Zobacz pełną wersję : cities
jak to jest z tym rejestrowaniem, gdzie mozna dostac na to "forme" i gdzie wyslac zeby zarejestrowac pajaczki, albo moze trzeba gdzies isc??
jak to dokladnie jest?
(Wezcie pod uwage ze jestem z Chicago no i nie wiem bardzo jak to zrobic, a jak kupywalem mojego/moja b.smithi to mi nic nie dali na rejestracje
talullah
22-09-2012, 15:07
Jak to jest w Chicago, to nie wiemy. W Polsce idzie się do Urzędu Miasta lub Gminy, pyta się niekumatą panią w informacji i ona kieruje do odpowiedniego pokoju. Tam urzędaski robią zdziwione miny, bo nie bardzo wiedzą co to są np. ptaszniki. Ptaszniki - ptaszki - wszystko jedno. Ale od sztuki biorą 15 zł i odnotowują to w swoich mądrych kajetach. I wszyscy są zadowoleni. Najbardziej terrarysta, któremu akurat wykluło się 800 ptasznicząt.
RAMMSTEIN1
22-09-2012, 15:27
dobrze wytłumaczone :D:D hehe...
Placi sie nie od sztuki tylko od gatunku ...
a nie mozna zalatwic tego przez neta jakos.....
RAMMSTEIN1
23-09-2012, 06:41
nie, mozna - hehe... musisz zglosic sie osobiscie :D to chyba logiczne :]
dobra czegos nie rozumiem- po co to wszystko?? nie smiac sie jestem nowy- po co cieszyc sie z rejestracji 800 mlodych pajaczkow?? :|
W skrocie, dlatego, ze jak kazdy bedzie wymagał przy zakupie pająka udokumentowana jego przeszlosci, a nastepne pokolenie bedzie juz od tych zarejestrowanych pająkow i bedzie miało zaswiadczenie urodzenia w niewoli, to w zamysle ustawy, ma to ograniczyc, przemyt i nielegalny handel zagrozonymi gatunkami.
LoGaN ja jestem z Chicago i podobno jak mnie zlapia z niezarejestrowanym ptasznikiem ktory podlega rejestracji to moi starzy pojda do paki i zaplaca fajna kare ;) (a ja mam 14 lat wiec to moi starzy pojda do paki a ja nie bede ich tam wysylac za pajaczka (no moze))
i po to wlaSNIE mi ta cities glupia
a pisze ze jestem z chicago bo w tej rabanej ameryce sa takie sukin**** co sie tym zajmuja...
talullah
23-09-2012, 21:15
Cieszyć się to było w cudzysłowie, bo za każdą sztukę płaci się 15 zł. Pomnóż to przez liczbę pajączków, to będziesz wiedział dlaczego hodowca może wpaść w szał radości. Załóżmy jeszcze, że rozmnożyły mu się np. trzy pajączki. To już jest powód do zalania pały, ale z rozpaczy finansowej.
czyli co? u nas tez niby ludzie ktorym sie rodza mlode pajaki rejestruja je?? cos mi sie nie chce wierzyc, tym bardziej ze Pollacy nie popieraja walki z nielegalnym handlem zwierzetami "egzotycznymi"...korupcja kwitnie, to po co walczyc?? a po 2gie to kto by zaplacil 15 zł za rejestracje mlodego pajaka, jak za B.A L3 biora 8 zł?? :/
PRZED CHWILA TO NAPISALEM.... NIE PLACI SIE OD SZTUKI TYLKO OD GATUNKU!!!!! CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM!!
no to krotko mowiac walic rejestracje ;)
Robson, a w jakim niby celu mialbys rejestrowac swojego B. smithi???
W Kanadzie i USA taka rejestracja nie jest wymagana, jesli trzymasz ptasznika w domu, nawet jesli je rozmnazasz.
Potrzebujesz dokument CITES jedynie w przypadku przywozu lub wywozu za granice.
Wtedy musisz okazac papier, ze zwierze nie pochodzi z dzikiego odlowu.
Jesli bedziesz sie np. wybieral ze swoim ptasznikiem do Polski, doradzam skontaktowanie sie z Department of Fish and Wildlife - dobrze jest miec w takim przypadku dowod zakupu/rachunek za zwierze.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.