Zobacz pełną wersję : Pytanie BARDZO glupie, ale zastanawiajace
Do terrarystow palacych Trawe. Czy probowaliscie kiedys zjarac pajaka, ciekawe jakby sie zachowywal, [ nie chce tego robic pytam sie bo mnie o ciekawi]
Heh :>
Z tego co wiem byly nawet takie badania, tzn wplyw narkotykow na pajaki. Niestety nie pamietam o jakie konkretnie gatunki chodzilo-widzialem tylko efekty. W zaleznosci od podanego narkotyku zmieniala sie pajeczyna, a konkretnie jej ksztalt. Po trawie byla taka nieregularna, zamiast pelnych kolek byly takie prostokaty etcetera. Po LSD np. nie bylo praktycznie nic, tylko bezladna platanina nitek, ktora wygladala, jakby pajak sie sam zlapal :D
ktoś kiedyś powiedział "nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi"
zaczynam się nad tym bardzo zastanawiać :-)
Też widziałem te "pajęczyny" gdzieś na necie.
jezeli macie to podajcie stronki
Znam koleśa który zbuchał psa sąsiada zachowywał się jak nawalony.Nie wiem jak to jest u pająków
Po 1 nie sadze, by moja odpowiedz byla glupia....
Po 2 anegdota z Polibudy: Gdy profesor na pierwszym wykladzie powiedzial studentom, ze nie ma glupich pytan, tylko glupie odpowiedzi oraz zachecal ich do zadawania tychze, zglosil sie jeden delikwent i z niewinna mina zapytal:
- Panie profesorze, czy jesli stane na szynach i zlapie sie trakcji to pojade jak tramwaj?
http://www.arachnophiliac.com/burrow/drugged.htm
dzieki walter za fotki. sojkas znalem ten dowcip :P
jesteście nieźli a mnie sie spalił ter z karmówką, aaaaleeee był smród
Hmmm...
A co z nikotyna?
Ktos wie, jaki i czy wogole ma wplyw na pajaki?
Dmuchnij na pajaka dymem z peta i sie przekonasz :)
To moze ty i opisz wyniki...
--->Mimi<---
23-05-2012, 05:39
dmuchniesz na pająka dymem to mu się od nikotyny raczej nic nie stanie.... bardziej od innych substancji w dymie. W dymie papierosa jest bardzo mało nikotyny..... proponował bym dmuchnąć cygarem a jak juz papierosem to prosto w plucotchawki. (sadyści;-) )
To moze teraz na serio.
Pytam sie o to, bo we wrzesniu przenosze pajaki do innego mieszkania, gdzie beda mialy kontakt z dymem papierosowym,fajczanym i z cygar tez :D , no i oczywiscie innym, zielonym. Dlatego sie pytam, calkiem serio, bo nie chcialbym we wlasnym mieszkaniu wychodzic na balkon, zeby zapalic fajke (prawie jakbym mial gderliwa zone :>)
Nie pale nalogowo, takze nie grozi im uschniecie :D, ale od czau do czau ... a ze sa jeszcze male wiec sie pytam.
Walter: nie mam potrzeby testowania moich pajakow na okolicznosc wytrzymalosci na roznie substancje, nie mam w sobie malego sadysty.
to lepiej sie nie warz ich przenosic
Heh. Musze, nie ma innego wyjscia.
Walter: nie mam potrzeby testowania moich pajakow na okolicznosc wytrzymalosci na roznie substancje, nie mam w sobie malego sadysty.
... na zartach sie nie znasz? :)
Ale warunki, ktore opisales tam, gdzie chcesz przeniesc pajaki faktycznie z lekka zakrawaja na "sadyzm" :)
Od malej ilosci dymu napewno szlag ich nie trafi, nie wiem natomiast, jak beda reagowac na wieksze ilosci mieszanych dymow (i wole nawet nie wiedziec).
Sam pale (i to niestety nalogowo) - czasami lubie sobie tez dmuchnac i konkretnego skreta :) - tyle, ze wlasnie wychodze na balkon a w zime na korytarz - nikt mnie do tego nie zmusza ale smrod w chalupie jest niemozliwy.
Pajaki i kot chyba nie maja nic przeciwko temu, ze mieszkanie jest strefa "niepalaca".
Znam sie :>
warunki nie beda az takie zle, po prostu chcialem pokazac, ze lubie urozmaicenie :D, bo ilosci nie beda az takie ogromne.
Tylko ze bedzie mi glupio gdy bede mowil ludziom zeby nie palili u mnie bo pajaki...ale pocwicze przed lustrem.
Awikularia_
23-05-2012, 16:15
A tam głupio... Powiedz, że to są niesamowicie drogie i cenne zwierzęta, na które za dużo kasy wydałeś aby ryzykować jakiegoś dymka przy nich ... :P
To jest pomysl.
Odegram maly teatr: rozbiegane oczy, szata plugawa, wlos rozwiany.
Zostane uznany za wariata, ktoremu lepiej ustapic i spokoj ;>
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.