Zobacz pełną wersję : solifuga
ma ktos linka do tej strony z pajakami z iraku byla tam miedzy innymi solifuga i jakis inny pajak ktory rozkladal tkanke bo zalatwilem sobie u kolesia ktory sluzy w iraku zeby mi takiego przywiozl bo widzial takiego juz nie raz i inni jego kumple juz przywozili do polski
koles mi opowiadal ze pajak biega za cieniem w ten sposob wlasnie poluje niezly koszmar bym przezyl jakby mnie takie wilkolud gonil
podobno te pajaki nazywaja sie wielbladzie ale nie wiem czy to prawda
nie wiedzialem ze na tym swiecie takie cudaki zyja teraz zeby mu sie udalo przewiesc go przez granice (zywego lub martwego) jestem w stanie duuuuzo za niego zaplacic
a tak pozatym rozmawialem z innym kolesiem ktory tam byl pol roku iz tego co opowiadal to niezla przygode tam przezyl jezeli ma sie twarda psyhe to to moze byc nawet przygoda zycia
polacy podobno jako jedyni nie moga strzelac do cywilow ( nie dali takiego przyzwolenia bo by pol iraku w pien wycieli) nie wiedzialem wogole ze jest takie przywolenie na strzelanie do cywilow
robia tam co chca jak im sie nudzilo to w jakiejs wiosce wysadzali domy
musze sie umowic z tym kolesiem na dluzsza rozmowe bo spotkalem go tak na ulicy i nie za duzo mi powiedzial
Co do wielkości, to ta solfuga tej fotce wyglądała, jakby miała z pół metra. Ale to tylko kwestia ujęcia, a niektórzy niewiadomo co sobie zaczęli wyobrażać. W rzeczywistości ma kilka centymetrów.
Jeśli chodzi o rozmiary, to jest tak jak napisał Jimbo. Zresztą w prawym górnym rogu tego zdjęcia widać rękę, która trzyma te Solfugi. Porównaj proporcje.
Co opowiastek o Iraku, to chyba kolega Cię trochę naściemniał. Pierwsze słyszę, żeby żołnierz na wojnie musiał otrzymać pozwolenie na odstrzał cywilów. W obronie własnej kazdy może strzelać, a poza obroną to jest łamanie Konwencji Genewskiej.
Przygoda życia mówisz? Hehe..... :)
Chciałem jechać na wakacje do Egiptu, ale może wybiorę się do Iraku. :P
Awikularia
30-04-2013, 08:21
Bozhe, znowu jakies mity.... To sa male pajeczaki, rosna do kilku cm, max 7-8.... Nie sa zabojcze i nie poluja na cien, a w terrarium zyja bardzo krotko - o ile przezyja podroz... biedne stworzenia :/
dobra ale ja chcialem linka zeby mu sie przyjzec jeszcze raz z tym cieniem tez mi sie zabardzo nie chce wierzyc bo przecierz tylko skakuny maja dobry wzrok a wielkosc na zdjeciach jak pamietam rzeczywiscie wygladaly imponujaco
nie zalezy mi tez na ich hodowaniu chce miec takiego spreparowanego
http://www.adiutor.com.pl/pub/spider.jpg
no teraz widze jakiej sa wielkosci to na tle tej nogi zolnierza wygladaly tak poteznie :))))))
Na stronie głównej www.gianspiders.com jest zdjęcie takiego pająka.
Atrax Robustus
30-04-2013, 10:43
To nie jest pajak :)
no.......pajeczak :D nie czepiajmy sie slowek :D:D:D:D
Nie jest? Nie wiem, poprostu skojarzyłem ze giantspiders.
Jest ktoś kto uważa to stworzenie za ładne?
Wg. mnie jest ładne ale trudne w hodowli. Nie podjąłbym się hodowli solfugi - wolę pająki.
powiem wam że z tym że latają za cieniem to prawda :) ale nie dlatego że polują tylko chowają się przed promieniami słonecznymi widziałem w jakimś programie przyrodniczym gość podniósł kamień pod nim była solfuga w zależności jak przesuwał cień kamienia ona latała za nim.Widocznie jakiś gość wyciągnoł biedną solfugę na otwarty teren gdzie nie było schronienia i odruchowo uciekała w jego cień no i powstała bajka o czających się solfugach w cieniu ofiary heeheh.
niezle :D
a co do jego urody to prawda jest taka ze jej brak(moim zdaniem) przeraza mnie to stworzenie ale chcial bym je zobaczyc nie tylko w telewizji
angelo pomylić można ze skorpionem wielkość prawie ta sama tylko rozstaw nóg 3 razy większy kurcze że nie pamiętam w jakim to było programie ale chyba z tym łowcom krokodyli co ma zoo w Australi łapał pająki solfugi i inne robale w tym odcinku.
Dawno sie nie wypowiadałem ale widze że sie kijowo dzieje to coś powiem - Angelo widzę że chyba pasjonują cie groźne nie bezpieczne zwierzeta. Moszeż mi wyjaśnić po jaką cholere ci zwierze które czytajac z tego opisu mogło by cie zabić ?? tak lubicie ryzyko ?? Czułbyś sie lepszy od innych czy jak ?? Nie rozumiem takiego biegu i postów typu " mam smithi i irminie czy moge sobiet teraz kupić murinusa ?? " Według mnie to na zwierzeta tak jadowite powinny być wydawane jakieś certyfikaty żeby jakiś młody koleś zauroczony pajakami, trzymał zwierze zdolne zabić. Lubicie ryzykowac skaczcie z bloków bez spadochoronu może spadniecie na krzaki i sie nie połamiecie tyle mojego.
jestem biologiem (jeszcze nie zawodowym) i zbieram rozne okazy chce isc na katedre zoologii i chce pisac prace magisterska o pajeczakach byc moze taki okaz mi sie przyda! u mnie na uniwersytecie nie ma solifugi dlatego jezeli mam okazje cos takiego dostac to na bank z tego skorzystam
dodalem potem ze moze byc zywe lub martwe nie musze koniecznie tego hodowac
pozatym solifugi ni sa smiertelnie jadowite one wstrzykuja jad trawia kawalek twojego ciala w nocy a ty nawet tego nie czujesz rano budzisz sie z brakujacym fragmentem reki( wyzarta dziura) tak slyszalem
Ty dlamnie to ty możesz se trzymać i naje w łóżku i spac z nimi ale jeśli już sie chwalisz że chcesz przywieźc takie zwierze to zaznacz że jestes biologiem i doświadczonym w tych sprawach człowiekiem. Niewiem czy zauwazyłes że wiekszość odbiorów tego forum to młodzi ludzie nie zawsze zdający sobie sprawe z niebezpieczeńst jakim nie wątpliwie jest takie zwierze. A co do tego czy solfuga jest śmiertelna czy nie to nie jest wazne wypowiedziałem sie w uogólnieniu.
Angelo - sądzę, że to co napisałeś w ostatnim poście, że sulfugi posiadają jad który trawi skórę i że jak cię takowa ukąsi to rano budzisz się z "wyżartą" dziurą w skórze to niezła bajka. Z tego co wiem o sulfugach, choć się nimi nie ciekawię, nie posiadają one jadu, tylko dość silne szczęki. Są równierz agresywne, choć wolą ucieczkę aniżeli atak. No to na tyle :) Nie wiem czy wszytko co napisałem jest zgodne z prawdą, ale te opowieści o gonitwie za cieniem ofiary oraz jadem trawiącym ludzką skórę to bezsensowne mity.
poczytaj pozostale posty to dowiesz sie ze gonia za cieniem w calu schronienia sie przed sloncem :) wydaje mi sie to realne a pozatym wszystkie te opowiesci slyszalem od goscia ktory byl w iraku ja malo czytalem o solifugach nie widzialem ich nigdy na zywo wiec nie moge sie za bardzo wypowiadac zawsze pry tym co pisalem dodawalem "podobno"
Awikularia
06-05-2013, 04:44
Rzad Solifugae, czyli solpugi (czy tez solfugi, roznie ludzie mowia).
Bardzo trudne do utrzymania w terrarium zwierzeta - o ile sie da utrzymac w dzien temp. 35 stopni, to stopniowe ochladzanie moze byc raczej trudne - na jednej polowie terra powinno byc noca 18-24 stopnie, w drugiej polowie okolo 15 stopni. Potrzebuja zimowania w temp ponizej 10 stopni. Wilgotnosc powinna byc bardzo wysoka i utrzymywac sie na poziomie 80-90%. Jak sie uda je potrzymac, to zyja kilka tygodni - bo tak w ogole to zyja okolo roku. Nie rozmnozono ich w warunkach sztucznych - tzn. nie udalo sie ich rozmnozyc w niewoli. Nie maja jadu, a jedynie potezne szczekoczulki. Dorastaja do 7 cm dlugosci. Prowadza nocny tryb zycia. Maja tylko jedna pare oczu i oddychaja tchawkami. Jest ich okolo 900 gatunkow. Dwa z nich wystepuja w Europie (Hiszpania). Kopia korytarze o dlugosci 10-20 cm. Pajeczaki te potrafia chodzic po szkle i bez problemow wygryzaja dziury w siatkach. Poluja na owady i male bezkregowce oraz na siebie. Te solfugi ze zdjec byly najprawdopodobniej w trakcie kopulacji; dlatego wiekszosc osob mysli, ze sie "bily" lub pozeraly. Sa to bardzo agresywne zwierzeta, przyparte do muru stawiaja sie, wydaja piskliwe dzwieki i atakuja. Nie maja co prawda jadu, ale jak urabie cie cos z takimi szczekoczulkami, to nie wezmiesz do reki przez kilka tygodni nic poza jedzeniem i piciem ;).
dzieki za info :) bylo wyczerpujaca
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.