Zobacz pełną wersję : L4 wylinka... irminka :)
Witam,
wróciłem do domu dzisiaj i zobaczylem 'drugiego' pakączka w gnieździe mojej irminki :))) chcialem wyjąć wylinke i przy tym zniszczylem dosc gniazdo... :-/ czy nie zaszkodzi to pająkowi, ktory jest kilka godzin po wylince.. ? czy dac mu jakies schronienie na jakis czas? wogóle odwłok... ma jakis mały :p nie zbyt proporcjonalny do reszty ciałka :P
pozdro
heheheh tak to jest po wylince kazdy pajączek ma mniejszy odwłok po wylince niz przed jej przejsciem nic sie nie stanie jak pajaczkowi rozwaliłes gniazdo zbuduje sobie nowe
Dezerter
05-08-2013, 12:52
ja co wylinke zdejmuje im sieci jezli maja porozwalane chyba ze moej cmabridgei maja norki w ziemie to nawet nie ruszam ale tak to wymienia bo torf sie osadza resztki zarcia i w ogole wiec sie nie przejmuj, a odwlok ma zawsze duzo mniejszy po wylince wiec nie pekaj i odczekaj z dawaniem zarcia nic mmu nie bedzie jak go otrzymasz troche musza mu zeby stwardniec powodzenia
Tak od razu też nie musisz się pchać po tą wylinkę (chyba, że chcesz seksować). Jeżeli już musisz, zrób to delikatnie, nie zaczepiając pająka.
boehmei fan
05-08-2013, 16:11
ten nieproporcjonalny odwlok to taki ma byc:)))))))))))0
zobaczysz jaki "maly " bedzie miala za kilka wylinek i te wielkie nogi siegajace do sufitu:)
Ludzie - nie przesadzajcie znowu z gniazdem. TO, że sie zniszczy to nie koniec świata. Ja w większości moich pająków w ogóle nie mam kryjówek i wszystko się dobrze trzyma. Irminia sobie sama zbuduje lub odbuduje zniszczone gniazdo. Swoją drogą moja siedzi już chyba z pół roku bez gniazda.
Awikularia
06-08-2013, 04:47
Tez mam taka bez gniazda i sie tym nie martwie ;).
Jeżeli chodzi o gniazdo. Najsłynniejsze z jego odbudowywania są chyba murinusy, hm? Bo zauważyłem, że nadrzewnym się to nie spieszy.
Moja samica murinusa ma lekko kącik zawalony pajęczyną. Do gniazda to właściwie niepodobne. Mam ją już kilka miesięcy i też jej się nie chce.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.