Zobacz pełną wersję : czy to możliwe zeby moja blondi.....
Wiecie co! ja juz czegos nie rozumiem. wczoraj wieczorem zauważylem, że moja blondi w miejscu gdzie byl jasny wyczesany tylek zrobil sie ciemny a prawie czarny. Po dluższych obserwacjach zauwazylem, ze jej karapaks lekko odstaje a nasada zębów jest bialutka i zdecydowanie wieksza. Byłem pewien, ze to wylinka juz sie zaczyna. Dzis rano ku mojemu rozczarowaniu blondi wylinki nie przeszla. Teraz znow wziolem ja na obserwacje. arapaks wyglada jak by sie trzymal na samym czubku (wierzchnia część mocno odstaje od spodniej) te zgróbienie na nasadzie zębów sie powieksza. Wyglada to tak jak by część "nowych" zebów już wyszła a część nie. Jeśli to zaczęty proces wylinki to dlaczego nie przeszla jej dzis w nocy???? i dlaczego najpierw odstaje karapaks a dopiero pozniej pajak kladzie sie na plecach?? a moze to normalne tylko ja o tym nie wiem?? Napiszcie co o tym sądzicie.
ps robilem fotki. zaraz bede je obrabial graficznie. Jesli beda w miare wyrazne to je umieszcze.
oto fotki zębów.... fotki odstajacego karapaksu niestety nie sa wyrazne :(
moje pajaczki czasem tez tak maja. kly jadowe sa czarne a w miejscu gdzie szczekoczulki lacza sie z glowotuowiem sa biale. mysle ze, nazwijmy to "wybrzuszenie" to po prostu nowy pancerz, ktory sie wyksztalcil. ciemnienie na odwloku to oznaka gotowego pancerza. teraz jak pajak polozy sie na plecach to stary penkie i wylinka, wiadomo. wg mnie to calkiem normalne. po prostu nowy pancerzyk wystaje :).
mam jeszcze 1 pytanie. Czy jak zapale swiatlo podczas linienia tuz nad terra blondi zeby moc robic fotki czy nakrecic film to moze pajakowi to przeszkadzac? (zaszkodzic?)
ja bym sie nie przejmowal- Blondi nic nie bedzie, co do robienia zdjec (swiatlo), to kiedys wyjalem Auratum kokosa podczas wylinki jak juz lezala na plecach (w bialy dzien) i ma sie do tej pory dobrze i zjada super ilosci swierszczy, wiec wedlug mnie nic sie (rowniez Twojej Blondi) nie stanie :)
Ja bym z tym światłem nie ryzykował. Jak nagle zapalisz podczas wylinki, to może się wystraszyć i coś sobie zrobić. Najlepiej jak będziesz miał wcześniej zapalone.
witam ja robiłem swojej blondynie filmy oraz fotki i było ok
juz 2 dobę blondi biega z otwartym karapaksem i wystającymi nowymi zębami..... ile to moze jeszcze potrwac?? :/
ptaszniki sa praktycznie ślepe ;)
Atrax Robustus
06-02-2012, 12:35
W sumie sa slepe, ale maja na tyle rozwiniete oczy, aby widziec zmiany swiatla i kto wie, czy nagly blysk nie wystraszy go. Jak ja fotografowalem swoje, to raczej nie mialem tego problemu, bo pajaki zachowywaly sie normalnie.
Ludzie!!!! co z tym "robalem" juz nawet ta nasada zębów pociemniala (te nowe zeby co widac na zdjeciach) a pajak nadal nie linieje. Wilgotność w terra ok 80-85% wiec wilgotnosc jest dobra..... Słyszałem że największa umieralność pajaków jest podczas wylinki wiec juz zaczynam się bać !!
Wodóle te moje pajaki sa "nie ten" Formosa prowadzi podziemny tryb zycia, blondi juz 3 dzien biega z odstajacym karapaksem i nie mieszczacymi sie zebami w starej wylince....... kędzior mimo tego, że jest już spory nadal kopie jak kret a co dziwne jego terra jest cale w pajeczynach. Murinus chyba by sie mógł schować przy moim kedziorku (troche przesadzam ale....) MOje pająki zdurniały ?:~> juz nic nie kapuje.....
ja bym sie nie przejmowal. pajaczki czesto nas zaskakuja. na pewno za niedlugo bedzie miala wyl. dodam ze moje tez sa kopniete. jedna albopilosa jest agresywna, druga (podobnie jak u Ciebie) pajeczyny a la murinus a trzecia nie wychodzi od 3 miesiecy i nawet nie sciemniala :(.
Dziś ok godziny 10:15 zauważyłem, że moja blondi LEŻY NA PLECACH. Mam nadzieje, że przejdzie wylinke bez żadnych problemów. Wszystkim Wam dziękuje za wszelką pomoc.
Pozdrawiam:)
CD/Tombik
09-02-2012, 05:02
Metus juz wiem czemu wystawaly jej nowe kly a nie przechodzila wylinki. (tak mi sie wydaje).. Wylinka zalezy od dwoch czynnikow: wzrostu pajaka oraz sił jakie pajak na wylinke posiada. Po prostu Twoja blondi juz dosc urosla aby przejsc wylinke ale nie byla do tego gotowa poniewaz nie zebrala jeszcze sił. Np Żmije na pustyni musza jakas godzine przed polowaniem siedziec na słoncu zeby "podladowac baterie" a potem maja okolo godziny na polowanie. Jesli nie zdaza w ciagu godziny to musza sprobowac jutro... Twoja blondi pewnie tez nie miala jeszcze sily na przejscie wylinki. Tak miala wczoraj moja 3 wylinkowa smithi. Od krotkiego czasu sciemnial jej odwlok i siedzi cicha w jednym miejscu. Wczoraj przezucila sie na plecy. Wiec spryskalem dokladnie miejsce wokol niej. Zauwazylem ze tak jakby co jakis czas ma drgawke czyli bylem pewny ze to wylinka. Za 2-3 godziny sprawdzilem co dalej. A pajak wlasnie przechadzal sie po terrarium... Pajaki ciagle zaskakuja i fascynują...
Atrax Robustus
09-02-2012, 05:26
HA!
Jednak mialem racje, ze nic jej nie bedzie :-)
Po prostu moje zdanie bylo takie: gdyby pajak ugrzazl w wylince, to szansa jego przezycia jest zerowa, a skoro zyla i miala sie dobrze, to znaczy, ze nic zlego nie stalo sie z jej organizmem.
Tombik - postąpiłeś głupio. Jak już leży na plecach, to pod żadnym pozorem nie majstruj nic w terrarium !
CD/Tombik
09-02-2012, 07:36
Jimbo ale pajak by nie przezyl !!! Mial niska wilgotnosc po prostu rano sie obudzilem wlaczylem tv i jak zawsze mowie " zobacze co u pajakow " patrze a tam smithi na pleckach lezy. Patrze ziemia taka sucha troche. Wiec nawet jakby pajak zaczal "wylinkowac" to by mu sie nie udalo :(
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.