Daimos
21-10-2013, 15:46
Mam taki oto problem :
Wczoraj mi kumpla pokrecili do puchy. Mial pare pajaczkow wiec wzielem na czas jego nieobecnosci. Dzisiaj uciekl mi jeden taki na oko 5 cm. Na pudelku bylo napisane Pterinochilus murinus taki żółty (mam jeszcze jednego takiego samego). Uciekl mi za szafe. Nie moglem go zlapac po strasznie szybko uciekal. Widze go ale niewiem czy moge go reka wyciagnac (troche sie boje). Mam jeszcze jedno pytanie czy pajaczek moze stanowic jakies zagrozenie (mam mlodsza siostre).
Wczoraj mi kumpla pokrecili do puchy. Mial pare pajaczkow wiec wzielem na czas jego nieobecnosci. Dzisiaj uciekl mi jeden taki na oko 5 cm. Na pudelku bylo napisane Pterinochilus murinus taki żółty (mam jeszcze jednego takiego samego). Uciekl mi za szafe. Nie moglem go zlapac po strasznie szybko uciekal. Widze go ale niewiem czy moge go reka wyciagnac (troche sie boje). Mam jeszcze jedno pytanie czy pajaczek moze stanowic jakies zagrozenie (mam mlodsza siostre).