mosqum
28-05-2013, 13:39
Witam...
Niedawno rozpoczalem przygode z hodowla ptasznikow, obecnie mam dwie Brachypelmy Albopilosum L2 i juz zaczely sie problemy. Chcialem zaznaczyc ze uwaznie przeczytalem FAQua :) Jeden pajak mial kilka dni temu wylinke (II), po podanym w FAQu czasie probowalem podac mu pokarm (pinki i muszki owocowki) ale w ogole sie nimi nie interesowal. Dzisiaj zagladnalem do kliszy i okazalo sie ze lezy zupelnie bezruchu, po kilku godzinach probowalem go nawet draznic ale nie reaguje. Wiem ze moglyby to byc objawy zblizajacej sie wylinki ale poprzednia przechodzil doslownie kilka dni temu, od tego czasu nic nie jadl.
Druga Brachypelma meczy sie z wylinka od okolo 48h :| Udalo jej sie zrzucic czesc ale nie potrafi sobie poradzic ze zrzuceniem czesci z odwloka, mam wrazenie ze jest dosc nerwowa...
Bardzo bym prosil o rady bo juz naprawde nie wiem co robic (albo czego nie robic)
dziekuje z gory i pozdraviam :)
Niedawno rozpoczalem przygode z hodowla ptasznikow, obecnie mam dwie Brachypelmy Albopilosum L2 i juz zaczely sie problemy. Chcialem zaznaczyc ze uwaznie przeczytalem FAQua :) Jeden pajak mial kilka dni temu wylinke (II), po podanym w FAQu czasie probowalem podac mu pokarm (pinki i muszki owocowki) ale w ogole sie nimi nie interesowal. Dzisiaj zagladnalem do kliszy i okazalo sie ze lezy zupelnie bezruchu, po kilku godzinach probowalem go nawet draznic ale nie reaguje. Wiem ze moglyby to byc objawy zblizajacej sie wylinki ale poprzednia przechodzil doslownie kilka dni temu, od tego czasu nic nie jadl.
Druga Brachypelma meczy sie z wylinka od okolo 48h :| Udalo jej sie zrzucic czesc ale nie potrafi sobie poradzic ze zrzuceniem czesci z odwloka, mam wrazenie ze jest dosc nerwowa...
Bardzo bym prosil o rady bo juz naprawde nie wiem co robic (albo czego nie robic)
dziekuje z gory i pozdraviam :)