Zobacz pełną wersję : EXPERCI i experciki... ja jush podziękuję :[
Foxtrott
03-11-2012, 08:15
jeśli chodzi o waszą wiedzę to po prostu bez komenraża!!!!!! :[
większość z "expertów" tylko powtarza co inni mówią, a poparce w prakryce podejżewam nędzne(obserwacje prowadzone na jednym albopilosku :[).
szlak mi trafił 2 irminie prawie dorosłe bo obniżyłem im temp do jakichś 20-21 st.C
(a pytałem jakiś czas temu czy mogę i czy pajączkom to niezaszkodzi, bo bez bicia się przyznam, że niewiedziałem jak taka operacja na nie wpłynie. http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=16505&t=16505 )
powiecie: to nie przez temperaturę, a g%^&* prawda, bo mam jeszcze jedną sztukę w temp 26 st.C i ma się świetnie.
A teraz apel do wszystkoch:
ZANIM KOMUŚ COŚ PORADZICIE UDAJĄC DOŚWIADCZONEGO HODOWCĘ ZASTANÓWCIE SIĘ, CZY LEPIEJ BYŁO BY SIĘ NIEODZYWAĆ I NIE NARAŻAĆ CZYICHŚ ZWIERZAKÓW!!!
niezaprzeczam jednak, iż w naszym gronie jest kilka osób które na prawdę wiedzą o co w terrarystyce chodzi.
Atrax Robustus
03-11-2012, 08:22
Heh
Przykro mi z powodu pajaka.
Niestety, ale czasami ludzie tak wlasnie mowia.
Ja swoja wiedze na ten temat oparlem na obserwacji regalis, lividum i smithi, ktore przebywaja w temperaturze 18*C. Nic im nie jest, jednak wiem, ze musze jak najszybciej postarac sie o dobre zrodlo ogrzewania, bo po prostu ta sytuacja jest dla nich bardzo nienaturalna... w indiach 18-20*C non stop? ee .. nie.
Mam jeszcze pytanko: w jakim tempie nastapilo obnizenie temperatury?
Foxtrott
03-11-2012, 08:26
w przeciągu jakichś 5dni, ale zanim zdechły to trwało chyba z miesiąc
Przykro mi ... ale wydaje mi sie ze to twoja wina ... poco obnizales temperature ? Doswiadczenie jakies ? Niema co mowic na innych choc niekiedy to prawda ze wypowiada sie osoba ktora ma niecale 20 postow ( ja rowniez niejestem doswiadczony ) a mowi bardzo duzo ... niekiedy mozliwe majac racje mysle ze EXPERTEM mozna by nazwac dwie osoby z forum Atraxa i Awikularie - moje spostrzezenia :)
foxtrott nie pykaj :) święty mikołaj przyniesie Ci nowe :)
Rozumiem, ze jestes wkurzony, ale to przede wszystkim Twoja wina.
Po prostu trzeba wiedziec, kogo sluchac, a i tak ostatecznie weryfikowac gdzie sie da.
dziwne bo moja irminka od wrzesnia siedzi wlasnie w takiej temp. i przechodzi wylinki czesciej niz 4ka pajakow siedzaca w temp 25-28 :/
uhhh naszczescie ja sie nieodzywalem w tej sprawie a z powodu pajaczkow bardzo mi przykro:(
Foxtrott napisał(a):
> jeśli chodzi o waszą wiedzę to po prostu bez komenraża!!!!!! :[
> większość z "expertów" tylko powtarza co inni mówią, a poparce
> w prakryce podejżewam nędzne(obserwacje prowadzone na jednym
> albopilosku :[).
> szlak mi trafił 2 irminie prawie dorosłe bo obniżyłem im temp
> do jakichś 20-21 st.C
co do tej temperatury to nie byłbym aż tak pewny że to przez to, ale co do tych ekspertów i ekspercików w pełni zgodze się to jest niestety żenada... zastanawia mnie jedna sprawa - czy wczesniej dogrzewałeś w nocy pająki dodatkowo ?
Foxtrott
03-11-2012, 12:37
wiem, że to moja wina, że zaufałem nisprawdzając na innym forum...
a przeniosłem w zimniejsze miejsce, bo nie miałem kasy na kabel grzewczy.
Foxtrott
03-11-2012, 12:55
tą irminkę którą dzisiaj przyłważyłem na zdychaniu i myślałem, że jest jush po niej przełożyłem dla pewności do słoika i wsadzilem do ogrzewanego terra.
leżała jush zwinięta i jak mi się zdawało martwa na torfie, niereagowała na zadne bodźce, a teraz wracam do domu, zaglądam do niej i ONA ŻYJE!!!!!!!!!!
siedzi przyklejona do najcieplejszej ściany tego słoiczka i ŻYJE.
wszelakie wątpliwości co do przyczyny śmierci pierwszej i takiego stanu drugiej irminki chyba się rozwiały.
jutro dam znać co z pajaczkiem.
Awikularia
03-11-2012, 13:21
Przeprawszam bardzo, ale prosilam tyle razy, aby nie nazywac mnie ekspertem, bo nim nie jestem... Nie wiem wszystkiego. Ekspertem to moze i jestem, ale od chrztow, slubow i zgonow w XVI-XIX wieku....
awi... jesteś księdzem - transseksualistą? :O
Mysza1983
03-11-2012, 13:23
No na szczęście wypowiadam sie tylko o tym co wiem z własnego doświadczenia, a jest ono małe więc czasami siedzę cicho i jakoś na zdrowie mi to wychodzi :-).
Przykro mi z powodu padżąka.
jakoś rok trzymałem pająki w temperaturze pokojowej i wszystkie pająki trzymały się świetnie (no i trzymają ale u innego właściciela). Co prawda były to albopilosy ale nie sądze żeby gatunek miał tutaj jakieś wielkie znaczenie. Może niech sie Awikularia wypowie na ten temat sama pewnie ma ich tysiące w pojemniczkach :)
Kendzierzawiec
03-11-2012, 13:35
Przykro mi Fox z powodu twych pajączków, ale człowiek uczy sie na własnych błędach... Dzieki temu ty stajesz sie expertem. :D Co do temperatury i utrzywania jej moje mniejsze pajączki stoją wokoło maty grzewczej. Tylko pół ich mieszkanka jest na macie. A inne pajączki, nawet samce vagansa i murinusa trzymają sie w temp pokojowej... I mają sie dobrze.
PS długo mnie nie było :D WITAM PONOWNIE :D
... i do tego wskrzeszonym chyba...
Foxtrott
04-11-2012, 10:53
reanimacja się niepowiodła, pajączek dead
Dawid Grams (daniels)
04-11-2012, 11:05
Fox przykro mi z tego powodu :( trzymaj sie i nie łam sie !!!!! Bedzie dobrze :p
Awikularia
04-11-2012, 11:36
Nook, jak na razie dziesiątki. Majster, nie jestem ksiedzem ani tym bardziej transseksualista :D jestem najzwyklejszym historykiem o specjalizacji demografia historyczna, a o drugiej specjalizacji archiwistyka....
e tam.. nędzna specjalizacja.. ja wolę zbierać puszki i słuchać punka :)
Foxtrott mi się wydaje że coś pomieszałeś z tym doświadczeniem opartym na jednym albopilosum ;)czytałem twój post (ciepełko) i nie ma tam żadnej wzmianki o gatunku pająka więc było to raczej pytanie ogólne odpowiedzieć mógł karzdy.Co do wypowiedzi grupowiczów czy ona jest na poziomie podstawowym czy zaawansowanym z karzdej czegoś się można nauczyć wkuzają mnie tylko odpowiedzi nie na temat a masa jest takich.Sam straciłem 2 skorpiony i nie mam do nikogo pretensji z forum wszyscy pisali że muszą mieć wilgotno 50-60 % i pisali dobrze bo we wszyskich opisach tak jest a okazuje się że małe to zabija właśnie odszedł drugi E. carpaticus zosały jeszcze dwa .Myslałem że od opaski na pchły kota okazało się że wilgoność za duża.Wilgone podłoże je zabija wystarczy za bardzo zmoczyć podłoże i na następny dzień "RIP" Nic się nie poradzi trzeba żyć dalej .Szkoda irmini.
...żal po stracie pajączków ,.....moge zrozumiec ....,ale nie mogę pojać jednej żeczy w profilu masz napisane że zajmujesz się terarystyką od 1990 roku ...tak wiem człowiek uczy się całe zycie , a w szczególności jak ma nowy gatunek w swojej hodowli..ale przez tyle lat powinienes był nabrać jakiegoś doświadczenia.Wiem zaufałes poradom ....ale ostateczna decyzja czy dane posuniacie jest słuszne należało do Ciebie . Napewno ,niektóre z porad były kierowane checia zaistnienia w mediach ,ale nie doczytałem się w nich niczego grożnego ,no i czy aby powodem zgonu napewno była zmiana temperatury tego się napewno nie dowiemy .Choć gwałtowne skoki temperatur magły ją spowodować .Mogło wpłynać na to kilka czynników na raz których się nie dopatrzyłeś ..może ,i takich może mogli byśmy opisać jeszcze więcej . Jedno jest pewne ludzie doradzaja nie po to aby komus zaszkodzic ,czasem posty często sie powtarzaja , nie są na temat itd...wiem ...ale końcowa decyzja należy do Ciebie .I abym był dobrze zrozumiany .. nie stoje po zadnej stronie ...bo sam korzystam z porad .....i czasem ich udzielam ,ale wnioski z nich wyciagam sam . Uwazam że twój gniew jest skierowany nie w tym kierunku.Powodzenia w hodowli ... z wyrazami szacunku.
Moze fox od 1990 roku kupowal same terraria a pajaki zaczal wpuszczac miesiac temu i dlatego taki zielony...
Foxtrott
04-11-2012, 17:57
nie pyszcz Frodo!! od kiedy tu jesteś, żeby mnie oceniać skoro nigdy nie gadalśmy?!
dla Ciebie terrarystyka ogranicza się tylko do pająków????
i w kwestji moich pajączków, nie mam nic do tych, którzy mi doradzali, ale alepuję o kilkakrotne zastanawianie się, tak na przyszłość, zanim się coś napisze, bo przecież ile razy były sytuacje, gdzie ludzie pisali takie bzdury, że się w głowie nie mieści, tylko po to, żeby mieś wiekszą ilość napisanych postów w profilu.
Dlatego ja nigdy nie zadaje pytan tylko z wlasnych doswiadczen dochodze to jakiegos rozwiazania.Jak czytam niektore posty to po prostu chce mi sie smiac.KPW?
foxtrot ja mam jeszcze jedna rade, nie biore sie za experta czy cos bo jestem zielona, pisze tam gdzie stwierdzam ze moge cos napisac albo przyczepic sie do czegos bo czepialska jestem..
tutaj sie przyczenie (nie pzyczepie).. nad pomysleniem co do innych powodow tajemniczych zgonow (swoja droga przykro mi z tego powodu).. nie wiem, ale mnie sie wydaje (i tylko wydaje) ze to niekoniecznie o temperature chodzi, bo obnizyles ja bardzo delikatnie jak czytalam - w ciagu 5 dni, jak znam zycie nie powinno to tak zle wplynac na pajaczki. Jak pisalam wczesniej moja irminia zyje od wrzesnia w temp pokojowej, teraz przez zime jest dogrzewana zarowka bo mam nieszczelne okno i czasami potrafi zapizgac. Tak samo u znajomych irminki zyja w temp pokojowej i nic sie takiego z nimi nie dzieje, a na forum pewnie tez jest jeszcze kilku ludzi i pajaczkow z takimi warunkami.
Zainteresowalo mnie to z tej strony wlasnie, a ciekawosc nie daje spokoju, czy to napewno temperaturka? Moze wilgotnosc? Jesli w cieplejszym terra pajaczek zaczal odzywac tez byc moze o to chodzi, wiadomo ze w ciepelku wilgotnosc sie podnosi..
pozdro i jeszcze raz kondolencje - irminka przepiekny pajak
Foxtrott
05-11-2012, 02:35
ja nadal obstawiam tą temperaturę, bo trzecia irminka żyje sobie na tym samym torfie, karmoina robaczkami z tej samej hodowli w podobnym terra tyle, że w temperaturce wyższej(dla niej starczyło mi ogrzewania) i ma sie świetnie.
nieważne jush, obie są dead, ale bedę bogatszy o nowe terrarystyczne doświadczenia ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.