Zobacz pełną wersję : Do tematu z wczoraj "Wylinka... "
Pajeczyna
11-01-2014, 03:17
Dzięki ***** za pomoc!!! Ja nie wiem po co jest to forum! Chyba tylko po to, żeby moderatorzy mieli satysfakcję, że zablokują jakiś post!!!!!
Do waszej wiadomości: nie pisałabym tego tematu gdyby mój pająk przeszedł do końca wylinkę! Chyba ***** jeszcze widzę, nie?! Dzisiaj rano znalazłam go martwego. DZIEKI *****, NA PRAWDE WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC!!!!
wluczykij888
11-01-2014, 03:46
Slabo.... przykro mi ....
To sie faktycznie nie popisalismy:/ No ale bankowo, pamietam to zdjecie, pajaczek wygladal jakby linienie mial za soba. Jedyne co (co sie bardzo czesto zdarza) to to ze wylinka zostala lekko przyklejona do odwloku. Ktos tam napisal zeby lekko to oderwac...
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=66217&t=66186
Kondolencje. Szkoda pajaka. Ale swoja droga nie wiem czego sie spodziewalas od nas. To co zostalo napisane to bylo wszystko co mozna bylo napisac. Pozatym jest jeszcze archiwum.
Vagansmen
11-01-2014, 04:24
moje kondolencje, ja nic nie pisałem
Ta, kondolencje. Ale na zdjęciu wszystko wyglądało Gitez.
P.S. W ciekawym mieście mieszkasz... Ciekawe gdzie to...?
Vagansmen
11-01-2014, 04:32
ale dlaczego masz od razu pretensje do forumowiczów, nie pisali nic złego, na zdjęciu to wyglądało jakby pająk przeszedł wylinkę i było z nim wszystko O.K. co my mamy na to poradzić, zdarza sie, chociaż dość rzadko,że niestety pajak padnie bez przyczyny, w każdym razie naprawdę szkoda pajączka.........:(
Pajeczyna
11-01-2014, 04:46
dobra sorry... sie troche zdenerwowalam rano :(
Foxtrott
11-01-2014, 05:00
niestety nic nie poradzisz na tą swojską atmosferę na forum:/
że pajączek zdechł... czasem tak bywa.
jakby co to służę pomocą na GG.
Vanaloon
11-01-2014, 06:48
Szkoda pajączka
MasterMike
11-01-2014, 08:33
z tego co widze to Pajeczyna nie zdazyl nawet rozwinac tematu a post zostal zamkniety. pozdrowienia dla modow.
rastafaq
11-01-2014, 08:53
watpie zeby kilka postow cos pomoglo
Vanaloon
11-01-2014, 09:03
mogło pomóc... :-] nauczka na przyszłość myślę...
MasterMike
11-01-2014, 09:49
oczywiscie ze moglo pomóc.ale nie, nie da rady zostawic posta w spokoju.
nie najezdzajcie moderatorow myslicie ze oni z przyjemnoscia zamykaja takie posty im sie pewnie nie chce nawet na takie cos patrzec a co dopiero bawic sie w usuwanie czy blokowanie. Szkoda pajaaczka ale widocznie bylo mu to pisane. mial pasc i padl trudno. ciekawe co byscie napisali zeby pajaczek zyl do dzisiaj (pewnie jakas modlitwe) pozdro
jak to padł ?? a co z nim nie tak. nie które pajaki po wylince sie ruszaj i gimnastkuja a niektóre łapia zwieche psychiz=czna i siedza bezruchu, mze twój tez ma zwieche. a po za tym nie dziwie sie twoj poprzedni watek został zamknięty. takich postów jest miliony w archiwum, a po drugie wsystko jest w FAQ.
eh,jeszcze się okaże że wywalił...
Pajeczyna
11-01-2014, 16:02
Jaki typ... no rzeczywiscie, nie potrafie odroznic zwlok pajaka od chwilowo nieruchomego pajaka...
MasterMike
12-01-2014, 02:51
Pajeczyna poczekaj jeszcze tydzien radą ktora ci udzielil chrzanu ,wez pajaka do psychologa a jak pajak zacznie zarastac bialym meszkiem to spokojnie on sie tylko dobrze bawi.
Pajeczyna
12-01-2014, 03:36
oo jaki ty zabawny jestes
MasterMike
12-01-2014, 03:49
nie wiem czy zauwazyles Pajeczyna ale to byla ironia z mojej strony i uwazam ze zle sie stalo tak jak sie stalo i nie upatruje w tym dobrej zabawy.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.