Zobacz pełną wersję : Co to za pająk
alpacino
27-04-2012, 07:26
Na gieldzie w Slupsku byl w niedziele facet i sprzedawal rozne pajaczki w tym jeden mnie zaciekawil - kosztowal 800 pln. Zagadnięty facet powiedzial ,że jest to Atrax Robustus. Fajniutki on jest ale proszę o opinię co to za gatunek, czy jak mnie dziabnie to bedzie bolalo, jaki urosnie, czy dlugo zyje, no i czy to jest uczciwa cena??
raczej nie możliwe ze to był atrax głównym powodem jest to ze cena dużo za niska, drugi chyba tylko głupieć wyszedł y to sprzedać na giałde.
jakiej wielkości był ten pająk?
Murinusek
27-04-2012, 07:55
Czlowieku jakby Atrax Cie ukasil to bys mogl juz se trumne zamawiac, nie mowiac zeby Cie bolalo. Ale jak powiedzial Korgan watpie ze byl to Atrax z takich samych powodow jakie wymienil Korgan
Pozdrawiam
Atrax Robustus
27-04-2012, 07:58
Powiedz, jakiej wielkosci, jakiego koloru. Ale prosze: szczerze...
Jesli cie dziabnie, to bardzo poboli, ale nie przejmuj sie, bo zbyt dlugo sie nie pomeczysz (jak dobrze pojdzie, to w 1-2 h nastapi zejscie).
A gdy jestes jeszcze na dodatek alergikiem... Aha: nie licz na pomoc medycyny, bo w Polsce surowica jest bodajze chyba w tylko jednym miejscu w kraju (moge sie mylic), albo w ogole jej nie ma.
Jesli masz rodzine, to naprawde nie radze kupowac tego pajaka.
To nie jest ptasznik. Jesli to samica (a zapewne tak, skoro Ci sie spodobal), to dorosnie do okolo 5 cm.
Watpie, zeby to byl Atrax.. bo albo gosc ma niezle wtyki, skoro przewiozl to przez granice, albo naprawde ma jakies zezwolenie.
Co do ceny, to juz slyszalem roznie...nawet 1400-1600 zl.
Watpie jednak, ze to jest naprawde Atrax robustus.
Nawet, jesli tak, to nie kupuj :)
To taka zyczliwa rada :]
Ps.: Zyje maksymalnie do okolo 20 lat (samica)
alpacino
27-04-2012, 08:11
Pająk byl tak na oko 2cm z nogami. Co do wyglądu to ciężko powiedzieć ,bo wzorków żadnych nie posiadal. Karapaks mial czarny (taki opalizujacy) odwlok rowniez, ale bardziej matowy. Ten gosc ma byc w tym tygodniu znowu na gieldzie - jak sie pojawi to postaram sie pstryknac fote pajakowi i podesle na forum.
A pajak podobal mi sie glownie za sprawa ceny, bo jak wiadomo im drozszy tym bardziej egzotyczny.
Ps. Chyba sobie ze mnie troche jaja robicie z tym śmiertelnym jadem. Czyż naprawdę po jednym ukąszeniu takiego maego pająka następuje śmierć dorosego,zdrowego i nieuczulonego czowieka???
JAK NAJBARDZIEJ POWAŻNIE. :)
uważaj jak bedziesz robić te fotki ;)
To tak samo mozna spytac czy ugryzienie takiej male czarnej wdowy moze byc bolesne i smiertelne... Maly nie znaczy nie gorzny. Czasem maly jest grozniejszy od duzego.Ja bym posluchal kolegow i nie kupowal go.
Atrax Robustus
27-04-2012, 08:41
Zrob mu zdjecie i wyslij, chociaz po Twoim opisie, wydaje mi sie, ze to naprawde moze byc Atrax. On wlasnie tak wyglada.
http://educate.si.edu/resources/lessons/siyc/spiders_pub/images/atrax.gif
Zapewniam cie, ze nie robie sobie zadnych jaj :)
Do roku, kiedy wyprodukowano surowice, ukaszenie Atraxa oznaczalo prawie zawsze smierc. Udokumentowano troche przypadkow smiertelnych. Sek jednak w tym, ze ten pajak wystepuje jedynie w niektorych rejonach Australii: w Sydney i okolicach. Nietrudno sie domyslec, ze tam kazdy, nawet najbiedniejszy szpital jest w posiadaniu surowicy, a wsrod spolecznosci sa propagowane akcje lapania tych zwierzat i oddawania ich do specjalistycznych laboratoriow, gdzie pobiera sie jad i produkuje antytoksyne. Teraz juz nie zdarzaja sie w ogole wypadki smiertelne, bo szpitale dzialaja bardzo szybko i surowica jest tam niezbednym specyfikiem w kazdym szpitalu.
widze ze sie spoznilem z fotką:)))))
Atrax Robustus
27-04-2012, 08:50
Jadowitosc czarnej wdowy jest znacznie przesadzona. Znaczna wiekszosc ukaszen konczy sie tak, jak ukaszenie krzyzaka, mimo, ze jad pajaka jest bardzo mocny. Jego ilosc, wprowadzana do rany jest niewielka.
Ukaszenie czarnej wdowy jest niebezpieczne wlasnie dlatego, ze jest prawie bezbolesne i nie czuje sie go. Dopiero po paru godzinach, jesli ma sie pecha, to odczuwa sie niepokojace objawy, jak nudnosci itd. Wszystkie objawy objete sa nazwa "latrodektyzmu". Pajak ma tak zla slawe, poniewaz mieszka w ludzkich osiedlach i ukaszenia zdarzaja sie bardzo czesto (mimo, ze pajak nie jest agresywny).
Ptarantirii
27-04-2012, 11:01
Tak jak Artur powiedział ,zazwyczaj mały pajak jest grozniejszy od wiekszego ,a co do czarnej wdowy to tak samo na poczatku nic nie odczówasz ale potem po jakims czasie to łohohoh:)
piekny...
szkoda ze tak niebezpieczny..
i... co za szalency to hoduja w PL skoro problem z surowica? niebezpieczenstwo przeciez zawsze istnieje..
Tak sobie mysle, ze jesli facet faktycznie mial A.Robustusa, powinien uprzedzic potencjalnego klienta z jakim zwierzatkiem "bedzie mial okolicznosc" ... szczegolnie, jesli to moze byc samiec...
Zadziwia mnie graniczaca z glupota lekkomyslnosc sprzedawcy.
Zdaje sie, ze liczy sie dla niego tylko kasa.
Sprzedanie malo lub niedoswiadczonemu "hodowcy" Atraxa Robustusa porownalbym do dania malemu dziecku naladowanego, odbezpieczonego pistoletu - nieszczescie jest tylko kwestia czasu.
Jestem jeszcze w stanie zrozumiec zapedy malo doswiadczonych osob do kupna naprawde groznych i agresywnych pajakow (...szpan?) ale wszystko powinno miec swoje granice.
Na ostatniej wystawie terrarystycznej w Montrealu widzialem A.R. na zywo (przyjechal wraz z wlascicielem z USA) ale mozna bylo na niego popatrzec tylko przez szybe i to wszystko.
Na szczescie wisi u mnie na scianie kilka karabinow a w sejfie lezy "klamka" i troche amunicji ... w przyplywie desperacji strzelenie sobie w leb wydaje sie tansze i szybsze niz wlozenie lapy do A.R.
... (watpie, zeby tutejsze pogotowie dyponowalo surowica).
Atrax Robustus
28-04-2012, 03:55
"Niestety", ale masz racje...
Tego sprzedawcy raczej niespecjalnie interesuje zycie klienta, ale zysk, jaki osiagnie przez sprzedaz i niestety takie sa realia. Jednak dobrze, ze alpacino nie kupil go, bo wtedy byloby niedobrze.
Oczywiscie jest szansa, ze przy odpowiedniej ostroznosci, pajak nie bedzie sprawial klopotow, jednak tutaj nie ma miejsca na pomylki.
Nie wiem, czy pisalem, ale zwierze to jest bardzo agresywne i na stres reaguje, jak Pterinochilusy.
noradarling
28-04-2012, 04:36
No cena uczciwa:-)
Ehm... trumne zamawiac??????????? a podobno nie zanotowanego żadnego przypadku śmierci od jadu ptashnika poza uczulonymi osobami.....
Z tym przeworzeniem przez granice - a co to za problem? bardzo rzadko sie zdarza żeby przeszukiwali samochód.... niekiedy tylko lukna na bagaznik.
ale Atrax nie jest ptasznikiem...
czytalam o nim kiedys troche i widzialam pare fotek
po tym jak mnie znajomi z australii ostrzegali dawno temu przed pajakami ktore zawsze lubilam..
nigdy jednak nie widzialam tak pieknego zdjecia jakie tu Atrax dal nam do popodziwiania :]
nie wiedzialam ze sa szalency co sprowadzaja to sobie do hodowli :/
--->Mimi<---
28-04-2012, 09:19
Acha nigdy bym nie pomyslałe .że to nie ptasznik...
czemu to nie jest ptasznik????
bo to jest żyrafokoniotygrysiomałpa:) wystarczy?
P.S
Taki się urodził, nie jest ptasznikiem i juz nie wszyscy mają to szczęście że są ptasznikami:))))
Atrax Robustus
29-04-2012, 06:04
On nalezy do Hexathelidae. To nie sa ptaszniki, chociaz bardzo je przypominaja i jeszcze pare lat temu myslalem, ze to ptaszniki.
--->Mimi<---
29-04-2012, 08:56
nom wyczytałem juz w dalszych odpowiedzuiach:)
Więc może niebawem w wiadomościach coś na ten temat usłyszymy jeśli ktoś go kupi.
+
Ciekawe jest iż jad tego pajączka jest tak zabójczy w stosunku do naczelnych (my i małpki), a ugryzienie dla takiego zwierzaczka jak piesek - nie zakończy się zejściem 4-ro noga :).
Pajączek ładny - ale nie warto ryzykować trzymając takiego.
Jeśli ktoś chce wrażen przy działaniu jadu wystarczy "zwykły" murinusek (zwłaszcza iż jest ładniejszy - moja opinia - i tańszy)
Pozdrawiam.
alpacino
30-04-2012, 09:18
Byem w niedziele znowu na gieldzie i kolesia nie bylo. Pytalem chlopakow ktorzy tam handluja i mowili ze koles bywa,ale rzadko. Jak znow go spotkam to postaram sie pstryknac fote pajakowi i podesle.
--->Mimi<---
30-04-2012, 09:26
Moze go na giełdzie nie było bo go pajaczek zasmakował?:)
atrax to piękny pająk - nawet wytatułowałem go sobie na stopie jakieś 2 lata temu - są agesynymi i skutecznymi łowcami(na szczęście nie są skoczne) i polski hodowca nie powinien podejmować się prób hodowania takiego "diabła" w domu, dopuki doputy w Polsce będzie dostepna surowica i jakieś udokumentowania hodowli tych pięknych zwierząt nie powinniśmy próbować hodowli na "własną ręke" bo trogiczne mogą być tego skutki.
Pozdrawiam wszystkich terrarystów - ELO !!!!!!
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.