PDA

Zobacz pełną wersję : Pajączki się uczą?



Wilq
29-03-2012, 03:41
Mam takie pytanko. Czy pająki się uczą np. w którym miejscu stoi miseczka z woda, domek, z której strony świeci światło?
Bo jak mój G.Rosea (3 wylinka) sie wystraszy, to natychmiast ucieka do domq (skorupka od orzecha) - z tego wniosek, ze musi pamiętać z której strony jest domek, bo zawsze biegnie prosto do niego.
To czy nie będzie się czuł "nieswojo" jak mu np. przestawie miseczkę z wodą?

GALN
29-03-2012, 04:27
Do właściciela się napewno nie przyzwyczai ale orientację w terenie mają napewno na jego psychice jeżeli takowom ma przestawienie miseczki z wodą nie powinno mu zaszkodzić, jedynie przełożenie do innego terra lub pojemnika na jakiś czas może doprowadzić że straci oriętację ale na ptaszniki to nie działa tak jak na innych naszych podopiecznych i szybko się aklimatyzują w nowym miejscu jak tylko schronienie znajdą.Mój cancerides jak tylko otwieram pojemnik staje na tylnich łapach i czeka aż mu pincetą jeść dam (nie mylić z atakiem)lub albopilosum jak tylko otwieram pojemnik to wyskakuje przed "chatkę" oczekując na świerszcza
po tym poznaje czy są głodne reszta reaguje inaczej.Pająki mają słaby wzrok aby poczuł się nieswojo musiał byś go przenieść do innego terra albo wprowadziś terra w jakieś wibracje albo powietrze w nim (wystarczą 4 latające muchy ;) i nawet 6 cm cambridgei dostanie do głowy)

Atrax Robustus
29-03-2012, 05:52
Pajakowi to nie bedzie przeszkadzalo, jesli zmienisz mu kierunek miseczki, bo nie nalezy przeceniac pajakow i wierzyc w ich pamiec.

Skoro muche mozna nauczyc odpowiedniego reagowania poprzez odpowiednie oddzialywanie na nie substancjami chemicznymi, to pajaki tez da sie czegos nauczyc, bo przypomnijmy, ze nauka jest to unikanie powtarzajacych sie bledow na podstawie wczesniejszych doswiadczen.

Jimbo
29-03-2012, 05:57
off topic :
chciałem się pochwalić, że mój Smithi właśnie się położył na plecach i przechodzi ósmą wylinkę. Miałem szczęście obserwować jak robi sobie dywanik i czesze nań włoski dla odstraszenia ewentualnych intruzów.
Teraz właśnie leży na plecach i zaczyna zrzucać starą skorupę. Cool :)

Jimbo
29-03-2012, 06:01
Co ciekawe, odległość czasowa między szóstą a siódmą wylinką wynosiła 4 i pół miesiąca, a między siódmą a ósmą tylko 3 miesiące. Prawdopodobnie dlatego, że go przez jakiś czas wtedy nie ogrzewałem.

Karcharoth
29-03-2012, 06:54
spox ja czekam teraz na 10 mojej albopiloski

42d3e78f26a4b20d412==