Zobacz pełną wersję : zakonserwowane wylinki
hlaskover
26-04-2012, 02:49
Witam!
Kiedyś widziałem u jakiegoś kolesia poustawiane wylinki jego pająków na regale. Wygląda to fajnie.
Ale mam pytanie: jak zakonserwować wylinkę, żeby wyglądała jak pająk.
Wiecie sami, jak ptaszor wylinieje, to z odwłoka zostaje jakiś flak a kapakaks odpada. Zresztą wiecie sami, jak to wygląda. Macie jakieś sposoby, żeby przywrócić jej wygląd ptasznika? Może jakoś polakierować, albo wypchać odwłok watą...
Jak macie jakieś pomysły to zdradźcie je na forum
pozdrawiam
hlas
Atrax Robustus
26-04-2012, 04:45
Odwlok mozesz wypchac wata, ale ciezko to zrobic. Ja tam sie nie zastanawiam nad konserwowaniem, tylko zwilzam wylinke, natepnie ucinam kawalek kartki, ktora podpisuje (gat. pajaka i numer wylinki), poczym rozkladam wylinke na kartce i naklejam tasma.
A ten flak, co wisi, to naskorek i mozna go rozprostowac (tylko trzeba delikatnie).
Foxtrott
26-04-2012, 10:20
odwłok wypchaj watą najlepiej zaraz po wylince, żeby kształtów nabrał jak trzeba a z resztą musisz poexperymentować.
do klejenia polecam kleje do papieru, które po wyschnięciu są bezbarwne(np. klej w tubce "Pajacyk")
Foxtrott
26-04-2012, 11:59
co fuuuuj???
PO co konserwować wylinke zakonserwuj pająka :D
Atrax, sorry że się wymądżąm, ale pajaki nie mają naskórka tylko oskórek. Jeżeli chodzi o wylinke to ja jak jest świeża poprostu ją ustawiam tak jak chce, żeby wyglądała i jak wyschnie to już nic przy niej nie musze majstrować.
Atrax Robustus
26-04-2012, 16:39
Nie ma sprawy, ale tak sie sklada, ze ptaszniki maja naskorek...oraz oskorek.
Oczywiscie sorry za blad, bo podczas wylinki, ptaszniki zrzucaja kutikule (oskorek), ktora jest wytworem naskorka :)
Stawonogi nie mają skóry, a nabłonek.
Wytworem skóry jest naskórek, a nabłonka kutikula (oskórek).
Atrax Robustus
27-04-2012, 06:39
Wiem, ze kutikula dzieli sie na epikutikule i endokutikule. Widocznie w kilku zrodlach ktos sie "niezle" pomylil, bo w nowszych tekstach widze juz haslo "nablonek", a nie "naskorek". Z tym naskorkiem, to mnie tez zastanawialo, bo rozumiem, ze wystepuje on u gadow...ssakow, ale u stawonogow?
w kazdym razie przynajmniej sie juz watpliwosci wyjasnily.
jeśli wyjmiesz już zasuszoną wylinke to połuż ją na większym sitku(takim jak do odsączania herbaty,np.)włącz czajnik i postaw sitko nad otworem ,przez który uchodzi para - dzięki temu wylinka zmiąknie i wtedy możesz ją w dowolny sposób rozłożyć, po tym spryskuje ją lakierem do włosów mojej mamy(taft strong- hehee) i wylinki się trzymają już od roku - pozdrówki - elo !!!
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.