Zobacz pełną wersję : Problem z skorupą orzecha
Wsadziłem mojej boehmejce L6 połowe kokosa. Przed tym wygotowałem go w soli i dokładnie wyczyściłem z resztek miąszu!!! Problem polega na tym, że cały czas zauważam na nim nowe "zalążki" pleśni:((( Usuwam, je co prawda, ale rano znów są nowe!!!! Może to od wilgoci i temp?? No i przez to, że leży bezpośrednio na trofie. Mój znajomy ma na gałęzi u vesicolor i nic mu sie nie dziej!!! Co z tym zrobic???
serafin wolny
05-10-2012, 16:31
Poprostu połóż kokos na całkowicie wysuszonym torfie.Nie cała część torfu w terrarium musi być wilgotna a nawet nie powinna.Gwarantuje ci ,że ci nie zapleśnieje!
Gunseg napisał(a):
> Może to od wilgoci i temp??
Brawo Holmesie!! Własnie rozszyfrowales tajemnice plesni ;>
Sprobuj go wysuszyć i wyprazyc porządnie (piekarnik/mikrofalowka). Do tego nie podlewaj i nie spryskuj kokosa i niech dodatkowo ta kryjówka lezy w suchej czesci terrarium. Nie zaszkodzi tez lepsza wentylacja. Problem powinien minąć.
_INVISIBLE_
06-10-2012, 03:03
Mojego kokosa przed wlozeniem do terra nawet niepasteryzowalem (niewiedzialem).
Usadowilem kokosa pod zarowka, zraszam tylko niewielka czesc terra oczywiscie zdala od kokosa i tak sobie lezy kilka miesiecy, i zero plesni.
Atrax Robustus
06-10-2012, 11:36
Ja nie mam najmniejszych problemow z plesnia, bo kokos stoi na podlozu, ktore jest wysuszone na pieprz. .. w pojemniku jest jednak wysoka wilgotnosc.
Ja miałem tak samo i dałem sobie spokoj bo obawiałem sie o pajaczka Polecam zmiane na doniczke plastikowa
ja mam pł kokosa niewygotowanego tam gdzie sie kokos sie styka z torfem mam kokos polany wolkie i nie mam problemu z klesnia wystarczy robi kokosa polac wolskie swierczki i Wszysto GRA !! :)
Pordawiam !!
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.