PDA

Zobacz pełną wersję : karmienie muszką owocówką -jak?



Mariusz
04-09-2013, 11:28
Mam Psalmopoeus cambridgei L1.
Od momentu zakupu (okolo 3tyg.) nie chce jeść ani pinek ani mlynarka.
Ostatnio wychodowalem troszeczkę muszki owocówki w nadzieji, ze moze skusi sie na mniejszy pokarm, ale powstal problem - jak karmić pajączka tak malymi muszkami? Kiedy tylko otworze pojemnik one uciekają.
Czy kupowac specjalnie bezskrzydle mutanty?
pozdrawiam

wino
04-09-2013, 11:37
zapewne bedzie miał wylinke wiec tym ze nie je sie nie martw a muszkami ni polecam karmic bo śa za małe pajaczek sie tym nie naje a pozatym tak jak sam mówisz jest problem z podawaniem tak małej mószki jaka jest owocówka

Jimbo
04-09-2013, 11:48
Jak pajączek jest L1, to owocówki nie są za małe. Ja bym zrobił tak, że wpuściłbym mu kilka tych owocówek, zamknął pudełko i zostawił na dzień, dwa. Wtedy na pewno coś upoluje.

DragoN16
04-09-2013, 11:51
po co kombinujecie?? niemożesz pół mączniaka tam wrzucić??

Gufi
04-09-2013, 11:51
Mój nie jadł przez około 3 tygodnie nic potem dałem mu strasznie mały kawałek mączniaka zjadł i se zrobił gniazdo.Więc się nie mart one od razu nie zaczną jeśc.

Jimbo
04-09-2013, 11:53
A wcześniej możesz włożyć pudełko z owocówkami na 15 minut do lodówki, powinny nie latać przez jakiś czas, tak że będziesz mógł spokojnie otworzyć pudełko i wrzucić kilka do pajączka.

x ray
04-09-2013, 11:53
...wkładasz pojemniczek z owocówkami na moment do lodówki , schładzasz troszke -muszki staja sie mniej ruchliwe, patyczek do szaszłyków lub mokry pedzelek i podajesz .Moje małe cambridgei uwielbiaja wyleg swierszczy.....polecam spróbowac

Mariusz
04-09-2013, 12:08
dzieki, chyba jednak zamówię wylęg świerszczy, jakiej jest wielkości? moze być świerszcz domowy?
pozdrawiam

werni
04-09-2013, 12:12
Wielkość przeciętnej mrówki, ale dość szybko rosną. Jak już zamówisz to uważaj żeby biedaków nie zasuszyć..

Predator
04-09-2013, 13:09
Proste - wsadzasz muszki do lodówki, a przed podaniem gdy są jeszcze ospałem urywasz im po jednym skrzydełku trzymając za drugie. Taka juz nei odfrunie :) Niby drastyczne ale ja tak robie i nie ma problemów (fakt że nie z ptasznikami tylko z modliszkami, ale proces karmienia taki sam :P)

madOx
06-09-2013, 08:41
Ja robie podobnie jak Predator z tym, ze nie urywam im skrzydelek. Zawsze tak robilem i jest to dla mnie najlepszy sposob :)

Pozdrawiam

krzdab2150
09-09-2013, 07:40
Lodówka na muszki!!??
Ja nakrywałem workiem talerz z nie za świeżymi jabłkami, zawsze jakaś muszka tam się błąkoała i została w woreczku. Potem przemieszczałem muszkę do rogu woreczka wybierając nadmiar folii tak, że octówka dała się kontrolować na małej przestrzeni. Podstawiałem od spodu tego rożka pojemniczek, trochę refleksu i tak udało mi się jakoś karmić octówkami.

Ale ja się bez sensu męczyłem. Wyżywiłem tak m.in. aphonopelmę bicoloratum - coś, co przyszło pocztą (L1/2) przypominało wielkością ... octówkę ;P , a że było drogie więc się starałem. Teraz mam nhandu coll., też taki mały i też go tak żywię! Oddał mi go koleś, który nie umiał tak jak ja i nie wiedział kompletnie jak się nim opiekować :)

No ale lodówka upraszcza sprawę znakomicie!!

42d3e78f26a4b20d412==