Zobacz pełną wersję : WYLĘG :D
dzis wylegly mi sie pajaczki osnownika pospolitego... :) zostały jeszcze 2 kokony bo samica zlozyla 3 :) na poczatku myslalem ze sa niezaplodnione jednak postanowilem je zostawic ... noi doczekalem sie :) teraz mam pytanko :) czym karmic taki pajaczki po one maja okolo 1mm jak nie mniej:) chcialem je wypuscic na wolnosc ale jest za zimno:(
siema!
pisze prace licencjacka o pajakach i potrzebne m i sa zdjecia kokonu czy dal bys rade wyslac mi zdjecie lub jeden kokon? oddal bym ci kase za wysylke i czy masz jeszcze ta samice i czy tez mogl bys mi ja wyslac!!
No to gratulacje, nie mam pojęcia czym można takie maluchy paść - jedyne co mi przychodzi do głowy to muszki owocówki. Poza tym nie jestem pewien czy te małe robalki już jedzą, czy nadal zasuwają na mamusinych zapasach.
no wlasnie i jeszcze pytanie - czy mamusia ich nie zje:) i czy one nie pouszkadzaja pozostałyk kokonow (bo ich nie wyciagalem)
angelo poszukaj w archiwum posta napisal go robert.p tam sa zdjecia i opis kokonow i nimf, robert.p pisal juz kilka postow odnosnie roznych zagadnien o pajaczkach, w kazdym sa zdjecia i opis, pogadaj z nim to moze pozwoli ci umiescic te artykuly w swojej pracy.
http://www.terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=64463&t=64463
znalazlem ten post z fotkami
Drogi kaczi,
Mojemu sąsiadowi również się wylęgły młode takie 1mm (nie wiem jakiego gatunku - były 2 kokony a ja nazywam go pokątniak :)). Kolega przychodzi do mnie po niedorosłe jeszcze larwy mącznika i wrzuca je na środek tego "zamieszania" które stworzyło się w jego terra. Wtedy cała rodzinka rzuca się na biedną larwę i jest impreza :).
hehe - sprobuje :D ale narazie maja jeszcze chyba zoltko bo dupki maja takie wlasnie lekko zolte;]
Ktos kiedys kupil czarna wdowke niewiedzac jakie to jest male. Polecono mu karmienie jej kawalkiem czulka swierszcza...
zapewne takie małe odzywaija sie jeszcze zapsami z jajek. jezeli chciałbyś taki małe karmić to albo muszkami owocówkami, albo posiekanymi drobno mączniakami lub pinkami.
poczekaj jak troche podrosna. i taj im coś narazie pewnie maja zapasy z jajek.
ja złapałem maciupkiego pajączka - chodził gdzieś po biurku. Nakarmiłem go muszką owocówką, która była większa od niego. Bez problemu sie do niej dobrał i zaczął ją oplatać w pajęczynkę za pomocą tylnych nóżek, jak robią to krzyżaki. Twoje też pewnie dadzą radę ;) W ogóle jestem ciekaw co mi wyrośnie :D
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.