie zwiększa prug pobudliwości nerów ale huj z tymjak wazne ze jest lepiej :P:P

Jampel
20-01-2014, 08:58
dobry sposob to jest wlasnie delikatne plukanie rak mydlem pod goraca woda. rozluznia to skure i wiekszosc wloskow wychodzi. Pozatym ponoc hydroksycortyzon w masci pomaga i niektorzy twierdza ze takze mozna na miejsce wbitych wloskow przyklejic lepca i szybko oderwac to tez czesc wyciagnie.

P.S. tu jest krotki artykol na temat wloskow...

http://arachnophiliac.co.uk/burrow/urticating.htm

PrzemekB
20-01-2014, 09:14
a to moja pomyłka! tak Baku msz racje ... nie miałem do czynienia z włoskami Blondi! ale teraz na przyszlosc bede wiedzial co mnie czeka !! :D

42d3e78f26a4b20d412==