baryl
16-11-2012, 08:09
Witam,
Jestem szczesliwym posiadaczem pandinusow imperatorow (sztuk dwie, jak z wylinkami to nie wiem bo dostalem je w prezencie od osoby ktora nic na ten temat nie wiedziala, w kazdym razie sa jeszcze male). Mieszkaja u mnie niecale dwa miesiace, raz karmilem je swierszczami i wytarmosily je ze smakiem, choc musialem kilka nocy przetrwac nieustanne cwierkanie. Teraz mam problem z nakarmieniem ich larwami.
Po pierwsze, sa to larwy muchy plujki. Wiem, ze zalecane sa macznika mlynarka, jednak takich zdobyc nie moglem, mam nadzieje ze takie tez nadaja sie na pokarm.
Po drugie, nie wiem co z nimi zrobic, nie jestem doswiadczonym hodowca, w ogole nie nazywalbym siebie jeszcze hodowca ;) Skorpiony rzadko wylaza ze swojej kryjowki, raz udalo mi sie jednego dorwac 'na zewnatrz', podlozylem mu larwe miedzy szczekoczulki ale.. uciekl.
Glownie pytam o to, jak obchodzic sie z larwami, czy moge wrzucic kilka do terrarium i poczekac, az pandinusy same sie nimi zajma, czy mam tez trzymac je osobno i przy kazdej okazji probowac je podkladac?
Wiem ze pytania sa z dziedziny gorzej niz banalnych, ale jednak dla mnie to duzy problem i bede wdzieczny za pomoc. ;)
Pozdrawiam.
Jestem szczesliwym posiadaczem pandinusow imperatorow (sztuk dwie, jak z wylinkami to nie wiem bo dostalem je w prezencie od osoby ktora nic na ten temat nie wiedziala, w kazdym razie sa jeszcze male). Mieszkaja u mnie niecale dwa miesiace, raz karmilem je swierszczami i wytarmosily je ze smakiem, choc musialem kilka nocy przetrwac nieustanne cwierkanie. Teraz mam problem z nakarmieniem ich larwami.
Po pierwsze, sa to larwy muchy plujki. Wiem, ze zalecane sa macznika mlynarka, jednak takich zdobyc nie moglem, mam nadzieje ze takie tez nadaja sie na pokarm.
Po drugie, nie wiem co z nimi zrobic, nie jestem doswiadczonym hodowca, w ogole nie nazywalbym siebie jeszcze hodowca ;) Skorpiony rzadko wylaza ze swojej kryjowki, raz udalo mi sie jednego dorwac 'na zewnatrz', podlozylem mu larwe miedzy szczekoczulki ale.. uciekl.
Glownie pytam o to, jak obchodzic sie z larwami, czy moge wrzucic kilka do terrarium i poczekac, az pandinusy same sie nimi zajma, czy mam tez trzymac je osobno i przy kazdej okazji probowac je podkladac?
Wiem ze pytania sa z dziedziny gorzej niz banalnych, ale jednak dla mnie to duzy problem i bede wdzieczny za pomoc. ;)
Pozdrawiam.